Mi też się ten tytuł zawsze kojarzył z pulpetami. @up - jak chcecie coś śmiesznego na waszym poziomie, proszę bardzo: Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, mam wodę w kolanach! Na to lekarz: - A ja cukier w kostkach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 listopada 2011 o 17:09
Oryginalny tytuł w Polsce (wiem bo byłem na tym filmie w kinie na seansie nocnym) brzmi, uwaga: "WŚCIEKŁA PULPA". Tak było napisane pisakiem na plakacie :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 listopada 2011 o 18:44
No dobra, gdzie jest ten śmieszny moment?
OdpowiedzAutor zapomniał dołączyć go do skrina.
OdpowiedzMi też się ten tytuł zawsze kojarzył z pulpetami. @up - jak chcecie coś śmiesznego na waszym poziomie, proszę bardzo: Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, mam wodę w kolanach! Na to lekarz: - A ja cukier w kostkach.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2011 o 17:09
Spoko, suchary zawsze się przydadzą!
OdpowiedzTo ja mam dowcip-suchara-grę słowną dla Ciebie:nNa co najczęściej chorują marynarze?nnnnnnnnnnnNa zatoki.
OdpowiedzOryginalny tytuł w Polsce (wiem bo byłem na tym filmie w kinie na seansie nocnym) brzmi, uwaga: "WŚCIEKŁA PULPA". Tak było napisane pisakiem na plakacie :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2011 o 18:44
"Fikcyjne Pulpety" to parodia Pulp Fiction, widziałem ten filmik, całkiem git, co tu mistrzowskiego ?!
Odpowiedz