@Tagnk: Zwróć uwagę na to że tę kropkę trudno zauważyć, skoro jest w złym miejscu, a nowe zdanie nie zaczyna się wielką literą, i użyj czasem mózgu a nie na siłę przyczepiasz się do komentarza który jest trafny
Pamiętam taką sytuację, pies coś odjaniepawlił i Mama chciała przylać jej rączką od smyczy. Tylko się jakoś tak niefortunnie zamachnęła, cała metalowa obroża poszła w ruch i j*bnęła w szklane drzwi, rozwalając je doszczętnie. Akurat siedziałem wtedy przy kompie, wyobraźcie sobie reakcję dzieciaka któremu nagle Matka na pełnej k*rwie razem z drzwiami robi wjazd do pokoju xD.
PS. Pieseł na szczęście zrobił unik i nie pokaleczył się szkłem.
Blizny? Plakatami?
Odpowiedz@Nevilleness: Zwróć uwagę na kropkę i użyj czasem mózgu a nie przyczepiasz się do jednego błędu,który i tak mało kto zauważy.
Odpowiedz@Tagnk: Zwróć uwagę na to że tę kropkę trudno zauważyć, skoro jest w złym miejscu, a nowe zdanie nie zaczyna się wielką literą, i użyj czasem mózgu a nie na siłę przyczepiasz się do komentarza który jest trafny
Odpowiedz@Tagnk: Kropka w tym przypadku nie ma znaczenia. I wyjmij kij z dupy.
Odpowiedz@Nevilleness: Typowy argument.Ja tu żartu nie widze oprócz przyczepienia się do składni i interpunkcji.Boki zrywać.
OdpowiedzPamiętam taką sytuację, pies coś odjaniepawlił i Mama chciała przylać jej rączką od smyczy. Tylko się jakoś tak niefortunnie zamachnęła, cała metalowa obroża poszła w ruch i j*bnęła w szklane drzwi, rozwalając je doszczętnie. Akurat siedziałem wtedy przy kompie, wyobraźcie sobie reakcję dzieciaka któremu nagle Matka na pełnej k*rwie razem z drzwiami robi wjazd do pokoju xD. PS. Pieseł na szczęście zrobił unik i nie pokaleczył się szkłem.
Odpowiedz