To kolejny dowód, że antymaseczkowych debili należałoby odosobnić na czas trwania pandemii. Niech gniją sobie w domach, gdzie nikt nie będzie ich zmuszać do "ograniczania sobie wolności".
@lifter67: Masz bardzo ciekawy sposób myślenia... Zmusić ludzi do odosobnienia żeby nie zmuszać ich do ograniczania im wolności? Brawo! Takie właśnie wypowiedzi świadczą o twoim poziomie inteligencji! Ciekawe co jeszcze twój ptasi móżdżek wymyśli :)
@Calvus: xd Ich sehe dass du die Fremdsprachen sprechst. Ich will nicht schlechter sein :(
W każdym razie, ich habe keine ahnung how did you associate ZOMO mit den szczepieniami XD
@Calvus: tak, siebie :) nie szczepiłem się (póki co), ale nie widzę problemu w noszeniu maseczki tam gdzie ma to sens (sklep, stacja benzynowa itd.) czy regularnym dezynfekowaniu rąk... uważam, wręcz że wszyscy, a zwłaszcza osoby niezaszczepione powinny się do tego stosować
męczy mnie to wrzucanie wszystkich do jednego worka przez pryzmat własnych ograniczeń (wychodzisz z założenia że ktoś musi mieć takie same jak Ty albo całkowicie odmienne poglądy) :/ podobnie mam z poglądami politycznymi: gospodarczo prawicowe, światopoglądowo lewicowe - nazywają mnie prawicowym szurem jak i lewakiem - kwestia w jakim temacie i przeciwko komu akurat się wypowiadam :D
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2021 o 18:45
@ChiKenn: Jesteś pewny że noszenie maseczek ma sens? Jeśli się słuchasz swojego idola Dr. Anthony Fauci tu jest jego wypowiedz na ten temat gdy się pandemia zaczęła: https://odysee.com/Congress---Fauci-on-masks:f Wtedy twierdził że noszenie tego gówna nie daje żadnej ochrony poza tym że ludzie będą się czuć lepiej myśląc że im to coś da! Więc nie gadaj bzdur.
@Calvus: tak, jestem co do tego przekonany... oczywiście tylko w konkretnych przypadkach (budynek, duża rotacja obcych sobie osób)... mam oczywiście świadomość, że skuteczność maseczek nie jest 100%, ale nawet jeśli zmniejszy szanse przenoszenia wirusa o 30 czy 50% to warto z tej możliwości korzystać - nic to nas nie kosztuje, a w bonusie dostajemy jeszcze większy poziom anonimowości :)
nie mam pojęcia kim jest Anthony Fauci - skąd pomysł, że jest moim idolem?
@ChiKenn: Sorry, myślałem że wszyscy znają Anthony Fauci ale nie ważne. Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19. Nie mam dla niego żadnego respektu bo wciąż zmienia zdanie. Zresztą wynalazca PCR testów też nie miał o nim dobrej opinii. Co do anonimowości to się zgadzam. Dziwne że dawno dawno temu przed plandemią wejście do banku w maseczce wywoływało panikę i zjawiała się policja w ciągu kilku minut, a teraz nie wolno ci wejść bez maseczki... LOL
@Calvus: wiem o tym doskonale... nie bardzo wiem po co o tym wspominasz, skoro w żadnym miejscu swojej wypowiedzi nawet nie zasugerowałem, abym się jakimś autorytetem kierował :)
Z analizy sytuacji dochodzę do wniosku, że śmietnik w lewym dolnym rogu zaatakował pierwszy. Najbardziej agresywnymi przedstawicielami tego gatunku są śmietniki przystankowe, które często współpracują z wiatami, ale zwykły kosz na śmieci również potrafi zaskoczyć człowieka agresją.
Po co taka agresja wśród ludzi. Z drugiej strony się nie dziwie. Były główny analityk Pfizera, dr biochemii stwierdza dość prosty fakt. Jak ktoś jest zaszczepiony i ma symptomy to ma dużo wirusa w sobie i powinien siedziec tylkiem w domu. Natomiast jak ktos jest rzekomo bezobjawowy to tego wirusa ma bardzo malo i jest tym samym znacznie nizsze ryzyko zakazenia innych. Chociazby na przykladzie chorego na covid typa z mojej pracy. Gadalem z nim z godzine face to face, podawalem reke, poznien grzebalem sobie w nosie i nic. Jestem zdrowy.
