Ale dzisiaj wiemy więcej niż w XVIII wieku. Co to za profesor? Jestem za legalizacją, ale tylko dlatego, że każdy ma prawo palić sobie co chce. Sam nie mam zamiaru tego palić - efekty mogą być gorsze niż przy paleniu papierosów. Nie fizyczne, tylko psychiczne (chociaż fizyczne trochę też)
Siema właśnie wróciłem ze szkoły, wypaliłem dziś i wczoraj 2 gramy maryśki! bapa podziwiaj mnie! Coo? To tylko ja jestem z tej twojej 'fali komentarzy'?
Wiadomo, zapalić sobie można, nie widze w tym nic złego. Jeśli jednak popala się codziennie skutki mogą być widocznie... 'Dziury' w mózgu (braki w pamięci itp) dążanie do tego aby zapalić, zresztą, co to za przyjemność robić to codziennie?
Pozwolę sobie przytoczyć analogiczny przykład:
- Rymanowski - Ale ja bym się bał na ulicę wychodzić, gdybym wiedział, że każdy człowiek może mieć przy sobie broń
- Janusz Korwin-Mikke - To niech pan pomyśli, co czuje każda kobieta wiedząc, że każdy mężczyzna ma przy sobie narzędzie gwałtu!
- R - Ale to co innego, przecież nie każdy mężczyzna to gwałciciel!
- JKM - No właśnie! Tak samo nie każdy człowiek to morderca ---------------- Brak możliwości wstawiania enterów jest wkurzający -.-
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2011 o 19:09
chodzi w sumie o to że marihuana jest przez ludzi nic o niej nie wiedzących stawiana na równi z twardymi narkotykami (heroina,amfetamina itp.) które zabijają i mocno uzależniają. A to nie jest sprawiedliwe. To są zupełnie inne substancje mają inne działania.. Kiedyś Magik powiedział, że nawet nie chodzi o legalizację ale o uświadomienie ludziom tej różnicy.
amfetamina wbrew obiegowej opinii nie uzależnia fizycznie tak jak robi to kokaina , heroina albo metaamfetamina (pochodna która działa zupełnie inaczej) , ale skoro coś ma -ina na końcu to na bank musi być szkodliwe , co nie?
Jakby ktoś chciał, to co do porównania z alpinizmem powiedział to parę dobrych lat temu w Rozmowach w Toku. Ostrzegam! Duża porcja debilizmów, wygłaszanych przez ludzi z brakiem fundamentalnej wiedzy o używkach:
http://www.youtube.com/watch?v=KZnt48Jgihs
P.S. Nie znalazłem całego, ale fragment dobry (2005r.)
E tam pier*ola. 90 % ktore znam jest za wliczajac w to mojego dziadka i psa. Psa w sumie nie pytalem ale jak robilismy ostatnio z ziomami komore w samochodzie to drapal w drzwi zeby go wpuscic. Tak sie uku*wil ze myslelismy ze bedzie gibony krecil xD, no co to ja mowilem, no! ma byc legalizacja
Patrząc po znajomych, częste palenie marihuany prowadzi do zmian w mózgu. Palacze mają totalnie wyje*&^%*&^% na rodzine, szkołe i reszte złych ludzi, którzy z nimi nie palą. Nie da sie z nimi już normalnie pogadać, dążą tylko do tego, żeby sie spotkać z tymi "swoimi" i zapalić.
Marihuana uzależnia tak samo jak i inne narkotyki, tylko że nie mamy tutaj do czynienia z uzależnieniem fizycznym tak jak w przypadku alkoholu tylko z silnym uzaleznieniem fizycznym. Jeżeli wszyscy są tacy mądrzy to niech wejdą sobie tutaj
http://www.intus.ehost.pl/forum/viewforum.php?f=5
Ku przestrodze ;)
Brawo Profesor.
OdpowiedzAle dzisiaj wiemy więcej niż w XVIII wieku. Co to za profesor? Jestem za legalizacją, ale tylko dlatego, że każdy ma prawo palić sobie co chce. Sam nie mam zamiaru tego palić - efekty mogą być gorsze niż przy paleniu papierosów. Nie fizyczne, tylko psychiczne (chociaż fizyczne trochę też)
Odpowiedz@minusy radzę dowiedzieć się trochę więcej rzeczy o marihuanie. Nie wszystko, co jest w mediach jest prawdą.
Odpowiedzpolać mu dobrze gada :)
OdpowiedzOdpalić mu skręta, dobrze gada. :)
Odpowiedzhttp://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/kraj/1074930-nawet-czarownice-wiedzialy-co-sprzedaja.html,,0:pag:2
Odpowiedzoczywiscie (+) zaraz wrócą dzieci ze szkoły i będzie fala komentarzy o tym ile oni palą -.-
Odpowiedzi pełno argumentów o tym jaka marihuana jest smaczna i zdrowa... chociaż nigdy jej nawet nie palili
Odpowiedzniedawno było to pamiętasz?
