@brokenMan: Bronek "bul" Komorowski mieszka obecnie w Belwederze, adres to:
ul. Belwederska 54-56 00-594 Warszawa
Jeśli chcesz wysłać mu słownik to proszę bardzo! :)
@either:
"Ruch Rastafari - millenarystyczno-mesjanistyczny synkretyczny ruch religijny powstały w chrześcijańskich kręgach kulturowych na Jamajce w latach 30. XX wieku i zapoczątkowany przez Marcusa Garveya[1][2]."
Źródło: pl.wikipedia.org
Według mnie nie powinieneś napisac "z małej", tylko małą.
Sami się naśmiewacie z innych, a i tak gówno piszecie. I wątpię żeby Komorowski miał coś z tym wspólnego.
Tak się zastanawiam... Dlaczego Polską rządzi analfabeta? Rozumiem, gdyby umiał rządzić i gdyby ogarnął ten kraj, wtedy ten analfabetyzm można by było jakoś wytłumaczyć. A nawet jeśli on nie pisał tych wypocin, powinien to sprawdzić przed wyświetleniem. Cholera, chwieje się przyszłość kraju nad Wisłą.
Ja to bym chyba jednak wolał, żeby prezydent mojego kraju zajmował się innymi (np. ważniejszymi) sprawami, niż sprawdzanie poprawności napisów wyświetlanych na budynkach. Btw człowiek który, jak powiedziałeś, jest analfabetą, ma sprawdzać ortografię? W naszym systemie prezydent nie ma kompetencji, żeby "ogarnąć kraj". Jest prawie że organem jedynie reprezentacyjnym. Chyba preferencje polityczne blokują Ci możliwość trzeźwej oceny sytuacji.
Heh, więc po kolei: raz - nie mówimy z wielkiej (lub nieistniejącej dużej)/małej litery tylko WIELKĄ/MAŁĄ literą; dwa - powinno być "Do siego roku!", co już autor artykułu zauważył. Jednak nie był on na tyle oczytany, by samemu nie zrobić błędu, imprezę zamykającą stary rok, a rozpoczynającą nowy piszemy małą literą, a więc powinno być sylwester. "Uwielbiam" ludzi, którzy, tak jak autor, czepiają się umiejętności językoznawczych innych, a sami ich nie posiadają. Swoją drogą, ciekawe czy redaktorowi/redaktorce jest znane znaczenie tych życzeń ;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2012 o 20:15
Nie zaczyna się zdania od "Więc", a już na pewno nie od "Heh, więc". Zgubiłeś przecinek w ostatnim zdaniu: "Swoją drogą, ciekawe, czy (...)". Może to wtedy wygląda "nienaturalnie", ale w rzeczywistości tak powinno być. Założę się, że nie ma ludzi w stu procentach tak wykształconych, że nigdy nie zrobiliby żadnego błędu językowego ;)
Ja pie....le! I tutaj wlasnie wszystko wychodzi, zamiast oceniac to co jest najistotniejsze, to ludzie wola gadac o tym jak się powinno pisac. Gowno mnie obchodzi jak sie pisze "do siego", najlepiej to bym wypie....lil te wszystkie ó, ż czy inne durne litery czy zasady, bo nikomu to do zycia nie potrzebne. Gdyby w polsce najistotniejszym problemem była ortografia, to bylibysmy najzajebistrzym krajem na swiecie, a tak wolimy najezdzac kazdego kto publicznie walnie jakas gafe jezykowa....
Zeby nie bylo nie bronie Bronka czy innego zlodzieja, ale na litosc, ogarnijmy sie troche w ocenianiu dokonan politycznych nie tylko przez pryzmat jak sie pisze cokolwiek...