Tak z innej beczki mam pytanie. Od kiedy noszenie maseczek jest normalne? Wytwarzacie poczucie, ze ten kto nie nosi maski jest jakis przywalony na leb. Ale czy wy sami siebie sluchacie? Noszenie maseczek jest nienormalne, szczegolnie jak ktos jest zdrowy. Co my azjaci jestesmy? Jeszcze u nas nie ma komunizmu z tego co pamietam, ale widze ze niektorym by sie tutaj marzylo.
@Lorenzo: Rzeczywiście, noszenie maseczek jest nienormalne. Bo sytuacja jest nienormalna. Jak ktoś jest niezaszczepiony i ma dużo wirusa w sobie, to powinien siedzieć na dupie w domu - ale to przecież atak na prawa człowieka i swobody obywatelskie! No więc jak już musi wyleźć na dwór, to niech założy maseczkę na ryj, żeby ograniczyć sianie wirusem. A jak ktoś nie ma objawów (co jeszcze nie oznacza, że nie ma wirusa w organizmie), to niech założy maseczkę, żeby ograniczyć możliwość złapania dodatkowej ilości wirusa. To jest w sumie dość proste, ale ludzie kształceni w z*ebanym systemie edukacji z ostatnich 30 lat nie potrafią tego pojąć (nie tylko w Polsce, bo degenerowanie systemu edukacji zaczęło się w USA, a większość Europy to wszystko skwapliwie zmałpowała).
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2021 o 14:04
@lifter67: No i właśnie o to mi chodzi. Dokładnie. Jak jesteś chory to siedzisz na tyłku w domu. A to, że ja złapie wirusa od kogoś innego to już moje ryzyko nie nosząc maseczki. Tak samo jak mogę złapać każdy inny patogen grypopodobny.
Wracając do maseczek to one nie są i nigdy nie będą czymś normalnym. Oczekuję, że za rok w ogóle ich już nie będzie. Z prostego powodu - takie epidemie trwają statystycznie dwa lata. Mało tego uważam, że izolując się od sezonowych patogenów narażamy nasz układ odpornościowy na spotęgowane przeżywanie zwykłych przeziębień. Ostatnio na cały miesiąc rozłożyło mnie zwykłe zapalenie zatok. Tutaj w zasadzie tylko powielam zdanie innych lekarzy. Jeżeli nasz układ odpornościowy nie jest hartowany/wyeksponowany na standardowe patogeny to w dłuższej perspektywie czasu sami sobie szkodzimy. Dlatego też nigdy się nie zaszczepię. Jestem świadomy ew. ryzyka natomiast nie będę pokładał nadziej w preparacie, który miał być rzekomo taki skuteczny. Gdyby był to w Portugali gdzie jest 90% wyszczepialności nie wprowadzaliby nowych lockdownów. No ale wystarczy, że napiszą w mediach o okrutnym Omikronie i teatr trwa dalej.
czego się spodziewać po żyjących w zaprzeczeniu biedakach umysłowych
Odpowiedz@nologinfound: Tego samego co po twoich wypowiedziach!
Odpowiedz@nologinfound poziom Twojej inteligencji zaprzecza funkcjonowaniu Twojego organizmu.
Odpowiedz@Calvus: uderz w stół. Dzięki za potwierdzenie misiaczku! Sami się pięknie oracie.
Odpowiedz@nologinfound: Ty tak uderzaj sobie w ten stół dopóki ci ręka przestanie działać po piątej dawce przypominającej!
OdpowiedzChoćby z tego powodu chcę by ludzie chodzili w miejscach publicznych w maseczkach żeby nie czuć jak im z mordy wali.
Odpowiedz@joypad: Przecież nikt Ci nie broni chodzić w maseczce i zachowywać dystans. Nie będziesz musiał wdychać wyziewów innych.
OdpowiedzŁooo Panie... A kto to Panu tak spie...lił? Ten co zostawił tę gigantyczą wiertarkę Bosha?
OdpowiedzTo kolejny dowód, że antymaseczkowych debili należałoby odosobnić na czas trwania pandemii. Niech gniją sobie w domach, gdzie nikt nie będzie ich zmuszać do "ograniczania sobie wolności".
