Ja rozumiem, że można nie umieć rozwiązać jakiegoś złożonego, podchwytliwego zadania, ale niemożność rozwiązania powyższego graniczy delikatnie z upośledzeniem. Jest to zadanie na poziomie gimnazjum, nie ma co ukrywać. Jak zdawałem maturę z matmy kilka lat temu, to nie miałem takich absurdalnie prostych zadanek ^^ Jeszcze zważając na fakt, że wszystko jest w tablicach matematycznych, to kobitka, która zadała to pytanie ma jakiś wyższy poziom zidiocenia i powinna już pracować na kasie (bez urazy dla ludzi, którzy tak pracują, wszak żadna praca nie hańbi).
nie wiem czy to jest takie proste ;) dla nie-matematyków delta jest trudna, tak samo jak liczby ujemne. Sam uczyłem takich ludzi, po prostu im się nie chce. W matematyce chodzi o to, żeby robić zadania i jeszcze raz robić.
@Camizi Funkcji kwadratowej zacząłem się uczyć dopiero w drugiej klasie liceum, więc nie pisz głupot, że jest to wiedza z zakresu wiedzy gimnazjalisty.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2012 o 9:21
Widocznie miałeś inny program - ja na 100% miałem to w gimnazjum. Poza tym nawet jeśli ktoś miał to dopiero w liceum, to jest to temat wałkowany przez całą masę zajęć. Nie przypominam sobie w sumie, żeby jakikolwiek inny wzór aniżeli ten na deltę był używany częściej. Nawet dowcipy się o tym opowiada, że delta jest rozwiązaniem na większość pytań ze wszystkich dziedzin. "Nie-matematyk" może nie zrozumieć np. całek, które są dość zawiłym tematem, ale nie czegoś, co jest wałkowane setki razy. Ja jestem kompletnym "nie-humanistą", ale nie jest to żadnym usprawiedliwieniem, bym nie znał podstaw interpunkcji i robił błędy ortograficzne. Jest różnica między niedouczeniem, a debilizmem.
Ja przyznaje bez bicia, jestem strasznym tępakiem matematycznym, ale to zadanie było akurat jedno z najprostszych, przecież w każdej nierówności kwadratowej schemat jest taki sam. Wzór na deltę jest w karcie wzorów, kalkulator ma się na ławce, nie wiem czego można w tym zadaniu nie wiedzieć.
To zależy od szkoły i od nauczyciela. U nas zaczęliśmy robić funkcję kwadratową od początku 2-ej klasy. Ale jak napisał Camizi, że on miał to już w gimnazjum to albo Ty chodziłeś do bardzo dobrego gimnazjum, albo wtedy był inny tok nauczania bo zapewne jesteś ode mnie starszy i wtedy mogłeś to rzeczywiście mieć.
@Camizi może delte i potrafił obliczyć ale to nie jest równanie tylko nierówność, myślę że nawet mnie jakby zjadł stres to bym zapomniał jak to się liczy, aczkolwiek jeżeli jak ktoś niżej zaobserwował cała matura była w ten sposób pisana to raczej i wzoru na delte ten ktoś nie zna
@lovevietnam, otworzenie 18 stronowych tablic leżących cały czas obok też jest zbyt trudne dla nie-matematyków? Humaniści chyba nawet bardziej się książeczką powinni zainteresować... Te tablice sprawiają, że podstawową maturę nawet największy głąb może napisać na >90% pod warunkiem, że umie czytać.
Właśnie kończę gimnazjum i nie ma równań kwadratowych w programie, więc raczej nie byłbym w stanie tego rozwiązać bez konsultacji w google nt metody rozwiązywania równań kwadratowych
@Okashu: nie musisz umieć rozwiązywać równania kwadratowego, wystarczy że będziesz podstawiał małe liczby od x i sprawdzał czy nierówność jest prawdziwa. Za takie rozwiązanie raczej punktów by nie było, ale za odpowiedź jak najbardziej.