Nie żebym bronił kogokolwiek, sam nie znoszę błędów ortograficznych, a jak sam mam wątpliwości jak coś napisać, to wolę użyć innego słowa, natomiast "dosiego" wielokrotnie widziałem i mówiąc szczerze zaskoczyło mnie, że to błąd. Ale ze słownikiem dyskutować nie będę. Składając życzenia, zwłaszcza publicznie, w ogóle zamieszczając coś publicznie, zawsze lepiej sprawdzić poprawność 2, a nawet 10 razy, niż żeby później ludzie się śmiali. Co prawda nie jest to jakiś wielki problem, intencje były dobre, ale teraz to co ludzie zapamiętają to błąd ortograficzny...
Tak na prawdę, to "do siego roku" powinno być w wigilie. Wypowiadało się te słowa przy składaniu życzeń, co znaczyło "obyśmy wszyscy doczekali w zdrowiu tego roku, który nadejdzie". Chodziło tylko o te kilka dni od Bożego Narodzenia do Nowego roku.
Jak zwykle pan prezydent pokazuje nam jak pięknie zna język polski :P
OdpowiedzPo prostu ktoś walnął "bronka".
OdpowiedzIluminację sponsorował producent proszku do prania "Dosia"!
Odpowiedzobie wersje są poprawne, niedouczone redaktorzyny...http://blogi.newsweek.pl/Tekst/spoleczenstwo/601934,do-siego-%E2%80%93-razem-czy-osobno.html
OdpowiedzBo z "Dosia oszczedzasz"
OdpowiedzZauważcie, że to nie on pisał.. i znając życie nie miał nic wspólnego z tymi życzeniami.
OdpowiedzGadasz bzdury! Zna ktoś adres tego Pałacu prezydenckiego, wyślę Bronkowi Słownik języka polskiego:).
Odpowiedz@brokenMan: Bronek "bul" Komorowski mieszka obecnie w Belwederze, adres to: ul. Belwederska 54-56 00-594 Warszawa Jeśli chcesz wysłać mu słownik to proszę bardzo! :)
OdpowiedzTrajan - Dziękować, aż odżałuje te kilkadziesiąt złoty i mu wyślę, a co!
OdpowiedzOK, napisz że to dar od internautów!
Odpowiedzprzynajmniej w kolorze rasta;D wiedzialem ze palikot w tym maczal swoje rece;)
Odpowiedza co Palikot ma wspólnego z tą religią. Myślałem że on raczej głosi poglądy sprzeczne w wielu kwestiach z Chrześcijaństwem. :/
Odpowiedz@krystu96 Z czym? Rasta i chrześcijaństwo to coś zupełnie innego...
Odpowiedz@either: "Ruch Rastafari - millenarystyczno-mesjanistyczny synkretyczny ruch religijny powstały w chrześcijańskich kręgach kulturowych na Jamajce w latach 30. XX wieku i zapoczątkowany przez Marcusa Garveya[1][2]." Źródło: pl.wikipedia.org
OdpowiedzA, to mój błąd, zwracam honor ;)
OdpowiedzWedług mnie ,,Roku" powinno być z małej
Odpowiedztka powinno być, ale niestety dla niektórych to jest już zbyt zaawansowane językoznawstwo...
OdpowiedzWedług mnie nie powinieneś napisac "z małej", tylko małą. Sami się naśmiewacie z innych, a i tak gówno piszecie. I wątpię żeby Komorowski miał coś z tym wspólnego.
OdpowiedzDla lamy brak literówka i zdanie rozpoczynające się z dużej litery to również kres możliwości.
OdpowiedzTak się zastanawiam... Dlaczego Polską rządzi analfabeta? Rozumiem, gdyby umiał rządzić i gdyby ogarnął ten kraj, wtedy ten analfabetyzm można by było jakoś wytłumaczyć. A nawet jeśli on nie pisał tych wypocin, powinien to sprawdzić przed wyświetleniem. Cholera, chwieje się przyszłość kraju nad Wisłą.
OdpowiedzJa to bym chyba jednak wolał, żeby prezydent mojego kraju zajmował się innymi (np. ważniejszymi) sprawami, niż sprawdzanie poprawności napisów wyświetlanych na budynkach. Btw człowiek który, jak powiedziałeś, jest analfabetą, ma sprawdzać ortografię? W naszym systemie prezydent nie ma kompetencji, żeby "ogarnąć kraj". Jest prawie że organem jedynie reprezentacyjnym. Chyba preferencje polityczne blokują Ci możliwość trzeźwej oceny sytuacji.
