@Pikloczek, oczywiście że może wyrazić, czy mu się podoba czy nie. Np jeśli pies ugryzie gościa, który się do niego dobiera to chyba jest jednoznaczny sygnał.
To teraz przyjmijmy hipotetycznie, że psu się to podobało, sprawiało mu to przyjemność. Jeśli tak, to Twoim zdaniem wszystko jest w porządku?
sarmata88, bredzisz. to dziala na takiej samej zasadzie jak dokonywanie u psa wszystkich zabiegow higienicznych, czesania, czyszczenia uszu, wkladania rak do pyska. pies tego nie lubi, ale toleruje, gdyz robi to jego wlasciciel, ktoremu ufa w 100%. Pikloczek oczywiscie ma racje. Z dziecmi jest podobnie. W takim razie zalegalizujmy moze rowniez zwiazki "pedoseksualne";-)
@glutek, dla mnie dymanie faceta jest równie zboczone jak dymanie psa i jeśli okazałoby się, że dla jakiegoś psa seks z właścicielem byłby przyjemny, wówczas nie widziałbym żadnej różnicy między jedną dewiacją, a drugą. Inna sprawa, że intrygujący jest fakt Twojej pewności jak na ingerencję w swój odbyt zareagował by pies. Wierzę na słowo :)
Gdy mówi się o ludziach hetero, to mówi się o miłości, a w kontekście homo zawsze to jest tylko dymanie. Z takim podejściem faktycznie trudno nauczyć się tolerancji.
Trzeba nauczyć się rozróżniać ludzi, którzy nie tolerują homoseksualistów tych, którzy ich tolerują ale maja konserwatywne podejście.. Niech sobie robią co chcą, ale niech to nie robią publicznie!! Oni zawsze się domagają wolności i prawa niech maja ale czy takowe pary muszą adoptować dzieci?? czy ta moda na homo nie idzie trochę za daleko?? czy dziecko może się dobrze rozwijać bez jakichkolwiek konsekwencji psychicznych jeżeli będzie ofiara doczepek w szkole jak tam twoi tatusiowie??
sarmata88, czytam tę moją odpowiedź i czytam i, za cholerę, nie mogę się dopatrzyć wzmianki o domniemanej reakcji psa. być może pomyliło ci się z twoim wcześniejszym postem, gdzie napisałeś, cytuję: "Np jeśli pies ugryzie gościa, który się do niego dobiera to chyba jest jednoznaczny sygnał" ale nie był to mój post, wobec tego, wypraszam sobie:) odpowiadając na pierwszą część twojego posta natomiast, mogę powiedzieć jedynie, ze twoje gdybanie nie ma sensu. pies nie powie ci co mu się podoba, dojrzały człowiek powie. czy to naprawdę wymaga jakiegoś ogromnego intelektu?;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 października 2011 o 19:23
@glutek, naprawdę Twoje zaczepki o bredzeniu, czy intelekcie nie robią na mnie specjalnego wrażenia. Naprawdę niezręcznie się czuję zagłębiając się w tą polemikę na temat reakcji psa na akt seksualny z człowiekiem. Zostawmy to. Twoje pisanie co ma sens, a co nie, też mnie nie przekonuje. Rozważanie o życiu seksualnym homoseksualistów czy zoofilów moim zdaniem też nie ma specjalnego sensu, ale jednak to robimy. A skoro zdecydowałem się poruszyć temat homoseksualizmu to i gdybanie w obszarze zoofilii nie jest niczym nadzwyczajnym. Być może kiedyś zaoferujesz mi w rozmowie coś innego, niż złośliwe zaczepki w kilkukrotnie edytowanym komentarzu, wówczas możemy porozmawiać. Napisałem coś - Ty twierdzisz, że to bez sensu - ok, przejdź na tym do porządku dziennego i zajmij się czymś innym. Miłego wieczoru. @Kulfon101, tak się nieszczęśliwie składa, że rozmawiamy o akcie seksualnym i tak się składa, że o akcie innym niż heteroseksualny. Ale w istocie, nie rozmawiam nigdy o miłości homoseksualnej (podobnie jak nie rozmawiam o miłości człowieka do psa). I nie mam nic przeciwko takiej miłości, z tym, że nie muszę akceptować manifestowania jej. Podobnie jak nie widzę potrzeby udać się na manifestację promującą zabawy seksualne, które preferuję ja i moja narzeczona.