Najgorsze jest to , że tzw. "humaniści" zupełnie nie rozumieją, dlaczego ich zmusza się do liczenia tej przebrzydłej delty, do czego to się może przydać. Być może to wina nauczycieli matematyki, którzy realizują program, ale nie potrafią wyjaśnić jakie korzyści osiągneliśmy rozwiązując dane zadanie, tj. otrzymując wartość ,jednostkę , przedział wartości itd. Słowo "humaniści" użyłem w odniesieniu do osób, które myślą, że niezrozumienie matematyki automatycznie czyni ich humanistami, heh
ja chodze do gimnazjum i akurat dzis to mieliśmy ale tylko jako dodatkowy temat bo nauczycielka powiedziała że teraz tego w programie nie ma, dopiero jest w liceum
Chodziłem do gimnazjum parę lat temu i też to miałem. Przecież pytania na egzaminie gimnazjalnym z części matematycznej głównie się na tym opierały. Aż boję się pomyśleć co teraz jest na egzaminie skoro tego nie robią
wy tam mądrale, jak jesteście tacy inteligentni, spróbujcie fizykę zdawać, kartę wzorów macie na ławce -.- To, że się ma kartę to nie znaczy, że to rozwiążesz jak nie wiesz jak.
pisałem we wtorek maturę, też uważam że to był banał bo zdam na poziomie 80+% jednak muszę powiedzieć że deltę miałem dopiero pod koniec pierwszej klasy technikum, zaraz kiedy skończyliśmy funkcję wykładniczą. Dlatego myślę, że można wybaczyć 14 latce że nie potrafi policzyć prostego równania kwadratowego. Uważam jednak że wrzucając zadanie do internetu udowodniła swoją inteligencję
Ja akurat maturę z fizyki (i zadania na lekcjach wcześniej) zrobiłem na >90% jadąc prawie wyłącznie z karty. Wiadomo z grubsza jaki dział, to dobieramy sobie wzory tak żeby jednostki się zgadzały i prawie zawsze wyjdzie dobrze.
Maturzysta to jest nic u mnie po sali gimnastycznej krążyła kartka z rozwiązaniem zadań w prawdzie nie spisywałem (bo to był banał) ale dopisałem Verte (rozwiazanie na 2 stronie) ,gdyż znalazłem w rozwiazaniu blad. Wszyskie dresy za mna dopisywali drukowanymi literami i pogrubiali Verte!.
Po przeczytaniu komentarzy chyba wiem dlaczego tyle osob ma problemy z matma. Wy staracie sie nauczyc matmy na pamiec a ja trzeba zrozumiec. Do tego zadania nawet nie potrzeba "delty", mozna szybko narysowac funkcje x2+8x+15 i odpowiedz bedzie na wykresie. Chyba licealista potrafi narysowac prosta funkcje? A jezeli ktos pamieta wzor delty to mozna to obliczyc w glowie w kilka sekund(chyba kazdy potrafi obliczyc pierwiastek z 4 i dodac kilka liczb). Cieszcie sie, ze w Polsc jest tak niski poziom, na zachodzie w wielu szkolach jest analiza(calki, rownania rozniczkowe itp) i nie ma podzialu na podstawowa i rozszerzona.
Bo tam na poziomie liceum wybierasz 5 przedmiotów i masz tylko je, więc trudno aby jeszcze to dzielili na poziomy. Kolega w Anglii wybrał matme, chemie i jeszcze jakieś inne dziwne przedmioty jak technika, plastyka i grafika, do tego ma język obcy i angielski, który jest tam językiem ojczystym, więc to raczej oczywiste. On i tak się wysilił, bo ma te 7 przedmiotów (maksymalna ilość), większość ma 5. Jak porównywaliśmy poziom matematyki (ja mat-fiz) to był bardzo zbliżony, choć jakby porównać poziom gimnazjów to te w Polsce biły Angielskie na głowę, a do tego uczyły większej ilości przedmiotów.
