i trzecie znane, chińskie przysłowie [autorstwa Paulo Koali]: prawdziwy mężczyzna - mawiał tato mój - ripostuje na fejsie tak śmiesznie, że ch.uj, po czym szybcikiem, za minut 12, sam wrzuca na mistrzów - a nóż ktoś przyklaśnie. a morał z tej bajki krótki i wszystkim jest znany - internet przez gimbazę już opanowany.
Bardziej mnie śmieszy nałogowe dziecko fejbsuka, które status musi uaktualniać nawet jak jedzie w autobusie. Niedługo będzie: Idę jeść. Idę się wysrać. Idę umyć dupę. Ża-łos-ne.
Takie dziecko uaktualnia status na fejsie więcej razy w ciągu jednego dnia, niż ja w ciągu miesiąca ;/ No ale fejsbuk powstał po to aby każdy wiedział o wszystkim. Np. Nie trzeba do każdego dzwonić czy pisać listu, aby powiedzieć że się zostało ojcem.
Dobrze, że jest opcja zablokowania takiej natrętnej i męczącej osoby. Ostatnio przeżyłem atak zaproszeń do znajomych jakichś dzieciaków z rocznika '97, '98, wtedy odrzucenia akceptacji posypały się niemiłosiernie.
Nie bez powodu znane nam jest przysłowie: "Kto czuje, ten produkuje". :)
Odpowiedzi drugie przysłowie: "jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" ^^
Odpowiedzi trzecie przysłowie: Wcale to kur*a nie jest na miejscu
Odpowiedzmokra, niedosuszona szmata to aromat w porównaniu z tym co można poczuć w autobusach...
Odpowiedzi trzecie znane, chińskie przysłowie [autorstwa Paulo Koali]: prawdziwy mężczyzna - mawiał tato mój - ripostuje na fejsie tak śmiesznie, że ch.uj, po czym szybcikiem, za minut 12, sam wrzuca na mistrzów - a nóż ktoś przyklaśnie. a morał z tej bajki krótki i wszystkim jest znany - internet przez gimbazę już opanowany.
OdpowiedzBardziej mnie śmieszy nałogowe dziecko fejbsuka, które status musi uaktualniać nawet jak jedzie w autobusie. Niedługo będzie: Idę jeść. Idę się wysrać. Idę umyć dupę. Ża-łos-ne.
OdpowiedzAle adminowie Facebooka trzepią sporą kasę właśnie z takich durnych dzieciaków...
OdpowiedzTakie dziecko uaktualnia status na fejsie więcej razy w ciągu jednego dnia, niż ja w ciągu miesiąca ;/ No ale fejsbuk powstał po to aby każdy wiedział o wszystkim. Np. Nie trzeba do każdego dzwonić czy pisać listu, aby powiedzieć że się zostało ojcem.
OdpowiedzDobrze, że jest opcja zablokowania takiej natrętnej i męczącej osoby. Ostatnio przeżyłem atak zaproszeń do znajomych jakichś dzieciaków z rocznika '97, '98, wtedy odrzucenia akceptacji posypały się niemiłosiernie.
Odpowiedz"Niedługo będzie: Idę jeść. Idę się wysrać. Idę umyć dupę." - przecież już takie są, jeśli ma się dostatecznie poj*banych znajomych :|
Odpowiedznastępny żałosny screen...
Odpowiedzmokra niedosuszona... a istnieje mokra dosuszona?
Odpowiedz