Dodo to jedyny samolot i jest nielotem jak nazwa wskazuje.
Jest kilka łódek ale pływać nie można.
Prócz aut nie ma nic, piękne czasy GTAIII i bugowanie map, heh.
Eh nostalgia.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 września 2011 o 12:12
Dodo był w GTA VC i tylko podczas misji, w której musiałeś zrzucić ulotki promujące nowy film porno (misja nazywała się Dildo Dodo). Łódki też pojawiły się dopiero w VC, podczas misji dla Kubańskiego gangu. Najlepszą częścią GTA jest San Andreas. Tam masz pływanie łódką i wpław, latanie, motocykle, rowery, poduszkowce, gokarty, ch*uje muje dzikie węże. Aż sobie zainstaluję i pogram.
Dodo to jedyny samolot i jest nielotem jak nazwa wskazuje. Jest kilka łódek ale pływać nie można. Prócz aut nie ma nic, piękne czasy GTAIII i bugowanie map, heh. Eh nostalgia.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2011 o 12:12
Dodo był w GTA VC i tylko podczas misji, w której musiałeś zrzucić ulotki promujące nowy film porno (misja nazywała się Dildo Dodo). Łódki też pojawiły się dopiero w VC, podczas misji dla Kubańskiego gangu. Najlepszą częścią GTA jest San Andreas. Tam masz pływanie łódką i wpław, latanie, motocykle, rowery, poduszkowce, gokarty, ch*uje muje dzikie węże. Aż sobie zainstaluję i pogram.
Odpowiedz@up po ukończniu misji ten samolot jest dostępny o ile pamiętam
Odpowiedz@Niemiec Tak się zastanawiam, czy oni w ogóle grali w tą kultową część gry...
OdpowiedzGTA: -Gorące trzydziestki atakują?
OdpowiedzGTA 3 to przeżytek teraz czekamy na GTA 5.
OdpowiedzW GTA 3 jest samolot na lotnisku, można nim latać.Są też morówki i również można nimi pływać.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2011 o 14:02
Jest tam bardzo dużo pojazdów. Morówki, soloty, sachody...
OdpowiedzO ja pierdziele mój komentarz z zapytaj jest na głównej
Odpowiedzja też myślałem o "tych rzeczach"
Odpowiedzi ja...
OdpowiedzDzięki wszystkim, zawsze chciałem mieć screena na głównej. Thx for all :)
OdpowiedzŚwietne.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2011 o 21:47