Co do sposobu liczenia, to rysowanie wykresu jest nie opłacalne, podobnie jak liczenie w pamięci, bo za to też są punkty.
Edalok, dzięki temu można wyznaczyć 2 pierwiastki. Po ich wyznaczeniu rysujemy oś. Wartość przy x jest dodania zatem ramiona paraboli skierowane do góry. Dzięki temu wyznaczamy przedział (-∞;-5) i (-3;∞).
Pozdrawiam,
może już ktoś o tym wspomniał nie wiem, nie chce mi się czytać wszystkich komentarzy, na pewno zdarzyły się osoby które podstawę skończyły po godzinie, do zrobienia. wszedł taki na stronę i z premedytacją napisał taki prowokacyjny post, pozdrawiam.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2012 o 21:12
ja to też bez delty zrobiłem.
x^2+8x+15>0
(x+4)^2 -1>0
(x+4)^2>1 i tu spierwiastkowałem dwie strony
|x+4|>1
czyli odległość na osi od 1 jest większa od 4. Wtedy -3>x i x>5
No faktycznie odpowiedź jest -3 i -5, ale mógłby mi ktoś powiedzieć gdzie coś źle zrobiłem? Bo jestem bardzo ciekawy czy można w ogóle nierówności kwadratowe rozwiązać bez delty
Pomyliłeś się pod sam koniec... Nie odległość od 1 większa od 4, tylko odległość od -4 ma być większa od 1. Sposób jest dobry, ale podejrzewam, że niezbyt praktyczny. (Mogę się jednak mylić, nie próbowałem) Spróbuj nim zrobić np. zadanie 4 z tegorocznej matury rozszerzonej z matmy.
Za mało miejsca na to dali chvjee
OdpowiedzHaha, za mało miejsca... No umieram ze śmiechu.
OdpowiedzZa mało miejsca... przyjacielu, tam masz miejsce na rozwiązanie prostej nierówności kwadratowej, a nie na zacytowanie inwokacji z "Pana Tadeusza"
OdpowiedzPrzecież "screen" tej karty jest ucięty, to skąd wiesz, ile miejsca było? (pomijając fakt, że nawet te dwie linijki by starczyły :P)
OdpowiedzPrzecieki miał a skromniś udaje że nie rozumie zadania
Odpowiedzżadne przecieki, napisał to podczas matury
Odpowiedznapisała
Odpowiedzty to defect taki bystry jak twoj nick
OdpowiedzDobrze że mam wiernych fanów i nawet jak napisze coś bez sensu to i tak dostane jakieś plusy ;D
OdpowiedzMatma była we wtorek?
OdpowiedzWtorek 9:00 - 11:50
OdpowiedzArtemis: A co, zdziwiony i nie napisałeś :D
OdpowiedzJa rozumiem, że można nie umieć rozwiązać jakiegoś złożonego, podchwytliwego zadania, ale niemożność rozwiązania powyższego graniczy delikatnie z upośledzeniem. Jest to zadanie na poziomie gimnazjum, nie ma co ukrywać. Jak zdawałem maturę z matmy kilka lat temu, to nie miałem takich absurdalnie prostych zadanek ^^ Jeszcze zważając na fakt, że wszystko jest w tablicach matematycznych, to kobitka, która zadała to pytanie ma jakiś wyższy poziom zidiocenia i powinna już pracować na kasie (bez urazy dla ludzi, którzy tak pracują, wszak żadna praca nie hańbi).
Odpowiedznie wiem czy to jest takie proste ;) dla nie-matematyków delta jest trudna, tak samo jak liczby ujemne. Sam uczyłem takich ludzi, po prostu im się nie chce. W matematyce chodzi o to, żeby robić zadania i jeszcze raz robić.
OdpowiedzZgadzam się, nie rozwiązanie tego zadania graniczy z cudem, a jednak jak pokaże czas 50% abiturientów nie zrobiło tego zadania poprawnie.