sarmata88, oczywiście, nie ma problemu:) pragnę tylko zauważyć, że większość tematów, które wymieniłeś, rozpocząłeś ty, nie ja, to samo jeśli chodzi o złośliwe zaczepki, których brak w moim pierwszym komentarzu, po którym nastąpił twój atak;-) dziękuję i pozdrawiam. poza tym, jednak, w sprawie homoseksualistów, trudno gdybać, gdyż możesz wysłuchać obu stron, w zoofilii strona do wysłuchania jest tylko jedna.
dodam jeszcze, ze zwrot "bredzisz" nie był zaczepką, a jedynie stwierdzeniem faktu:-) nie edytuję wcześniejszego komentarza, bo widzę, że źle to na ciebie działa i jeszcze gotów byłbyś uznać to za kolejną zaczepkę:)
myślałam, że to mój skrin, już zdążyłam mordę uśmiechnąć, nosz kurde! wiem, wiem, są modzi i parapety, jednemu się nie spodobało, a drugiemu tak... a co do ogólnego miszcza, to dodam, że ponoć pies "odczuwał przyjemność"... chyba gość źle zinterpretował skomlenie
Teraz nazywacie go dziwakiem i psycholem. Nasze dzieci nazwą nas zacofanym i nietolerancyjnym próchnem. Kroczek po kroczku i dojdziemy do największych dewiacji. Obecnie jesteśmy na etapie niszczenia struktur patriotycznych (patriota -> faszysta według wybiórczej), głosowania na transwestytów czy homoseksualistów nie za kompetencje, ale za "oryginalność" i "nowoczesność". Co nas czeka? Legalizacja związków homoseksualnych, adoptowanie przez nich dzieci, związki pedofilskie, zoofilskie itd. Brzmi abstrakcyjnie? 15 lat temu uczyli, że homoseksualizm to choroba, a dzisiaj wpuszczamy do sejmu ludzi, którzy czują się obrażeni za sam fakt, że mamy czelność być heteroseksualni. Paranoja, ale tak właśnie doprowadza się do upadku państwa. "Naprawę państwa trzeba zacząć od naprawy pojęć" - Konfucjusz. My idziemy w przeciwną stronę.
Niemalże każdy komentarz krytykujący homoseksualizm porównuje go do dewiacji seksualnych. Samo skojarzenie homoseksualizmu z dewiacjami wcale nie dziwi. Jednak niezauważenie różnicy między aktem płciowym odbytym za obupólną zgodą partnerów od gwałtu jest dla mnie czymś niezrozumiałym. Pedofilia czy zoofilia nigdy nie będzie mogła być zalegalizowana, bo nie da się odbyć stosunku z dzieckiem czy zwierzęciem za jego aprobatą. Stosunek z małoletnim zawsze będzie gwałtem. Bywają przypadki "związków" małoletnich z dorosłymi, w których to dzieci są na tyle zmanipulowane, że godzą się bez przemocy fizycznej i psychicznej na seks. Jednak nie jest to sytuacja pozytywna dla dziecka i wywiera negatywny wpływ na jego rozwój psychoseksualny. Stosunek seksualny dorosłych ludzi, którzy się go podejmują świadomie i dobrowolnie takich następstw za sobą nie pociąga i nie może być porównany do gwałtu.
Gobineau twierdził iż rasa biała nie powinna się mieszać z innymi rasami - jego zdaniem groziło to degeneracją i upadkiem cywilizacji. Do tego pomysł z równouprawnieniem kobiet. Zniesieniem niewolnictwa. To dopiero "wypaczenia", widać w tę złą stronę i "zatracenie definicji" idziemy od dość dawna.
@raskolnikow - wskaż miejsce, w którym krytykuję homoseksualizm albo nazywam go dewiacją. Nie wciskaj mi do ust słów, których nie wypowiedziałem, znany mi komunisto z innych serwisów. Ja po prostu jestem przeciwny głosowaniu na kogokolwiek ze względu na orientacje, a nie na kompetencje. Niekompetentni heteroseksualiści irytują mnie tak samo, jak niekompetentni homoseksualiści w sejmie. A dlaczego nie powinno się legalizować związków homo? To już inna para kaloszy, również w żaden sposób nie związana z uprzedzeniami czy dyskryminacją.
Nie odpowiedziałem wprost, że porównujesz homoseksualizm z dewiacjami. Wypowoiedziałem się ogólnie. Było to w odpowiedzi na Twójego posta, także można było to tak odebrać.
"Co nas czeka? Legalizacja związków homoseksualnych, adoptowanie przez nich dzieci, związki pedofilskie, zoofilskie itd. Brzmi abstrakcyjnie?"
