ja bym sie tak nie cieszył
bo to oznacza ze NBP ciagle wybija nowe monety, co powoduje inflacje, wartosc zlotowki spada, ceny ida w gore a nasze zarobki nie bardzo ...
Ardew, chyba o czymś zapomniałeś... a może mnie po prostu nie zauważyłeś. Zatrzymałem się przed twoim domem, wysiedliśmy z pasażerami na zewnątrz i zaczęliśmy bić brawo.
Oj tak, niezapomniane chwile. A ile imprez jest organizowanych z tego powodu.. ciężko sobie nawet wyobrazić co by było gdyby ktoś miał dwie takie monety, istny armagedon
To że mieszkasz gdzieś w Polsce gdzie nawet ptaki stamtąd zawracają i u Ciebie w szkole jest raptem 3 nauczycieli i jak każdy z nich jest chory to ogłaszają niby,że strajkują...Nie musisz wmawiać innym,że mają tak samo:)Gimnazjum mam za sobą,ale wiem że zazdrościsz bo Ty się zatrzymałeś na podstawówce i Twoim jedynym marzeniem jest trafić na główną mistrzów lub kwejka;)Zrób jeszcze fote i sam wstaw,będziesz miał respekt wśród znajomych za ciętą riposte...
Neoqueto - Nie czepiaj się przepisy są różne. U nas mamy najbardziej rozpowszechnioną wersje z serem, aczkolwiek spotykałem się z dawaniem również pieczarków, sera i masła. Natomiast do Szwajcara wiekszość daje jeszcze szynkę, więc osobie nie zagłebiającej się w temat można to wybaczyć.
Jestem świadom tego, drogi mój przyjacielu, jednakże brwi same spływają ku dołowi, grymas marsowy rysuje się na licu, czoło marszczy się niczym rwący potok po odwilży, krew zalewa twarz gorejąca, a ta wtenczas nabrzmiewa gdy czyta się po raz wtóry brednie takie będące obrazą czci kulinarnej, gdy pachołek nie będący szanowanym znawcą myśli, iż wszystkie rozumy pozjadał - nie daruję ja.
Ja się uśmiecham pod nosem, gdy znajdę takową monetę. I uważam, że goście którzy opisali się pod tym tematem są zwyczajnie zblazowani. Dałbym minusa.
OdpowiedzAle nie możesz - frajer.
Odpowiedzja bym sie tak nie cieszył bo to oznacza ze NBP ciagle wybija nowe monety, co powoduje inflacje, wartosc zlotowki spada, ceny ida w gore a nasze zarobki nie bardzo ...
Odpowiedz@up what a own :)
OdpowiedzArdew, chyba o czymś zapomniałeś... a może mnie po prostu nie zauważyłeś. Zatrzymałem się przed twoim domem, wysiedliśmy z pasażerami na zewnątrz i zaczęliśmy bić brawo.
Odpowiedz@up Fajny masz login.
OdpowiedzNudne już się zrobiły te komentarze z wyimaginowanymi imprezami.
OdpowiedzOj tak, niezapomniane chwile. A ile imprez jest organizowanych z tego powodu.. ciężko sobie nawet wyobrazić co by było gdyby ktoś miał dwie takie monety, istny armagedon
OdpowiedzTak jest u mnie,ale wtedy kiedy pójde 2 dni pod rząd do szkoły i zostane na wszystkich lekcjach:P Święto narodowe!
OdpowiedzCzyżby nauczyciele stajkowali w gimnazjach?
OdpowiedzTo że mieszkasz gdzieś w Polsce gdzie nawet ptaki stamtąd zawracają i u Ciebie w szkole jest raptem 3 nauczycieli i jak każdy z nich jest chory to ogłaszają niby,że strajkują...Nie musisz wmawiać innym,że mają tak samo:)Gimnazjum mam za sobą,ale wiem że zazdrościsz bo Ty się zatrzymałeś na podstawówce i Twoim jedynym marzeniem jest trafić na główną mistrzów lub kwejka;)Zrób jeszcze fote i sam wstaw,będziesz miał respekt wśród znajomych za ciętą riposte...
OdpowiedzSeta może Cię troszeczkę zawiodę ale ani nie mieszkam w Polsce ani nie mam 3 nauczycieli w skzole. Studiuje w Brukseli i mam trochę inne marzenia ;)
OdpowiedzParafrazując : beznadziejny z Ciebie psycholog.
OdpowiedzZ Ciebie również skoro uważasz,że chodzę do podstawówki:)
Odpowiedztu akurat psychologia nie ma nic do rzeczy, tylko Twój wiek umysłowy
OdpowiedzAle fake. Przecież każdy wie, że kotlet z serem to devolay ;)
OdpowiedzDe Volaille to NIE JEST kotlet z serem tylko z MASŁEM, kotlet z serem to Cordon Bleu, zwany też "szwajcarem", inteligentny inaczej człowieku.
OdpowiedzNeoqueto - Nie czepiaj się przepisy są różne. U nas mamy najbardziej rozpowszechnioną wersje z serem, aczkolwiek spotykałem się z dawaniem również pieczarków, sera i masła. Natomiast do Szwajcara wiekszość daje jeszcze szynkę, więc osobie nie zagłebiającej się w temat można to wybaczyć.
OdpowiedzJestem świadom tego, drogi mój przyjacielu, jednakże brwi same spływają ku dołowi, grymas marsowy rysuje się na licu, czoło marszczy się niczym rwący potok po odwilży, krew zalewa twarz gorejąca, a ta wtenczas nabrzmiewa gdy czyta się po raz wtóry brednie takie będące obrazą czci kulinarnej, gdy pachołek nie będący szanowanym znawcą myśli, iż wszystkie rozumy pozjadał - nie daruję ja.
Odpowiedzno i zazwyczaj Dzwon Zygmunta wtedy zaczyna bić
OdpowiedzA znalazcy monety przyznaje się Order Virtuti Militari i Order Orła Białego!
OdpowiedzTo wcale nie był unijny czołg. To Ukraińcy wyciągnęli z garażu swojego T-34 i ruszyli do Polski odbić monetę.
Odpowiedza ja myślę że ten drugi co tam się podpisał to na ziole jedzie od urodzenia
OdpowiedzChciałbym mieć tak po zielsku ;O
OdpowiedzNie śmieszyło mnie to, dopóki sobie tego nie wyobraziłem :)
OdpowiedzA ja lubię ogórki, i co?
Odpowiedzchyba w pupie ;d
OdpowiedzAch ta wyobraźnia zjaranych ludzi xxDD
Odpowiedz