Jak ktoś jest łebski i pracowity, to i bez papierka sobie poradzi - chociaż akurat takiej osobie może się on przydać, a już na pewno ułatwić drogę kariery. No chyba, że lubi spawania, więc niech robi to, co lubi - pozostaje się cieszyć, że aby robić swoje nie musi ślęczeć latami na uczelni. Mam jednak wrażenie, że trochę jest przeczulony na tym punkcie. Nikt nie wspomniał o jego wykształceniu pod kątem wyuczonego zawodu czy pozycji społecznej. Jego rozmówca nawet nie wiedział kim jest, a napisał taki komentarz pewnie z powodu jego nicku "krul", najprawdopodobniej sam jest głupi i próbował się czegokolwiek przyczepić próbując być śmiesznym.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2011 o 3:23
@ZiemniakPospolity, wez tu nie pier..., bo az sie slabo robi. po co fachowcowi mgr przed nazwiskiem? no po co? jedyne, co mu sie moze przydac, to wyksztalcenie inzynierskie, a i to bardzo dyskusyjna sprawa. dorosnij, zrozumiesz.
w ogóle nie rozumiem komentarza sir Mańka - komentarz krula nie ma żadnych błędów ortograficznych. Jeżeli chodziło mu o jego nick, to czepianie się tego jest po prostu głupie, ludzie często specjalnie używają błędów w swoich nickach...
@SaszaGrigoriewna - znajdź sobie pracę, to zrozumiesz. Są zawody, w których możesz być mistrzem w swojej dziedzinie, ale na starcie nawet nie dadzą Ci się wykazać, bo nie masz papierka. Są pewne podstawowe standardy, które trzeba spełnić w kwestii formalnej. Zawsze jest najpierw teoria, a potem praktyka.
@SaszaGrigoriewnadla twojej wiadomości: przed nazwiskiem skrót "inż" to nie wszystko, dopiero "mgr" nadaje panu "inż" szereg przydatnych uprawnień. pozdro dla wszystkich budowlańców! :D wojsko to ciepłe kluchy i śmierdziele, nic robić, na siłownie iść, pograć na laptopie. ten wasz poligon 2-tygodniowy to jak dla nas dzień na budowie. nara pasożyty.
Mam sąsiada milionera, który skończył 2-letnią zawodówkę na kierunku malarza. Ze swoim bratem bliźniakiem (również malarzem) założyli sieć ferm drobiu. Przedwczoraj z rodziną poleciał na miesiąc do Australii.
P.S. kur ze swoich kurników nigdy nie jedzą.
Zdaje się, że gość bardziej inteligentny, niż by się mogło wydawać, a przynajmniej gust muzyczny ma dobry:
"Nauczyłem w życiu się paru rzeczy, wszystkich źle" Kult - "Nie dorosłem do swych lat"
"Nie mam potrzeby zbyt wiele wiedzieć" Kult - "komu bije dzwon" :]
Ładnie go zgasił.Trzeba przyznać mu rację i zarabia na pewno też lepiej od średniej zarobków mgr`ów psychologi,politologi i innych badziewi.
OdpowiedzJak ktoś jest łebski i pracowity, to i bez papierka sobie poradzi - chociaż akurat takiej osobie może się on przydać, a już na pewno ułatwić drogę kariery. No chyba, że lubi spawania, więc niech robi to, co lubi - pozostaje się cieszyć, że aby robić swoje nie musi ślęczeć latami na uczelni. Mam jednak wrażenie, że trochę jest przeczulony na tym punkcie. Nikt nie wspomniał o jego wykształceniu pod kątem wyuczonego zawodu czy pozycji społecznej. Jego rozmówca nawet nie wiedział kim jest, a napisał taki komentarz pewnie z powodu jego nicku "krul", najprawdopodobniej sam jest głupi i próbował się czegokolwiek przyczepić próbując być śmiesznym.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 3:23
@ZiemniakPospolity, wez tu nie pier..., bo az sie slabo robi. po co fachowcowi mgr przed nazwiskiem? no po co? jedyne, co mu sie moze przydac, to wyksztalcenie inzynierskie, a i to bardzo dyskusyjna sprawa. dorosnij, zrozumiesz.
Odpowiedzw ogóle nie rozumiem komentarza sir Mańka - komentarz krula nie ma żadnych błędów ortograficznych. Jeżeli chodziło mu o jego nick, to czepianie się tego jest po prostu głupie, ludzie często specjalnie używają błędów w swoich nickach...
Odpowiedz@SaszaGrigoriewna - znajdź sobie pracę, to zrozumiesz. Są zawody, w których możesz być mistrzem w swojej dziedzinie, ale na starcie nawet nie dadzą Ci się wykazać, bo nie masz papierka. Są pewne podstawowe standardy, które trzeba spełnić w kwestii formalnej. Zawsze jest najpierw teoria, a potem praktyka.
Odpowiedz@SaszaGrigoriewnadla twojej wiadomości: przed nazwiskiem skrót "inż" to nie wszystko, dopiero "mgr" nadaje panu "inż" szereg przydatnych uprawnień. pozdro dla wszystkich budowlańców! :D wojsko to ciepłe kluchy i śmierdziele, nic robić, na siłownie iść, pograć na laptopie. ten wasz poligon 2-tygodniowy to jak dla nas dzień na budowie. nara pasożyty.
OdpowiedzTrzymaj się gruby! Tobie przydałaby się też siłownia, może byś trochę schudł :)
OdpowiedzMam sąsiada milionera, który skończył 2-letnią zawodówkę na kierunku malarza. Ze swoim bratem bliźniakiem (również malarzem) założyli sieć ferm drobiu. Przedwczoraj z rodziną poleciał na miesiąc do Australii. P.S. kur ze swoich kurników nigdy nie jedzą.
OdpowiedzChyba i to spawanie nie do końca opanował skoro tynkuje plebanie?
Odpowiedzw pierwszej chwili przeczytalam, że spawa studentki wyżej wymienionych kierunków ;D to chyba dałoby większy efekt xD
Odpowiedz'Krul' w swojej wypowiedzi dwa razy zacytował fragmenty utworów Kazika.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 11:57
Zdaje się, że gość bardziej inteligentny, niż by się mogło wydawać, a przynajmniej gust muzyczny ma dobry: "Nauczyłem w życiu się paru rzeczy, wszystkich źle" Kult - "Nie dorosłem do swych lat" "Nie mam potrzeby zbyt wiele wiedzieć" Kult - "komu bije dzwon" :]
Odpowiedzlegia.net :) tez mu odp na ten komentarz :)
OdpowiedzPiękna riposta. :)
OdpowiedzJak ja lubię takie miłe, niespodziewane zaskoczenie :)
Odpowiedz