W sumie nie dziwiłbym się jakby tak było. Ale należało się temu gnojkowi i tak jeszcze za dobrze wygląda na tym zdjęciu. Do czego to doszło żeby każdy idiota mógł mieć broń -.-
Grunge no nie mów, że nigdy nie słyszałeś o polskich akcjach, w których koleś który się bronił przed napastnikiem poszedł siedzieć? I tych nagłówków w artykułach typu "miał dać się zabić/okraść" "czy warto w Polsce pomagać?" nawet na mistrzach pare akcji było. No i słynny koleś z Marszu Niepodległości co został oskarżony za uderzanie twarzą w buta policjanta i niszczenie mienia publicznego w postaci chodnika zębami.
@Frogy0 - i tutaj się mylisz - właśnie nie każdy może mieć broń! Tak się składa, że w USA broń mógł mieć także gościu z auta jak i każdy przechodzień obok, tak więc tylko kretyn wyjmie na ulicy gnata. A w Polsce? Broń ma tylko wojsko, policja, bandyci i/lub idioci. Normalny człowiek nie ma prawa nosić przy sobie broni, a na czarnym rynku zawsze da się dojść do takowej. To tak jak z narkotykami - niby zabronione, a sam mógłbym dostać z paru źródeł. Jak ktoś szykuje napad na sklep, to kilka miesięcy za posiadanie broni nie zrobi mu różnicy - z kolei dla normalnego człowieka pół roku odsiadki to już sporo czasu. I wyobraź sobie sytuację, w której każdy Polak po zdanych testach psychologicznych może mieć broń. Odważyłbyś się wtedy włamać do cudzego mieszkania, skoro szanse na to, że wewnątrz jest broń, byłaby ponad 50%? Odważyłbyś się zrobić napad na sklep spożywczy, jeśli z 30 klientów np. 10 miałoby przy sobie nabitą broń? Oczywiście, że nie. Dlatego w krajach europejskich zarysowuje się taka zależność - im więcej sztuk broni w rękach zwykłych obywateli, tym mniej jest rozbojów z bronią w ręku na jednego mieszkańca.
Ciekawe co piszesz. Bo ja słyszałem, że to jednak w USA (tak, wiem, że piszesz o krajach europejskich) najwięcej osób ginie od broni palnej. W Polsce od lat królują napady z "przedmiotem przypominającym broń". Przy dostępie do broni co rusz jakiś idiota by wpadał i zaczynał "rozmowę" od serii w tłum ludzi. Aha, naprawdę uważasz, że badania psychologiczne mają aż takie znaczenie? Nie robiłeś badań do pracy albo na prawo jazdy? Bardzo są rzetelne, nieprawdaż?
USA (jak już zauważyłeś) to zupełnie inna kultura. To tak jakbyś miał przenieść zachowania Japończyków względem katastrof na polskie realia - pamiętasz te informacje z dalekiego wschodu? Ludzie czekali w kolejkach, sklepy były opuszczone i nic nie ginęło z półek, każdy sobie pomagał, zamiast wykorzystywać sytuację. U nas byłoby zupełnie inaczej. Tak samo z bronią - zobacz sobie dane na ten temat. A co powiedz w takim razie o jeździe autem? Moim zdaniem jadąc samochodem zabić można jeszcze łatwiej, bo nikt się nie spodziewa, że nagle wjedziesz w ludzi na chodniku albo na dwukierunkowej zjedziesz w ostatniej chwili na pas obok. W takim razie jazda autem też powinna być zakazana? Patrz ile osób ginie na drogach każdego roku. A tak się składa, że dziś jest tak, jak to opisujesz - każdy może wskoczyć do lokalu z bronią w ręku - bo bandzior zawsze znajdzie sposób na pozyskanie gnata. Niestety normalni ludzie wewnątrz nie będą się w stanie obronić, gdyż żyjąc zgodnie z prawem nie mogą mieć pistoletu przy sobie. I takie pytanie do przemyślenia na koniec: gdzie jest granica bezpieczeństwa? Przecież nóż możesz kupić w każdym sklepie z wyposażeniem domowym, a potem wskoczyć do sklepu i zabić ekspedientkę - to może w takim razie zakażmy posiadania noży każdemu, a wszelkie usługi wymagające pokrojenia czegoś będziemy zlecać specjalnym firmom z pozwoleniami? A co z bejsbolami? Widelcami? Długopisem możesz komuś przebić krtań, a łyżką wydłubać oko - też zakazać?
@bukimi w USA jest najwięcej napadów z bronią tylko w tych stanach, w których jest ona zakazana, tam gdzie jest dozwolona tam nie ma prawie żadnych napadów
Dobrze, że nie trafił na Najmana. Bo to wtedy jego poturbowana twarz była by na tej fotce
OdpowiedzJak by to była Polska to mistrz sztuk walki trafiłby do więzienia za pobicie :p
OdpowiedzCiekawa teoria, może poprzesz ją jakoś uzasadnisz?