W jednym ciągu ustawiłeś legalizację całkowicie dobrowolnych związków obojga dorosłych ludzi, z gwałtem na małych dzieciach i zwierzętach. Sam zasugerowałeś, że nie za bardzo odróżniasz homoseksualizm od gwałtu. Może tak nie jest, jednak jasno to z Twojej wypowiedzi nie wynika.
Co do zarzutu o lewackie okrzyki na innych forach, to chyba mnie z kimś pomyliłeś. Nick mam mało oryginalny. Nie udzielam się czynie na żadnym forum. Napisałem kilka sporadycznych postów, między innymi tutaj. Nie jestem homoseksualistą. Nie należę też do młodzieżówki żadnej partii. Poglądy mam fakt, skierowane w lewą stronę ale bardzo blisko centrum.
Wyznał ze 'skuchą'? Ciekawe...
OdpowiedzSzkoda psa.
OdpowiedzW czekoladzie znajduje się teobromina, która jest niesamowicie szkodliwa dla psów. Pies ma szczęście, ze żyje.
OdpowiedzPodobno żeby zabić 25kg psa potrzeba 2 tabliczek czekolady.
Odpowiedz@Werig, to zależy jeszcze od rodzaju czekolady. Gorzka czekolada jest dużo bardziej szkodliwa dla psa od mlecznej.
Odpowiedza biała prawie w ogóle szkodliwa nie jest ;)
OdpowiedzMoja babcia karmiła psa czekoladą i fakt był tłusty ale jakoś żył ;>
OdpowiedzCiężko powiedzieć,co wy tu piszecie,czy to przestrogi czy raczej makabryczny poradnik
OdpowiedzMęska szowinistyczna świnia! Nawet wierności nie potrafi zachować
OdpowiedzCzekolada dla psa? Po*ebało go?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 11:01
Szwajcarski odpowiednik Dariusza?
OdpowiedzOd homo różni się tylko tym, że jego preferencje są nielegalne. Ale orientacja jest orientacją i gość robi to, jak widać, z miłością.
OdpowiedzDokładnie. Zalegalizować związki zooseksualne! ;p
OdpowiedzOd homo różni się tym, że homosie bzykają się za obopólną zgodą, a zwierzę zgody wyrazić nie może. Podobnie jak niemowlę.
Odpowiedz@Pikloczek, oczywiście że może wyrazić, czy mu się podoba czy nie. Np jeśli pies ugryzie gościa, który się do niego dobiera to chyba jest jednoznaczny sygnał. To teraz przyjmijmy hipotetycznie, że psu się to podobało, sprawiało mu to przyjemność. Jeśli tak, to Twoim zdaniem wszystko jest w porządku?
Odpowiedzsarmata88, bredzisz. to dziala na takiej samej zasadzie jak dokonywanie u psa wszystkich zabiegow higienicznych, czesania, czyszczenia uszu, wkladania rak do pyska. pies tego nie lubi, ale toleruje, gdyz robi to jego wlasciciel, ktoremu ufa w 100%. Pikloczek oczywiscie ma racje. Z dziecmi jest podobnie. W takim razie zalegalizujmy moze rowniez zwiazki "pedoseksualne";-)
Odpowiedz@glutek, dla mnie dymanie faceta jest równie zboczone jak dymanie psa i jeśli okazałoby się, że dla jakiegoś psa seks z właścicielem byłby przyjemny, wówczas nie widziałbym żadnej różnicy między jedną dewiacją, a drugą. Inna sprawa, że intrygujący jest fakt Twojej pewności jak na ingerencję w swój odbyt zareagował by pies. Wierzę na słowo :)
OdpowiedzFacet czy pies WSZYSTKO w brew naturze! Ten swiat no naprawde calkiem popi***ala!!
OdpowiedzGdy mówi się o ludziach hetero, to mówi się o miłości, a w kontekście homo zawsze to jest tylko dymanie. Z takim podejściem faktycznie trudno nauczyć się tolerancji.
OdpowiedzTrzeba nauczyć się rozróżniać ludzi, którzy nie tolerują homoseksualistów tych, którzy ich tolerują ale maja konserwatywne podejście.. Niech sobie robią co chcą, ale niech to nie robią publicznie!! Oni zawsze się domagają wolności i prawa niech maja ale czy takowe pary muszą adoptować dzieci?? czy ta moda na homo nie idzie trochę za daleko?? czy dziecko może się dobrze rozwijać bez jakichkolwiek konsekwencji psychicznych jeżeli będzie ofiara doczepek w szkole jak tam twoi tatusiowie??