Odpowiedz@lifter67: Masz bardzo ciekawy sposób myślenia... Zmusić ludzi do odosobnienia żeby nie zmuszać ich do ograniczania im wolności? Brawo! Takie właśnie wypowiedzi świadczą o twoim poziomie inteligencji! Ciekawe co jeszcze twój ptasi móżdżek wymyśli :)
Odpowiedz@Calvus: Ale kto wspomniał cokolwiek o 'nie zmuszaniu do ograniczenia wolności'?
Odpowiedz@Calvus: Kochanie, ja wiem, że jesteś antymaseczkowym szurem, nie musisz tego ciągle udowadniać.
Odpowiedz@lifter67: "Kochanie"??? WTF is wrong with you?
Odpowiedz@Kajothegreat: Whatever! Ubierz się w swój mundur ZOMO i idź łapać niezaszczepiomych!
Odpowiedz@Calvus: xd Ich sehe dass du die Fremdsprachen sprechst. Ich will nicht schlechter sein :( W każdym razie, ich habe keine ahnung how did you associate ZOMO mit den szczepieniami XD
Odpowiedz@Kajothegreat: ZOMO czy GESTAPO nie ma znaczenia. Może jesteś zbyt młody żeby zrozumieć powiązanie.
Odpowiedz@Calvus: Ano tak, przecież ZOMO w koalicji z GESTAPO mordowało setki miliardów antyszczepionkowców :OOO
Odpowiedz@Calvus: Lifter pisał o antymaseczkowcach, a nie niezaszczepionych...
Odpowiedz@ChiKenn: Co to za różnica? Znasz antymaseczkowców którzy pragną się zaszczepić, albo antyszczepionkowców którzy chcą nosić maseczki?
Odpowiedz@Calvus: tak, siebie :) nie szczepiłem się (póki co), ale nie widzę problemu w noszeniu maseczki tam gdzie ma to sens (sklep, stacja benzynowa itd.) czy regularnym dezynfekowaniu rąk... uważam, wręcz że wszyscy, a zwłaszcza osoby niezaszczepione powinny się do tego stosować męczy mnie to wrzucanie wszystkich do jednego worka przez pryzmat własnych ograniczeń (wychodzisz z założenia że ktoś musi mieć takie same jak Ty albo całkowicie odmienne poglądy) :/ podobnie mam z poglądami politycznymi: gospodarczo prawicowe, światopoglądowo lewicowe - nazywają mnie prawicowym szurem jak i lewakiem - kwestia w jakim temacie i przeciwko komu akurat się wypowiadam :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2021 o 18:45
@ChiKenn: Jesteś pewny że noszenie maseczek ma sens? Jeśli się słuchasz swojego idola Dr. Anthony Fauci tu jest jego wypowiedz na ten temat gdy się pandemia zaczęła: https://odysee.com/Congress---Fauci-on-masks:f Wtedy twierdził że noszenie tego gówna nie daje żadnej ochrony poza tym że ludzie będą się czuć lepiej myśląc że im to coś da! Więc nie gadaj bzdur.
Odpowiedz@Calvus: tak, jestem co do tego przekonany... oczywiście tylko w konkretnych przypadkach (budynek, duża rotacja obcych sobie osób)... mam oczywiście świadomość, że skuteczność maseczek nie jest 100%, ale nawet jeśli zmniejszy szanse przenoszenia wirusa o 30 czy 50% to warto z tej możliwości korzystać - nic to nas nie kosztuje, a w bonusie dostajemy jeszcze większy poziom anonimowości :) nie mam pojęcia kim jest Anthony Fauci - skąd pomysł, że jest moim idolem?
Odpowiedz@ChiKenn: Sorry, myślałem że wszyscy znają Anthony Fauci ale nie ważne. Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19. Nie mam dla niego żadnego respektu bo wciąż zmienia zdanie. Zresztą wynalazca PCR testów też nie miał o nim dobrej opinii. Co do anonimowości to się zgadzam. Dziwne że dawno dawno temu przed plandemią wejście do banku w maseczce wywoływało panikę i zjawiała się policja w ciągu kilku minut, a teraz nie wolno ci wejść bez maseczki... LOL
Odpowiedz@Calvus: po cholerę mi w takim razie wiedzieć co ma do powiedzenia człowiek, który non stop zmienia swoje zdanie... :D
Odpowiedz@ChiKenn: Chciałem tylko dać do zrozumienia że nie zawsze powinno się zgadzać z tym co "autorytet" ma do powiedzenia. Kłamcy są na każdym stanowisku.