OdpowiedzW sumie nie dziwiłbym się jakby tak było. Ale należało się temu gnojkowi i tak jeszcze za dobrze wygląda na tym zdjęciu. Do czego to doszło żeby każdy idiota mógł mieć broń -.-
OdpowiedzGrunge no nie mów, że nigdy nie słyszałeś o polskich akcjach, w których koleś który się bronił przed napastnikiem poszedł siedzieć? I tych nagłówków w artykułach typu "miał dać się zabić/okraść" "czy warto w Polsce pomagać?" nawet na mistrzach pare akcji było. No i słynny koleś z Marszu Niepodległości co został oskarżony za uderzanie twarzą w buta policjanta i niszczenie mienia publicznego w postaci chodnika zębami.
Odpowiedzjak już to za przekroczenie obrony koniecznej
Odpowiedz@Frogy0 - i tutaj się mylisz - właśnie nie każdy może mieć broń! Tak się składa, że w USA broń mógł mieć także gościu z auta jak i każdy przechodzień obok, tak więc tylko kretyn wyjmie na ulicy gnata. A w Polsce? Broń ma tylko wojsko, policja, bandyci i/lub idioci. Normalny człowiek nie ma prawa nosić przy sobie broni, a na czarnym rynku zawsze da się dojść do takowej. To tak jak z narkotykami - niby zabronione, a sam mógłbym dostać z paru źródeł. Jak ktoś szykuje napad na sklep, to kilka miesięcy za posiadanie broni nie zrobi mu różnicy - z kolei dla normalnego człowieka pół roku odsiadki to już sporo czasu. I wyobraź sobie sytuację, w której każdy Polak po zdanych testach psychologicznych może mieć broń. Odważyłbyś się wtedy włamać do cudzego mieszkania, skoro szanse na to, że wewnątrz jest broń, byłaby ponad 50%? Odważyłbyś się zrobić napad na sklep spożywczy, jeśli z 30 klientów np. 10 miałoby przy sobie nabitą broń? Oczywiście, że nie. Dlatego w krajach europejskich zarysowuje się taka zależność - im więcej sztuk broni w rękach zwykłych obywateli, tym mniej jest rozbojów z bronią w ręku na jednego mieszkańca.
OdpowiedzCiekawe co piszesz. Bo ja słyszałem, że to jednak w USA (tak, wiem, że piszesz o krajach europejskich) najwięcej osób ginie od broni palnej. W Polsce od lat królują napady z "przedmiotem przypominającym broń". Przy dostępie do broni co rusz jakiś idiota by wpadał i zaczynał "rozmowę" od serii w tłum ludzi. Aha, naprawdę uważasz, że badania psychologiczne mają aż takie znaczenie? Nie robiłeś badań do pracy albo na prawo jazdy? Bardzo są rzetelne, nieprawdaż?
OdpowiedzUSA (jak już zauważyłeś) to zupełnie inna kultura. To tak jakbyś miał przenieść zachowania Japończyków względem katastrof na polskie realia - pamiętasz te informacje z dalekiego wschodu? Ludzie czekali w kolejkach, sklepy były opuszczone i nic nie ginęło z półek, każdy sobie pomagał, zamiast wykorzystywać sytuację. U nas byłoby zupełnie inaczej. Tak samo z bronią - zobacz sobie dane na ten temat. A co powiedz w takim razie o jeździe autem? Moim zdaniem jadąc samochodem zabić można jeszcze łatwiej, bo nikt się nie spodziewa, że nagle wjedziesz w ludzi na chodniku albo na dwukierunkowej zjedziesz w ostatniej chwili na pas obok. W takim razie jazda autem też powinna być zakazana? Patrz ile osób ginie na drogach każdego roku. A tak się składa, że dziś jest tak, jak to opisujesz - każdy może wskoczyć do lokalu z bronią w ręku - bo bandzior zawsze znajdzie sposób na pozyskanie gnata. Niestety normalni ludzie wewnątrz nie będą się w stanie obronić, gdyż żyjąc zgodnie z prawem nie mogą mieć pistoletu przy sobie. I takie pytanie do przemyślenia na koniec: gdzie jest granica bezpieczeństwa? Przecież nóż możesz kupić w każdym sklepie z wyposażeniem domowym, a potem wskoczyć do sklepu i zabić ekspedientkę - to może w takim razie zakażmy posiadania noży każdemu, a wszelkie usługi wymagające pokrojenia czegoś będziemy zlecać specjalnym firmom z pozwoleniami? A co z bejsbolami? Widelcami? Długopisem możesz komuś przebić krtań, a łyżką wydłubać oko - też zakazać?
Odpowiedz@bukimi w USA jest najwięcej napadów z bronią tylko w tych stanach, w których jest ona zakazana, tam gdzie jest dozwolona tam nie ma prawie żadnych napadów
OdpowiedzW Polsce to by tego Mirandę uniewinnili i przyznali odszkodowanie, a owy mistrz sztuk walki poszedłby siedzieć.
OdpowiedzTen koleś wygląda na 14 a nie 24 lata
OdpowiedzJak widać siniaki odmładzają.
Odpowiedzi dobrze mu tak sam zaczął i dostał wpie*dol przynajmniej się czegoś nauczy.
Odpowiedz