Odpowiedz@Camizi Funkcji kwadratowej zacząłem się uczyć dopiero w drugiej klasie liceum, więc nie pisz głupot, że jest to wiedza z zakresu wiedzy gimnazjalisty.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2012 o 9:21
Widocznie miałeś inny program - ja na 100% miałem to w gimnazjum. Poza tym nawet jeśli ktoś miał to dopiero w liceum, to jest to temat wałkowany przez całą masę zajęć. Nie przypominam sobie w sumie, żeby jakikolwiek inny wzór aniżeli ten na deltę był używany częściej. Nawet dowcipy się o tym opowiada, że delta jest rozwiązaniem na większość pytań ze wszystkich dziedzin. "Nie-matematyk" może nie zrozumieć np. całek, które są dość zawiłym tematem, ale nie czegoś, co jest wałkowane setki razy. Ja jestem kompletnym "nie-humanistą", ale nie jest to żadnym usprawiedliwieniem, bym nie znał podstaw interpunkcji i robił błędy ortograficzne. Jest różnica między niedouczeniem, a debilizmem.
Odpowiedz@PaNjabluszko - obecnie jestem w 1LO Mat-inf-fiz i takie zadania robiliśmy "na rozgrzewkę" po przerobieniu teorii z równania kwadratowego.
OdpowiedzJa przyznaje bez bicia, jestem strasznym tępakiem matematycznym, ale to zadanie było akurat jedno z najprostszych, przecież w każdej nierówności kwadratowej schemat jest taki sam. Wzór na deltę jest w karcie wzorów, kalkulator ma się na ławce, nie wiem czego można w tym zadaniu nie wiedzieć.
OdpowiedzTo zależy od szkoły i od nauczyciela. U nas zaczęliśmy robić funkcję kwadratową od początku 2-ej klasy. Ale jak napisał Camizi, że on miał to już w gimnazjum to albo Ty chodziłeś do bardzo dobrego gimnazjum, albo wtedy był inny tok nauczania bo zapewne jesteś ode mnie starszy i wtedy mogłeś to rzeczywiście mieć.
Odpowiedz@Camizi może delte i potrafił obliczyć ale to nie jest równanie tylko nierówność, myślę że nawet mnie jakby zjadł stres to bym zapomniał jak to się liczy, aczkolwiek jeżeli jak ktoś niżej zaobserwował cała matura była w ten sposób pisana to raczej i wzoru na delte ten ktoś nie zna
Odpowiedznie ważne już
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2012 o 13:12
Gdybym wiedział, że do tego zadania niezbędna jest znajomość delty to bym go nie zrobił. Pozdrowienia z gimbazy ;)
Odpowiedz@lovevietnam, otworzenie 18 stronowych tablic leżących cały czas obok też jest zbyt trudne dla nie-matematyków? Humaniści chyba nawet bardziej się książeczką powinni zainteresować... Te tablice sprawiają, że podstawową maturę nawet największy głąb może napisać na >90% pod warunkiem, że umie czytać.
OdpowiedzWłaśnie kończę gimnazjum i nie ma równań kwadratowych w programie, więc raczej nie byłbym w stanie tego rozwiązać bez konsultacji w google nt metody rozwiązywania równań kwadratowych
Odpowiedznie jest na poziomie gimnazjalnym! w gimnazjum nie ma nawet równań kwadratowych
Odpowiedz@Okashu: nie musisz umieć rozwiązywać równania kwadratowego, wystarczy że będziesz podstawiał małe liczby od x i sprawdzał czy nierówność jest prawdziwa. Za takie rozwiązanie raczej punktów by nie było, ale za odpowiedź jak najbardziej.
