Zgodzę się. Ja jak niekiedy rozmawiam przez Skype z kumplem Amerykaninem i się wkurzę, bo np. komputer zacznie nawalać to mówię "Fuck me!" To znaczy "ja pier*olę" u nich, a nie tylko "j*b mnie" i dziwnie reagują na tę rozmowę osoby, które ją słyszą ;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2011 o 14:40
Kto grał w GTA: San Andreas, przechodząc misje i interesując się fabułą, a nie tylko jeżdżąc bez celu po mieście i rozrabiać, kojarzy zapewne, że Ryder mówił do CJ-a po przyjacielsku "motherfucker".
nie zawsze kolesia który przeleci matkę można nazwać przyjacielem, krewnym bardziej ale ojciec się nie liczy
OdpowiedzI co w tym niesamowitego? Posłuchajcie murzynów w filmach, piosenkach albo rzeczywistości. "Yo motherfucker, what's up bro?"
OdpowiedzDokładnie... Więc nie kumam tego screena. Yo motherfucker!
OdpowiedzYo motherfuckers!
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2011 o 12:22
Zgodzę się. Ja jak niekiedy rozmawiam przez Skype z kumplem Amerykaninem i się wkurzę, bo np. komputer zacznie nawalać to mówię "Fuck me!" To znaczy "ja pier*olę" u nich, a nie tylko "j*b mnie" i dziwnie reagują na tę rozmowę osoby, które ją słyszą ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2011 o 14:40
Murzyni to są przyzwyczajeni do takich przezwisk ;)
OdpowiedzBardziej mnie śmieszy "matkojebca" :D
OdpowiedzJa wolę mówić "What's up homie ?"
OdpowiedzKto grał w GTA: San Andreas, przechodząc misje i interesując się fabułą, a nie tylko jeżdżąc bez celu po mieście i rozrabiać, kojarzy zapewne, że Ryder mówił do CJ-a po przyjacielsku "motherfucker".
Odpowiedz