Odpowiedz@Calvus: wiem o tym doskonale... nie bardzo wiem po co o tym wspominasz, skoro w żadnym miejscu swojej wypowiedzi nawet nie zasugerowałem, abym się jakimś autorytetem kierował :)
OdpowiedzZ analizy sytuacji dochodzę do wniosku, że śmietnik w lewym dolnym rogu zaatakował pierwszy. Najbardziej agresywnymi przedstawicielami tego gatunku są śmietniki przystankowe, które często współpracują z wiatami, ale zwykły kosz na śmieci również potrafi zaskoczyć człowieka agresją.
OdpowiedzPo co taka agresja wśród ludzi. Z drugiej strony się nie dziwie. Były główny analityk Pfizera, dr biochemii stwierdza dość prosty fakt. Jak ktoś jest zaszczepiony i ma symptomy to ma dużo wirusa w sobie i powinien siedziec tylkiem w domu. Natomiast jak ktos jest rzekomo bezobjawowy to tego wirusa ma bardzo malo i jest tym samym znacznie nizsze ryzyko zakazenia innych. Chociazby na przykladzie chorego na covid typa z mojej pracy. Gadalem z nim z godzine face to face, podawalem reke, poznien grzebalem sobie w nosie i nic. Jestem zdrowy. Tak z innej beczki mam pytanie. Od kiedy noszenie maseczek jest normalne? Wytwarzacie poczucie, ze ten kto nie nosi maski jest jakis przywalony na leb. Ale czy wy sami siebie sluchacie? Noszenie maseczek jest nienormalne, szczegolnie jak ktos jest zdrowy. Co my azjaci jestesmy? Jeszcze u nas nie ma komunizmu z tego co pamietam, ale widze ze niektorym by sie tutaj marzylo.
Odpowiedz@Lorenzo: Rzeczywiście, noszenie maseczek jest nienormalne. Bo sytuacja jest nienormalna. Jak ktoś jest niezaszczepiony i ma dużo wirusa w sobie, to powinien siedzieć na dupie w domu - ale to przecież atak na prawa człowieka i swobody obywatelskie! No więc jak już musi wyleźć na dwór, to niech założy maseczkę na ryj, żeby ograniczyć sianie wirusem. A jak ktoś nie ma objawów (co jeszcze nie oznacza, że nie ma wirusa w organizmie), to niech założy maseczkę, żeby ograniczyć możliwość złapania dodatkowej ilości wirusa. To jest w sumie dość proste, ale ludzie kształceni w z*ebanym systemie edukacji z ostatnich 30 lat nie potrafią tego pojąć (nie tylko w Polsce, bo degenerowanie systemu edukacji zaczęło się w USA, a większość Europy to wszystko skwapliwie zmałpowała).
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2021 o 14:04
@lifter67: No i właśnie o to mi chodzi. Dokładnie. Jak jesteś chory to siedzisz na tyłku w domu. A to, że ja złapie wirusa od kogoś innego to już moje ryzyko nie nosząc maseczki. Tak samo jak mogę złapać każdy inny patogen grypopodobny. Wracając do maseczek to one nie są i nigdy nie będą czymś normalnym. Oczekuję, że za rok w ogóle ich już nie będzie. Z prostego powodu - takie epidemie trwają statystycznie dwa lata. Mało tego uważam, że izolując się od sezonowych patogenów narażamy nasz układ odpornościowy na spotęgowane przeżywanie zwykłych przeziębień. Ostatnio na cały miesiąc rozłożyło mnie zwykłe zapalenie zatok. Tutaj w zasadzie tylko powielam zdanie innych lekarzy. Jeżeli nasz układ odpornościowy nie jest hartowany/wyeksponowany na standardowe patogeny to w dłuższej perspektywie czasu sami sobie szkodzimy. Dlatego też nigdy się nie zaszczepię. Jestem świadomy ew. ryzyka natomiast nie będę pokładał nadziej w preparacie, który miał być rzekomo taki skuteczny. Gdyby był to w Portugali gdzie jest 90% wyszczepialności nie wprowadzaliby nowych lockdownów. No ale wystarczy, że napiszą w mediach o okrutnym Omikronie i teatr trwa dalej.
Odpowiedz@lifter67: Ryj to masz ty, zaszczepiony kretynie! Wirusem to są tacy ludzie jak ty! Masz więcej wirusa w sobie niż niezaszczepieni debilu!
Odpowiedz