Ojejej, ktoś zażartował z Kaczyńskiego, to ci bydlę nad bydlaki! Macie tutaj, dzieci, miszczowie i Sasquacze, link do screena, na którym ktoś zażartował z aktualnego rządu: http://mistrzowie.org/374073#comments pojarajcie się tym dla odmiany.
Iosephus widzisz prymitywie, sęk w tym, że ten 'mistrz' wcale nie jest zabawny, po prostu tumany takie jak ty bezmyślnie plusują. Jeżeli bawi cię czyjaś śmierć to wyślij PW jak Twoja mamusia wyciągnie nogi, chętni zastepuję na płycie nagrobkowej. Co do linka który wysłałeś to dotyczy on OGÓLNIE rządu i wszystko ok, bo takie portale powinny być apolityczne, bez stronniczości. Rozumisz?
Ogólnie w naszej kulturze przyjęło się, że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale, ale obecnie w Polsce istnieje tendencja do ostentacyjnego śmiania z Kaczyńskiego zawsze i wszędzie. W tym wypadku Polaków ta reguła nie obowiązuje. Dla mnie to jest żenujące i zawiera niski poziom humoru.
Istnieje taka tendecja bo tumaństwo jest niewykształcone i niedoinformowane. Oszołoma i wariata można zrobić z każdego, szczególnie jak dana osoba jest niewygodna politycznie. 'What' lepiej wracaj do swoich zagrywek solowych konibijco, polityka to nie Twoja bajka.
Bromo, chyba pierwszy raz widzisz dowcip o zmarłym. W czarnym humorze robi się to od zawsze, a dowcipy o martwych płodach przeszły już do kanonu gatunku.
breakspeak tylko czekałem aż jakiś tuman zacznie zasłaniać się "czarnym humorem". Czyli nie ma żadnych granic dobrego smaku i taktu? Wszystko można podciągnąć pod "czarny humor"?
Dla mnie nie ma. Czemu od razu tuman? W towarzystwie oczywiście się powstrzymuje, ale mam u siebie taką małą grupkę zwyrol i kiedy przychodzi czas, żeby iść do knajpy, to opowiadamy sobie takie wice do rozpuku. Knajpka taka spokojna dosyć, kameralna, przychodzą czasem nawet rodziny. Jak widzę tam mniejsze dzieci, to i nawet nie przeklinam. Jedynym ograniczeniem dla mnie jest smak odbiorcy dowcipu, jeśli widzę, że względnie "delikatny" dowcip nie siada, to nie opowiadam następnych. Proste, wszyscy są zadowoleni. Wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna drugiego.
Wystarczy napisać cokolwiek o Kaczyńskim i główna ? Ten portal powoli zamienia sie w wiocha.pl
OdpowiedzDokładnie, ale cóż bydlęta będą się cieszyć.
OdpowiedzOjejej, ktoś zażartował z Kaczyńskiego, to ci bydlę nad bydlaki! Macie tutaj, dzieci, miszczowie i Sasquacze, link do screena, na którym ktoś zażartował z aktualnego rządu: http://mistrzowie.org/374073#comments pojarajcie się tym dla odmiany.
OdpowiedzIosephus widzisz prymitywie, sęk w tym, że ten 'mistrz' wcale nie jest zabawny, po prostu tumany takie jak ty bezmyślnie plusują. Jeżeli bawi cię czyjaś śmierć to wyślij PW jak Twoja mamusia wyciągnie nogi, chętni zastepuję na płycie nagrobkowej. Co do linka który wysłałeś to dotyczy on OGÓLNIE rządu i wszystko ok, bo takie portale powinny być apolityczne, bez stronniczości. Rozumisz?
OdpowiedzCzy cokolwiek, to możesz się o tym przekonać korzystając z magicznej wyszukiwarki, wpisując magiczne słowo klucz = http://mistrzowie.org/szukaj?q=kaczy%C5%84ski&where=archiwum&when=inf&size=max
OdpowiedzZapomnieliście o Marii!!!!
OdpowiedzOgólnie w naszej kulturze przyjęło się, że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale, ale obecnie w Polsce istnieje tendencja do ostentacyjnego śmiania z Kaczyńskiego zawsze i wszędzie. W tym wypadku Polaków ta reguła nie obowiązuje. Dla mnie to jest żenujące i zawiera niski poziom humoru.
OdpowiedzA dlaczego? bo jego mądry braciszek i banda pisowców do tego doprowadziła swoimi szopkami.
OdpowiedzIstnieje taka tendecja bo tumaństwo jest niewykształcone i niedoinformowane. Oszołoma i wariata można zrobić z każdego, szczególnie jak dana osoba jest niewygodna politycznie. 'What' lepiej wracaj do swoich zagrywek solowych konibijco, polityka to nie Twoja bajka.
OdpowiedzBromo, chyba pierwszy raz widzisz dowcip o zmarłym. W czarnym humorze robi się to od zawsze, a dowcipy o martwych płodach przeszły już do kanonu gatunku.
Odpowiedzbreakspeak tylko czekałem aż jakiś tuman zacznie zasłaniać się "czarnym humorem". Czyli nie ma żadnych granic dobrego smaku i taktu? Wszystko można podciągnąć pod "czarny humor"?
OdpowiedzDla mnie nie ma. Czemu od razu tuman? W towarzystwie oczywiście się powstrzymuje, ale mam u siebie taką małą grupkę zwyrol i kiedy przychodzi czas, żeby iść do knajpy, to opowiadamy sobie takie wice do rozpuku. Knajpka taka spokojna dosyć, kameralna, przychodzą czasem nawet rodziny. Jak widzę tam mniejsze dzieci, to i nawet nie przeklinam. Jedynym ograniczeniem dla mnie jest smak odbiorcy dowcipu, jeśli widzę, że względnie "delikatny" dowcip nie siada, to nie opowiadam następnych. Proste, wszyscy są zadowoleni. Wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna drugiego.
OdpowiedzNie, żeby coś ale polską tradycją jest, że nie wyśmiewamy się ze zmarłych - mimo to, że mieliście może inne poglądy polityczne.
Odpowiedz