To jest właśnie "logika" lewatyw:
1. Istnieje podział na toalety męskie i damskie.
2. Lewatywy wymyślają, że ten podział jest zły, tworzą toalety "neutralne płciowo" - w ich założeniu są one dobre
3. Facet korzysta z toalety "neutralnej płciowo" - a więc w założeniu z takiej, do której może pójść przedstawiciel każdej płci
4. Oburzenie lewatyw, że facet korzysta z tej samej toalety, co kobieta.
Zobaczył murzynkę i wolał nie wchodzić, bo z nimi zawsze są jakieś przypały. Pierwszy w ogóle nie zauważył, albo po prostu ciśnienie już było za duże.
OdpowiedzTen facet, któremu podziękowała powinien ją pozwać za molestowanie. Równouprawnienie to równouprawnienie.
OdpowiedzA może ten pierwszy facet jednak nie powinien sikać do umywalki?
Odpowiedz@KONDZiO102: dlaczego? ;)
Odpowiedz@KONDZiO102: jest pro eko, sikajac do umywalki splukujesz woda ktora uzywasz do umycia rak, wiec za kazdym razem oszczedzasz kilka litrow
Odpowiedz@banan113: Czyli coś jakby myć ręce w pisuarze?
OdpowiedzTo jest właśnie "logika" lewatyw: 1. Istnieje podział na toalety męskie i damskie. 2. Lewatywy wymyślają, że ten podział jest zły, tworzą toalety "neutralne płciowo" - w ich założeniu są one dobre 3. Facet korzysta z toalety "neutralnej płciowo" - a więc w założeniu z takiej, do której może pójść przedstawiciel każdej płci 4. Oburzenie lewatyw, że facet korzysta z tej samej toalety, co kobieta.
Odpowiedz