OdpowiedzNajgorsze jest to , że tzw. "humaniści" zupełnie nie rozumieją, dlaczego ich zmusza się do liczenia tej przebrzydłej delty, do czego to się może przydać. Być może to wina nauczycieli matematyki, którzy realizują program, ale nie potrafią wyjaśnić jakie korzyści osiągneliśmy rozwiązując dane zadanie, tj. otrzymując wartość ,jednostkę , przedział wartości itd. Słowo "humaniści" użyłem w odniesieniu do osób, które myślą, że niezrozumienie matematyki automatycznie czyni ich humanistami, heh
Odpowiedzja chodze do gimnazjum i akurat dzis to mieliśmy ale tylko jako dodatkowy temat bo nauczycielka powiedziała że teraz tego w programie nie ma, dopiero jest w liceum
OdpowiedzChodziłem do gimnazjum parę lat temu i też to miałem. Przecież pytania na egzaminie gimnazjalnym z części matematycznej głównie się na tym opierały. Aż boję się pomyśleć co teraz jest na egzaminie skoro tego nie robią
Odpowiedzwy tam mądrale, jak jesteście tacy inteligentni, spróbujcie fizykę zdawać, kartę wzorów macie na ławce -.- To, że się ma kartę to nie znaczy, że to rozwiążesz jak nie wiesz jak.
Odpowiedzpisałem we wtorek maturę, też uważam że to był banał bo zdam na poziomie 80+% jednak muszę powiedzieć że deltę miałem dopiero pod koniec pierwszej klasy technikum, zaraz kiedy skończyliśmy funkcję wykładniczą. Dlatego myślę, że można wybaczyć 14 latce że nie potrafi policzyć prostego równania kwadratowego. Uważam jednak że wrzucając zadanie do internetu udowodniła swoją inteligencję
OdpowiedzTa osoba to ani umysł ścisły ani humanista, po prostu debil, a takich też niestety nie brakuje.
OdpowiedzOkashu ja gimnazjum skończyłem rok temu i równań kwadratowych miałem tyle, że w pewnym momencie już tą deltą rzygałem.
OdpowiedzJa akurat maturę z fizyki (i zadania na lekcjach wcześniej) zrobiłem na >90% jadąc prawie wyłącznie z karty. Wiadomo z grubsza jaki dział, to dobieramy sobie wzory tak żeby jednostki się zgadzały i prawie zawsze wyjdzie dobrze.
OdpowiedzJest jeszcze jedna możliwość. Ktoś skończył przed czasem, usiadł do kompa i zrobił sobie niezłe jaja
OdpowiedzJak widac cala matura byla pisana w ten sposob ^^ ;DD http://imageshack.us/photo/my-images/525/maturaa.jpg/
OdpowiedzZmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2012 o 10:49
Ta laska ma 14 lat (przynajmniej wg tego, co napisała w swoim profilu). Więc to jakaś zorganizowana grupa musi być :)
Odpowiedz"Proszę szzybkooooo.. Odwdzięczę się." - jaka grupa przestępcza, taki szantaż ;)
OdpowiedzMaturzysta to jest nic u mnie po sali gimnastycznej krążyła kartka z rozwiązaniem zadań w prawdzie nie spisywałem (bo to był banał) ale dopisałem Verte (rozwiazanie na 2 stronie) ,gdyż znalazłem w rozwiazaniu blad. Wszyskie dresy za mna dopisywali drukowanymi literami i pogrubiali Verte!.
Odpowiedzhahaahahhaahh
OdpowiedzNapiszcie jeszcze raz "haha", bo nie jestem pewien czy mam się śmiać...
Odpowiedz@ViniV haha
OdpowiedzZe smartfona to napisał? podczas matury u mnie by to nie przeszło.
Odpowiedzgówno mnie to obchodzi
OdpowiedzPo przeczytaniu komentarzy chyba wiem dlaczego tyle osob ma problemy z matma. Wy staracie sie nauczyc matmy na pamiec a ja trzeba zrozumiec. Do tego zadania nawet nie potrzeba "delty", mozna szybko narysowac funkcje x2+8x+15 i odpowiedz bedzie na wykresie. Chyba licealista potrafi narysowac prosta funkcje? A jezeli ktos pamieta wzor delty to mozna to obliczyc w glowie w kilka sekund(chyba kazdy potrafi obliczyc pierwiastek z 4 i dodac kilka liczb). Cieszcie sie, ze w Polsc jest tak niski poziom, na zachodzie w wielu szkolach jest analiza(calki, rownania rozniczkowe itp) i nie ma podzialu na podstawowa i rozszerzona.