Odpowiedzno dokładnie ahh jak ja lubię się uczyć kierunków świata na przyrodzie
OdpowiedzSiema właśnie wróciłem ze szkoły, wypaliłem dziś i wczoraj 2 gramy maryśki! bapa podziwiaj mnie! Coo? To tylko ja jestem z tej twojej 'fali komentarzy'?
Odpowiedz@marek - chyba tak.
Odpowiedzzapalil skreta - sciagnal 100 gb regge, zlajkowal 200 fanpejdzow o legalizacji
OdpowiedzTekst dobry, ale i tak dostaniesz minusa za brak źródła!
OdpowiedzW końcu po lekcjach, ale na rozluźnienie spaliliśmy dwie działki. W sumie my to tak codziennie.
Odpowiedzdzialki jakie dzialki ziomus to nie feta, 2 koraski albo baty chyba ze w kregach tak nawijacie to wasze rozkminy :)
OdpowiedzOch, nareszcie coś dla rast. Pokój bracia
OdpowiedzAle chyba riposta a nie puenta...
OdpowiedzTaka puentująca riposta, albo ripostująca puenta.
OdpowiedzWiadomo, zapalić sobie można, nie widze w tym nic złego. Jeśli jednak popala się codziennie skutki mogą być widocznie... 'Dziury' w mózgu (braki w pamięci itp) dążanie do tego aby zapalić, zresztą, co to za przyjemność robić to codziennie?
OdpowiedzZnam gościa, który pali codziennie. Nie dość ze wiecznie przymulony, spojrzenie nieprzytomne, to jeszcze śmierdzi. Makabra.
OdpowiedzPozwolę sobie przytoczyć analogiczny przykład: - Rymanowski - Ale ja bym się bał na ulicę wychodzić, gdybym wiedział, że każdy człowiek może mieć przy sobie broń - Janusz Korwin-Mikke - To niech pan pomyśli, co czuje każda kobieta wiedząc, że każdy mężczyzna ma przy sobie narzędzie gwałtu! - R - Ale to co innego, przecież nie każdy mężczyzna to gwałciciel! - JKM - No właśnie! Tak samo nie każdy człowiek to morderca ---------------- Brak możliwości wstawiania enterów jest wkurzający -.-
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2011 o 19:09
chodzi w sumie o to że marihuana jest przez ludzi nic o niej nie wiedzących stawiana na równi z twardymi narkotykami (heroina,amfetamina itp.) które zabijają i mocno uzależniają. A to nie jest sprawiedliwe. To są zupełnie inne substancje mają inne działania.. Kiedyś Magik powiedział, że nawet nie chodzi o legalizację ale o uświadomienie ludziom tej różnicy.
Odpowiedzamfetamina wbrew obiegowej opinii nie uzależnia fizycznie tak jak robi to kokaina , heroina albo metaamfetamina (pochodna która działa zupełnie inaczej) , ale skoro coś ma -ina na końcu to na bank musi być szkodliwe , co nie?
Odpowiedzwitamina
OdpowiedzJakby ktoś chciał, to co do porównania z alpinizmem powiedział to parę dobrych lat temu w Rozmowach w Toku. Ostrzegam! Duża porcja debilizmów, wygłaszanych przez ludzi z brakiem fundamentalnej wiedzy o używkach: http://www.youtube.com/watch?v=KZnt48Jgihs P.S. Nie znalazłem całego, ale fragment dobry (2005r.)
Odpowiedz85% Polaków nie popiera legalizacji? Taaaa, napewno.
OdpowiedzE tam pier*ola. 90 % ktore znam jest za wliczajac w to mojego dziadka i psa. Psa w sumie nie pytalem ale jak robilismy ostatnio z ziomami komore w samochodzie to drapal w drzwi zeby go wpuscic. Tak sie uku*wil ze myslelismy ze bedzie gibony krecil xD, no co to ja mowilem, no! ma byc legalizacja
Odpowiedzwspaniala historia, a teraz lepiej spakuj ksiazki bo to juz twoj drugi tydzien w gimnazjum
OdpowiedzTa, zwłaszcza, że RON był tzw. "krajem bez stosów"
OdpowiedzPatrząc po znajomych, częste palenie marihuany prowadzi do zmian w mózgu. Palacze mają totalnie wyje*&^%*&^% na rodzine, szkołe i reszte złych ludzi, którzy z nimi nie palą. Nie da sie z nimi już normalnie pogadać, dążą tylko do tego, żeby sie spotkać z tymi "swoimi" i zapalić.
OdpowiedzMarihuana uzależnia tak samo jak i inne narkotyki, tylko że nie mamy tutaj do czynienia z uzależnieniem fizycznym tak jak w przypadku alkoholu tylko z silnym uzaleznieniem fizycznym. Jeżeli wszyscy są tacy mądrzy to niech wejdą sobie tutaj http://www.intus.ehost.pl/forum/viewforum.php?f=5 Ku przestrodze ;)
OdpowiedzPrzeczytaj sobie to co napisałeś :P
Odpowiedz