Odpowiedzsarmata88, czytam tę moją odpowiedź i czytam i, za cholerę, nie mogę się dopatrzyć wzmianki o domniemanej reakcji psa. być może pomyliło ci się z twoim wcześniejszym postem, gdzie napisałeś, cytuję: "Np jeśli pies ugryzie gościa, który się do niego dobiera to chyba jest jednoznaczny sygnał" ale nie był to mój post, wobec tego, wypraszam sobie:) odpowiadając na pierwszą część twojego posta natomiast, mogę powiedzieć jedynie, ze twoje gdybanie nie ma sensu. pies nie powie ci co mu się podoba, dojrzały człowiek powie. czy to naprawdę wymaga jakiegoś ogromnego intelektu?;)
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 19:23
@glutek, naprawdę Twoje zaczepki o bredzeniu, czy intelekcie nie robią na mnie specjalnego wrażenia. Naprawdę niezręcznie się czuję zagłębiając się w tą polemikę na temat reakcji psa na akt seksualny z człowiekiem. Zostawmy to. Twoje pisanie co ma sens, a co nie, też mnie nie przekonuje. Rozważanie o życiu seksualnym homoseksualistów czy zoofilów moim zdaniem też nie ma specjalnego sensu, ale jednak to robimy. A skoro zdecydowałem się poruszyć temat homoseksualizmu to i gdybanie w obszarze zoofilii nie jest niczym nadzwyczajnym. Być może kiedyś zaoferujesz mi w rozmowie coś innego, niż złośliwe zaczepki w kilkukrotnie edytowanym komentarzu, wówczas możemy porozmawiać. Napisałem coś - Ty twierdzisz, że to bez sensu - ok, przejdź na tym do porządku dziennego i zajmij się czymś innym. Miłego wieczoru. @Kulfon101, tak się nieszczęśliwie składa, że rozmawiamy o akcie seksualnym i tak się składa, że o akcie innym niż heteroseksualny. Ale w istocie, nie rozmawiam nigdy o miłości homoseksualnej (podobnie jak nie rozmawiam o miłości człowieka do psa). I nie mam nic przeciwko takiej miłości, z tym, że nie muszę akceptować manifestowania jej. Podobnie jak nie widzę potrzeby udać się na manifestację promującą zabawy seksualne, które preferuję ja i moja narzeczona.
Odpowiedzsarmata88, oczywiście, nie ma problemu:) pragnę tylko zauważyć, że większość tematów, które wymieniłeś, rozpocząłeś ty, nie ja, to samo jeśli chodzi o złośliwe zaczepki, których brak w moim pierwszym komentarzu, po którym nastąpił twój atak;-) dziękuję i pozdrawiam. poza tym, jednak, w sprawie homoseksualistów, trudno gdybać, gdyż możesz wysłuchać obu stron, w zoofilii strona do wysłuchania jest tylko jedna.
Odpowiedzdodam jeszcze, ze zwrot "bredzisz" nie był zaczepką, a jedynie stwierdzeniem faktu:-) nie edytuję wcześniejszego komentarza, bo widzę, że źle to na ciebie działa i jeszcze gotów byłbyś uznać to za kolejną zaczepkę:)
OdpowiedzZobacz też: nastolatek zgwałcił konia??? 0_0
Odpowiedza coś ty taki zaskoczony?... teraz to modne jak telefon komórkowy
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 14:57
To cham! Jak mógł skrzywdzić tego biednego psa...dwa razy zdradził?! A mówił ze kocha! :))
Odpowiedzaż jogurt który właśnie jem przestał smakować waniliowo :/
OdpowiedzTak go kochał że podtruwał go czekoladą. Co za poj*b życiowy.
OdpowiedzPo prostu JA PI^RDOLE.
