No No... W pewnym sensie autor wpisu ma rację, ukazał nam pewną ideę, którą gdyby pokazali w telewizji, niejeden polak skusiłby się poprzeć. Taka jest Polska, taki jest nasz system. Bardzo zainteresowały mnie także złożone zdania podrzędnie, na miarę naszego wielkiego mistrza Kochanowskiego. Nie myślicie może, iż ta "okejka" z 9 w prawym górnym rogu winna zostać umieszczona w jakimś muzeum jako nasz skarb narodowy? Tak, tak... Też tak myślę. Nie kuraa!!
Albo trollujesz, albo nie pojmujesz różnicy. Prawdziwa broń może bezpośrednio wyrządzić
krzywdę, wyobraź sobie sytuację, gdy każdy psychopata może sobie kupić broń... Albo
marihuana. Miesza ludziom w mózgu. Zresztą, na marihuanie prawie nigdy się nie kończy... W
większości przypadków jest to tylko "mostek" między byciem czystym, a ćpunem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2010 o 18:57
Nie trolluje, na poważnie to piszę, pojmuję różnicę, ale mam prawo do własnych poglądów. A mój pogląd jest taki, że te zakazy naruszają wolność, bo zamiast być samemu za siebie odpowiedzialnym, to odpowiedzialność za człowieka ponosi państwo. A jemu nic do tego. Jeśli ktoś chce się truć to jego sprawa. Ja uważam oczywiście bezpodstawnie, to tylko moje domysły, że dla zdrowia lepiej zalegalizować marihuane, bo:
1. Kto chce jarać maryśkę, to i tak jara, bo zawsze znajdzie deelera, to nie jest wcale takie trudne, tylko że gdy będzie zalegalizowana, to nie będzie tam tej chemii, czyli ćpuny będą mniej chorzy i słabiej się będą uzależniać.
2. Dużo palaczy(to akurat jest potwierdzone)zwykłych fajek chętnie przerzucą się na maryśkę jeśli będzie dostępna, która jest mniej szkodliwa od papierosów.
3. Jak już się koniecznie będą chcieli przerzucić na coś mocniejszego to ich problem, a nie mój czy państwa.
Zalegalizowanie broni: jestem na tak, ponieważ teraz broń mają tylko bandyci, psychole i policja, zwykły obywatel nie ma się jak bronić przed nimi, a policja najczęściej przyjeżdża gdy "ten dobry" leży już martwy, lub okradziony. Nierówna walka.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2010 o 19:40
Eh, widocznie źle zrozumieliście mój komentarz.
Szanuję Twoje zdanie, masz prawo do własnych poglądów. Pisząc tamto, nie chciałem się wykłócać, czy marihuanę/broń należy zalegalizować, czy nie. Moim celem było ukazanie, że ironia w stylu "to może wprowadzimy zakaz posiadania samochodzików zdalnie sterowanych" nie pasuje do problemu legalizacji marihuany czy broni... Tutaj jest wiele za/przeciw, pewne osoby stoją po jednej stronie a inni po drugiej, skala tych problemów jest o wiele większa.
I podałem kilka przykładów, dlaczego legalizacja powyższych jest zła, a Ty, dlaczego nic nie zmieni. Mógłbym prowadzić dłuższą dyskusję, ale nie o to tu chodzi. Po prostu - ironizujmy, ale w umiarze. Czasem może być to nie na miejscu...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 października 2010 o 23:19
No No... W pewnym sensie autor wpisu ma rację, ukazał nam pewną ideę, którą gdyby pokazali w telewizji, niejeden polak skusiłby się poprzeć. Taka jest Polska, taki jest nasz system. Bardzo zainteresowały mnie także złożone zdania podrzędnie, na miarę naszego wielkiego mistrza Kochanowskiego. Nie myślicie może, iż ta "okejka" z 9 w prawym górnym rogu winna zostać umieszczona w jakimś muzeum jako nasz skarb narodowy? Tak, tak... Też tak myślę. Nie kuraa!!
OdpowiedzNie tylko Polska, cała UE i większość krajów dzisiejszego świata...
Odpowiedzdobra ironia nie jest zła, niech to wkleja tam gdzie są wpisy przeciwko legalizacji broni, marihuany, itd.
OdpowiedzAlbo trollujesz, albo nie pojmujesz różnicy. Prawdziwa broń może bezpośrednio wyrządzić krzywdę, wyobraź sobie sytuację, gdy każdy psychopata może sobie kupić broń... Albo marihuana. Miesza ludziom w mózgu. Zresztą, na marihuanie prawie nigdy się nie kończy... W większości przypadków jest to tylko "mostek" między byciem czystym, a ćpunem.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2010 o 18:57
Nie trolluje, na poważnie to piszę, pojmuję różnicę, ale mam prawo do własnych poglądów. A mój pogląd jest taki, że te zakazy naruszają wolność, bo zamiast być samemu za siebie odpowiedzialnym, to odpowiedzialność za człowieka ponosi państwo. A jemu nic do tego. Jeśli ktoś chce się truć to jego sprawa. Ja uważam oczywiście bezpodstawnie, to tylko moje domysły, że dla zdrowia lepiej zalegalizować marihuane, bo: 1. Kto chce jarać maryśkę, to i tak jara, bo zawsze znajdzie deelera, to nie jest wcale takie trudne, tylko że gdy będzie zalegalizowana, to nie będzie tam tej chemii, czyli ćpuny będą mniej chorzy i słabiej się będą uzależniać. 2. Dużo palaczy(to akurat jest potwierdzone)zwykłych fajek chętnie przerzucą się na maryśkę jeśli będzie dostępna, która jest mniej szkodliwa od papierosów. 3. Jak już się koniecznie będą chcieli przerzucić na coś mocniejszego to ich problem, a nie mój czy państwa. Zalegalizowanie broni: jestem na tak, ponieważ teraz broń mają tylko bandyci, psychole i policja, zwykły obywatel nie ma się jak bronić przed nimi, a policja najczęściej przyjeżdża gdy "ten dobry" leży już martwy, lub okradziony. Nierówna walka.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2010 o 19:40
Floodnik wyjdź, nie rób wiochy
OdpowiedzEh, widocznie źle zrozumieliście mój komentarz. Szanuję Twoje zdanie, masz prawo do własnych poglądów. Pisząc tamto, nie chciałem się wykłócać, czy marihuanę/broń należy zalegalizować, czy nie. Moim celem było ukazanie, że ironia w stylu "to może wprowadzimy zakaz posiadania samochodzików zdalnie sterowanych" nie pasuje do problemu legalizacji marihuany czy broni... Tutaj jest wiele za/przeciw, pewne osoby stoją po jednej stronie a inni po drugiej, skala tych problemów jest o wiele większa. I podałem kilka przykładów, dlaczego legalizacja powyższych jest zła, a Ty, dlaczego nic nie zmieni. Mógłbym prowadzić dłuższą dyskusję, ale nie o to tu chodzi. Po prostu - ironizujmy, ale w umiarze. Czasem może być to nie na miejscu...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2010 o 23:19
Wiadomo, budowało się z kolcków LEGO i DUPLO w dzieciństwie
OdpowiedzWidzę że nie czytaliście do końca albo nie zrozumieliście tego do końca.
OdpowiedzTak zawsze było , jest i będzie. Głupich nigdy nie brakuje.
OdpowiedzKartofle też mi w sklepie mają pokroić?
OdpowiedzENTER
Odpowiedzkrojona nutella, i spodnie bez nogawek.
OdpowiedzZmasakrował lewaków zanim to było modne.
Odpowiedz