Oby się śmierć o niego nie upomniała. Może niech podadzą nazwisko gościa i będziemy mogli śledzić czy przypadkiem nie został zabity przez sterowiec, albo coś w tym stylu.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 lipca 2011 o 16:07
Przecież tam nawet nie ma jak wyjść z tego auta. Jak się obejrzy wszystkie zdjęcia, to nie wiem jak on to musiał zrobić. Chyba w trakcie jazdy przed zderzeniem, przesiadł się do tyłu na podłogę i położył.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 lipca 2011 o 14:26
W artykule pod ostatnim zdjęciem jest napisane, że wyszedł z auta po wypadku: "Jak się okazało, mężczyzna o własnych siłach wydostał się spod zmiażdżonych blach. Po opatrzeniu drobnych ran w szpitalu, wrócił do domu"
To jest w moim mieście Tarnowskie Góry :D:D
Niedaleko mojego domu ,a ten wypadek był na Osadzie Jana :D
On był przy moim gimnaz.
Osobówka wjechała pod ciężarówkę ,:D
Ja to widziałam :D
T.G na Mistrzach ^^
Mój wujek jechał tą Kią Cee'd . Nic mu się nie stało , tylko na ciele ma odciśnięte ślady po pasach . Po wypadku odpiął się i wyszedł tylnymi drzwiami . wszystko rozwalone , a on , półka nad bagażnikiem i obrazek św . Krzysztofa ocalał . Po wypadku dzwonił do żony , że muszą kupić nowy samochód . Ma poczucie humoru . Jak chcecie zdjęcie to jest w Fakcie katowice tym z przed 5 albo 6 dni
Patrząc na zdjęcie stwierdzam że oszukał przeznaczenie
OdpowiedzNa zdjęciu wypisują mu mandat za niedostosowanie prędkości do warunków.
OdpowiedzOby się śmierć o niego nie upomniała. Może niech podadzą nazwisko gościa i będziemy mogli śledzić czy przypadkiem nie został zabity przez sterowiec, albo coś w tym stylu.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2011 o 16:07
@grisznik - Mariusz Pudzianowski
OdpowiedzWTF ???
OdpowiedzPrzecież tam nawet nie ma jak wyjść z tego auta. Jak się obejrzy wszystkie zdjęcia, to nie wiem jak on to musiał zrobić. Chyba w trakcie jazdy przed zderzeniem, przesiadł się do tyłu na podłogę i położył.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2011 o 14:26
Może jechał tak jak ten ruski: http://www.youtube.com/watch?v=3hpoNPYJ1eM
OdpowiedzTakie rzeczy tylko na śląsku.
OdpowiedzIMO wyskoczył z auta tuż przed zderzeniem, chociaż mogę się mylić - szczegółów nie znam.
OdpowiedzW artykule pod ostatnim zdjęciem jest napisane, że wyszedł z auta po wypadku: "Jak się okazało, mężczyzna o własnych siłach wydostał się spod zmiażdżonych blach. Po opatrzeniu drobnych ran w szpitalu, wrócił do domu"
OdpowiedzOn oszukał przeznaczenie, a Ty?
OdpowiedzJaki mocarz. Zamiast cieszyć się, że przeżył martwił się o reakcję żony ;D
OdpowiedzTy też byś się bał na jego miejscu -----> http://www.chilloutpoint.com/images/2010/09/super-strong-women/super-strong-women-04.jpg
OdpowiedzWszystko rozwalone i pogięte a półka znad bagażnika cała.
OdpowiedzChyba trzeba pomyśleć nad kupnem Kii.
OdpowiedzTo pewnie był Chuck Norris.
Odpowiedzwyklepie sie xD
Odpowiedzo jeb to było obok mnie ;D
Odpowiedzwiidzisz ?:D mieszkamy niedaleko siebie T.G wymiata :D
OdpowiedzNo to jesteśmy razem;] Ja też nie daleko T.G mieszkam. Ta Klaudia T.G WYMIATA! :d
OdpowiedzWyskoczyl przed zderzeniem, na bank. Ja zawsze tak w GTA robie
OdpowiedzPolicjant ma zajebiste skarpetki!
OdpowiedzI fajny dres
OdpowiedzNie wiem czy zauważyliście, ale rzecznik prasowy ma na nazwisko Biczysko Oo
OdpowiedzPochwal się swoim cwaniaczku.
OdpowiedzPolak potrafi, koleś wyklepie troche auto i zobaczycie że jeszcze będzie stał na allegro jako bezwypadkowy i nieuszkodzony.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2011 o 10:15
To jest w moim mieście Tarnowskie Góry :D:D Niedaleko mojego domu ,a ten wypadek był na Osadzie Jana :D On był przy moim gimnaz. Osobówka wjechała pod ciężarówkę ,:D Ja to widziałam :D T.G na Mistrzach ^^
Odpowiedz:D:D ^^ ;DD beka nie? ;DD ...
Odpowiedza raczej była kia ;D
OdpowiedzMój wujek jechał tą Kią Cee'd . Nic mu się nie stało , tylko na ciele ma odciśnięte ślady po pasach . Po wypadku odpiął się i wyszedł tylnymi drzwiami . wszystko rozwalone , a on , półka nad bagażnikiem i obrazek św . Krzysztofa ocalał . Po wypadku dzwonił do żony , że muszą kupić nowy samochód . Ma poczucie humoru . Jak chcecie zdjęcie to jest w Fakcie katowice tym z przed 5 albo 6 dni
OdpowiedzRzecznik prasowy Rafał BICZysko? Pozdro ;)
Odpowiedz