OdpowiedzOstatnio zauważyłem po tytułach artykułów w komunikatorze (na dole) pewną rzecz.Otóż informacje na ich stronce dorównują poziomem tym z "Fakt"
Odpowiedzmyślałam, że to mój skrin, już zdążyłam mordę uśmiechnąć, nosz kurde! wiem, wiem, są modzi i parapety, jednemu się nie spodobało, a drugiemu tak... a co do ogólnego miszcza, to dodam, że ponoć pies "odczuwał przyjemność"... chyba gość źle zinterpretował skomlenie
Odpowiedz" Zobacz też : Nastolatek zgwałcił konia" OMG -,-
Odpowiedzz jakąś suką na pewno zdradził...sukinsyn
OdpowiedzTeraz nazywacie go dziwakiem i psycholem. Nasze dzieci nazwą nas zacofanym i nietolerancyjnym próchnem. Kroczek po kroczku i dojdziemy do największych dewiacji. Obecnie jesteśmy na etapie niszczenia struktur patriotycznych (patriota -> faszysta według wybiórczej), głosowania na transwestytów czy homoseksualistów nie za kompetencje, ale za "oryginalność" i "nowoczesność". Co nas czeka? Legalizacja związków homoseksualnych, adoptowanie przez nich dzieci, związki pedofilskie, zoofilskie itd. Brzmi abstrakcyjnie? 15 lat temu uczyli, że homoseksualizm to choroba, a dzisiaj wpuszczamy do sejmu ludzi, którzy czują się obrażeni za sam fakt, że mamy czelność być heteroseksualni. Paranoja, ale tak właśnie doprowadza się do upadku państwa. "Naprawę państwa trzeba zacząć od naprawy pojęć" - Konfucjusz. My idziemy w przeciwną stronę.
OdpowiedzNiemalże każdy komentarz krytykujący homoseksualizm porównuje go do dewiacji seksualnych. Samo skojarzenie homoseksualizmu z dewiacjami wcale nie dziwi. Jednak niezauważenie różnicy między aktem płciowym odbytym za obupólną zgodą partnerów od gwałtu jest dla mnie czymś niezrozumiałym. Pedofilia czy zoofilia nigdy nie będzie mogła być zalegalizowana, bo nie da się odbyć stosunku z dzieckiem czy zwierzęciem za jego aprobatą. Stosunek z małoletnim zawsze będzie gwałtem. Bywają przypadki "związków" małoletnich z dorosłymi, w których to dzieci są na tyle zmanipulowane, że godzą się bez przemocy fizycznej i psychicznej na seks. Jednak nie jest to sytuacja pozytywna dla dziecka i wywiera negatywny wpływ na jego rozwój psychoseksualny. Stosunek seksualny dorosłych ludzi, którzy się go podejmują świadomie i dobrowolnie takich następstw za sobą nie pociąga i nie może być porównany do gwałtu.
OdpowiedzGobineau twierdził iż rasa biała nie powinna się mieszać z innymi rasami - jego zdaniem groziło to degeneracją i upadkiem cywilizacji. Do tego pomysł z równouprawnieniem kobiet. Zniesieniem niewolnictwa. To dopiero "wypaczenia", widać w tę złą stronę i "zatracenie definicji" idziemy od dość dawna.
Odpowiedz@raskolnikow - wskaż miejsce, w którym krytykuję homoseksualizm albo nazywam go dewiacją. Nie wciskaj mi do ust słów, których nie wypowiedziałem, znany mi komunisto z innych serwisów. Ja po prostu jestem przeciwny głosowaniu na kogokolwiek ze względu na orientacje, a nie na kompetencje. Niekompetentni heteroseksualiści irytują mnie tak samo, jak niekompetentni homoseksualiści w sejmie. A dlaczego nie powinno się legalizować związków homo? To już inna para kaloszy, również w żaden sposób nie związana z uprzedzeniami czy dyskryminacją.
OdpowiedzNie odpowiedziałem wprost, że porównujesz homoseksualizm z dewiacjami. Wypowoiedziałem się ogólnie. Było to w odpowiedzi na Twójego posta, także można było to tak odebrać. "Co nas czeka? Legalizacja związków homoseksualnych, adoptowanie przez nich dzieci, związki pedofilskie, zoofilskie itd. Brzmi abstrakcyjnie?" W jednym ciągu ustawiłeś legalizację całkowicie dobrowolnych związków obojga dorosłych ludzi, z gwałtem na małych dzieciach i zwierzętach. Sam zasugerowałeś, że nie za bardzo odróżniasz homoseksualizm od gwałtu. Może tak nie jest, jednak jasno to z Twojej wypowiedzi nie wynika. Co do zarzutu o lewackie okrzyki na innych forach, to chyba mnie z kimś pomyliłeś. Nick mam mało oryginalny. Nie udzielam się czynie na żadnym forum. Napisałem kilka sporadycznych postów, między innymi tutaj. Nie jestem homoseksualistą. Nie należę też do młodzieżówki żadnej partii. Poglądy mam fakt, skierowane w lewą stronę ale bardzo blisko centrum.
Odpowiedzkrótko mówiąc, życie seksualne schodzi na psy
Odpowiedzteraz pozycja "na pieska" zyskuje na wartości! :D
Odpowiedz