Odpowiedz@TelFyr Wybranie dyslektyka na główny organ reprezentacyjny kraju ma sens...
OdpowiedzByło napisać "Fszystkiego najleprzego".
OdpowiedzNo wiecie... Prezydent NIC poza podpisywaniem papierków i "dumnym i reprezentującym" kraj nie robi.
Odpowiedzpanie prezydencie P z dużej grzecznosciowo
OdpowiedzHeh, więc po kolei: raz - nie mówimy z wielkiej (lub nieistniejącej dużej)/małej litery tylko WIELKĄ/MAŁĄ literą; dwa - powinno być "Do siego roku!", co już autor artykułu zauważył. Jednak nie był on na tyle oczytany, by samemu nie zrobić błędu, imprezę zamykającą stary rok, a rozpoczynającą nowy piszemy małą literą, a więc powinno być sylwester. "Uwielbiam" ludzi, którzy, tak jak autor, czepiają się umiejętności językoznawczych innych, a sami ich nie posiadają. Swoją drogą, ciekawe czy redaktorowi/redaktorce jest znane znaczenie tych życzeń ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2012 o 20:15
Nie zaczyna się zdania od "Więc", a już na pewno nie od "Heh, więc". Zgubiłeś przecinek w ostatnim zdaniu: "Swoją drogą, ciekawe, czy (...)". Może to wtedy wygląda "nienaturalnie", ale w rzeczywistości tak powinno być. Założę się, że nie ma ludzi w stu procentach tak wykształconych, że nigdy nie zrobiliby żadnego błędu językowego ;)
Odpowiedzbul tej pisowni aż mnie w oczy szczypie .
OdpowiedzJa pie....le! I tutaj wlasnie wszystko wychodzi, zamiast oceniac to co jest najistotniejsze, to ludzie wola gadac o tym jak się powinno pisac. Gowno mnie obchodzi jak sie pisze "do siego", najlepiej to bym wypie....lil te wszystkie ó, ż czy inne durne litery czy zasady, bo nikomu to do zycia nie potrzebne. Gdyby w polsce najistotniejszym problemem była ortografia, to bylibysmy najzajebistrzym krajem na swiecie, a tak wolimy najezdzac kazdego kto publicznie walnie jakas gafe jezykowa.... Zeby nie bylo nie bronie Bronka czy innego zlodzieja, ale na litosc, ogarnijmy sie troche w ocenianiu dokonan politycznych nie tylko przez pryzmat jak sie pisze cokolwiek...
Odpowiedzpopieram :D chociaż sama nigdy nie mam problemu z ortografią
OdpowiedzNie żebym bronił kogokolwiek, sam nie znoszę błędów ortograficznych, a jak sam mam wątpliwości jak coś napisać, to wolę użyć innego słowa, natomiast "dosiego" wielokrotnie widziałem i mówiąc szczerze zaskoczyło mnie, że to błąd. Ale ze słownikiem dyskutować nie będę. Składając życzenia, zwłaszcza publicznie, w ogóle zamieszczając coś publicznie, zawsze lepiej sprawdzić poprawność 2, a nawet 10 razy, niż żeby później ludzie się śmiali. Co prawda nie jest to jakiś wielki problem, intencje były dobre, ale teraz to co ludzie zapamiętają to błąd ortograficzny...
OdpowiedzTak na prawdę, to "do siego roku" powinno być w wigilie. Wypowiadało się te słowa przy składaniu życzeń, co znaczyło "obyśmy wszyscy doczekali w zdrowiu tego roku, który nadejdzie". Chodziło tylko o te kilka dni od Bożego Narodzenia do Nowego roku.
Odpowiedzprzynajmniej widac po kolorach ze jest za legalem :p
OdpowiedzJeśli to są życzenia dla prezydenta to powinno być w "Bulu" i w Nadziei.
Odpowiedz