Piesek waży: -Krzysztof*pierwiastek z pleców. Banał. Trzeba było za wiadro podstawić sinus kąta nachylenia peryhelium słonecznego względem kanapki z dżemem razy cosinus kąta nogi od jednego krzesła na Kremlu względem przyspieszenia ziemskiego razy kaloryfer.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2011 o 22:23
Dla podanej przez ciebie wagi wychodzi mi tyle ziarenek piasku, ile jest od najbardziej wysuniętego na południe drzewa bambusowego w Tanzanii po 4 pod względem głębokości krater po drugiej stronie księżyca. Myślę, że zamiast kanapki z dżemem powinieneś zastosować pierwiastek z ilości odcinków mody na sukces, pomniejszony o silnię z ilości flaszek wódki przypadających na osobę na Syberii podczas zimy podniesioną do potęgi równej kursowi szekla izrealskiego względem kolumbijskiego pesos.
Nie wiem czy wiecie ale wszystko zależy od tego czy w tym piachu palców nie maczali Polacy który im jest bardzo (nie)potrzeby by stał koło autostrad. Idąc tym tokiem wychodzi mi niecała tona na całąPustynieKm3
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 grudnia 2011 o 10:53
@PaNjabluszko: nie, ja przeczytałem dobrze, w sumie sugerowałem się autorką: Sandomierzanka jak sand i Sabaku no Gaara w jej avatarze, więc o pomyłce nie było mowy.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 grudnia 2011 o 19:19
Piesek waży: -Krzysztof*pierwiastek z pleców. Banał. Trzeba było za wiadro podstawić sinus kąta nachylenia peryhelium słonecznego względem kanapki z dżemem razy cosinus kąta nogi od jednego krzesła na Kremlu względem przyspieszenia ziemskiego razy kaloryfer.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2011 o 22:23
zapomniałeś skorzystać z reguły Hospitala i wyliczyć pochodną ilości elektronów w gradiencie karpia wigilijnego w jądrze ziemi...
OdpowiedzDla podanej przez ciebie wagi wychodzi mi tyle ziarenek piasku, ile jest od najbardziej wysuniętego na południe drzewa bambusowego w Tanzanii po 4 pod względem głębokości krater po drugiej stronie księżyca. Myślę, że zamiast kanapki z dżemem powinieneś zastosować pierwiastek z ilości odcinków mody na sukces, pomniejszony o silnię z ilości flaszek wódki przypadających na osobę na Syberii podczas zimy podniesioną do potęgi równej kursowi szekla izrealskiego względem kolumbijskiego pesos.
OdpowiedzNie wiem czy wiecie ale wszystko zależy od tego czy w tym piachu palców nie maczali Polacy który im jest bardzo (nie)potrzeby by stał koło autostrad. Idąc tym tokiem wychodzi mi niecała tona na całąPustynieKm3
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2011 o 10:53
Ale z Ciebie human. Nie obliczyłeś siły Coriolisa i nie podzieliłeś przez tangensa z kąta zawartego między piaskiem a palmą. :/
Odpowiedz@Imper3838 to nie geografia żebyś mi tu granie obliczał i z d'Hospitalem wyjeżdżał ;p
Odpowiedzwydaje mi się,że większość za pierwszym razem przeczytała zamiast "piasek", piesek :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2011 o 15:06
@PaNjabluszko: nie, ja przeczytałem dobrze, w sumie sugerowałem się autorką: Sandomierzanka jak sand i Sabaku no Gaara w jej avatarze, więc o pomyłce nie było mowy.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2011 o 19:19
Pewnie nie uwzględnił w obliczeniach czasu smażenia kurczaka na patelni
OdpowiedzTa? A ja myślałem że piasek w nocy waży tyle samo co piasek za dnia. ;c
OdpowiedzPewnie dalej myślisz,że 1kg ołowiu jest cięższe od 1kg pierza -_-
OdpowiedzTyle liczenia, a i tak pewnie wyjdzie zero
OdpowiedzZaraz zaraz, ale masa piasku z tymi wielbłądami czy bez nich? 2 razy wielbłąd dodać liczba ilości ziaren piasku razy 0,01g= ok miliona wielbłądów
OdpowiedzCo to jest fizyka kwantowa? Murzyn w ciemnym pokoju szukający czarnego kota, którego tam nie ma.
OdpowiedzTaki kotlet tu ląduje, a mój skrin z dobrą oceną w archiwum się kisi? http://mistrzowie.org/374141
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2011 o 18:54