OdpowiedzBo tam na poziomie liceum wybierasz 5 przedmiotów i masz tylko je, więc trudno aby jeszcze to dzielili na poziomy. Kolega w Anglii wybrał matme, chemie i jeszcze jakieś inne dziwne przedmioty jak technika, plastyka i grafika, do tego ma język obcy i angielski, który jest tam językiem ojczystym, więc to raczej oczywiste. On i tak się wysilił, bo ma te 7 przedmiotów (maksymalna ilość), większość ma 5. Jak porównywaliśmy poziom matematyki (ja mat-fiz) to był bardzo zbliżony, choć jakby porównać poziom gimnazjów to te w Polsce biły Angielskie na głowę, a do tego uczyły większej ilości przedmiotów. Co do sposobu liczenia, to rysowanie wykresu jest nie opłacalne, podobnie jak liczenie w pamięci, bo za to też są punkty.
OdpowiedzAkurat tu gdzie ja mieszkam nie ma wyboru. Kazdy musi zdawac z wszystkiego nawet z religii i WF-u
Odpowiedzx^2+8x+15=x^2+3x+5x+15=x(x+3)+5(x+3)=(x+3)(x+5)bez delty i w jednej linijce. Można?
Odpowiedzdobra... a co ci to dało? Z jakiego "zakresu" jest ten x?
OdpowiedzEdalok, dzięki temu można wyznaczyć 2 pierwiastki. Po ich wyznaczeniu rysujemy oś. Wartość przy x jest dodania zatem ramiona paraboli skierowane do góry. Dzięki temu wyznaczamy przedział (-∞;-5) i (-3;∞). Pozdrawiam,
OdpowiedzEdalok tzw. postać iloczynowa funkcji. Będziesz miał w liceum, nie martw się.
OdpowiedzTak sprytne, że wydaje się niemożliwe.
Odpowiedzmoże już ktoś o tym wspomniał nie wiem, nie chce mi się czytać wszystkich komentarzy, na pewno zdarzyły się osoby które podstawę skończyły po godzinie, do zrobienia. wszedł taki na stronę i z premedytacją napisał taki prowokacyjny post, pozdrawiam.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2012 o 21:12
ja to też bez delty zrobiłem. x^2+8x+15>0 (x+4)^2 -1>0 (x+4)^2>1 i tu spierwiastkowałem dwie strony |x+4|>1 czyli odległość na osi od 1 jest większa od 4. Wtedy -3>x i x>5
Odpowiedzto straszne :o
OdpowiedzWkradł Ci się błąd. Pierwiastki to -3 i -5.
OdpowiedzNo faktycznie odpowiedź jest -3 i -5, ale mógłby mi ktoś powiedzieć gdzie coś źle zrobiłem? Bo jestem bardzo ciekawy czy można w ogóle nierówności kwadratowe rozwiązać bez delty
OdpowiedzPomyliłeś się pod sam koniec... Nie odległość od 1 większa od 4, tylko odległość od -4 ma być większa od 1. Sposób jest dobry, ale podejrzewam, że niezbyt praktyczny. (Mogę się jednak mylić, nie próbowałem) Spróbuj nim zrobić np. zadanie 4 z tegorocznej matury rozszerzonej z matmy.
Odpowiedzhttp://kontakt24.tvn.pl/temat,internauci-i-cke-na-tropie-maturalnego-oszustwa,44339.html?categoryId=496 To ona :D
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2012 o 22:58
Tutaj kolejny temat, tym razem z angielskiego: http://j.gs/xX6
OdpowiedzJak ja k*rwa czasami nienawidzę tego kraju.
Odpowiedz