A może przetrwamy? Wbrew pozorom, ludzie już mają doskonały sprzęt, aby podbić inne planety. A fakt, że stać tylko miliarderów na to, to już inna kwestia.
Nie chodzi o asteroidy i topniejące lodowce. Chodzi przede wszystkim o wojny. To tylko kwestia czasu, aż będziemy dysponować technologią, mogącą zniszczyć sporą część świata, a szaleńców wielu na tym świecie, tylko czekać, aż ktoś obejmie władzę. Człowieka nie zniszczy natura, tylko on sam i właściwie jest to jedyny realny powód, dla którego wciągu najbliższych 100 lat miałby być koniec świata. W tym czasie raczej nie zdążymy skolonizować kosmosu.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2012 o 0:05
Juz mialem pisac cos podobnego, ale mnie wyreczyles ;) wracam wiec do picia browarka. A reszcie polecam troche lektury lub chocby przelaczenia czasem z xfactor na National geografic lub Discovery.
1. Nawet jakby zderzyło sie teraz to prwdopodobnie zmieszalibysmy sie i utworzyli jedną galaktykę...
2. Gatunek ludzki (jeśli przetrwa co jest mozliwe) będzie mieszkał na wielu planetach (ziemia za około 270 milionów lat nie będzie nadawać sie do użytku chyba że znajdą sposób na utrzymywanie słońca w obecnym stanie na miliardy lat) więc z pewnością będą mogli sie przemieszczać z prędkością światłą
3. Jeśli to niosło by niebezpieczeństwo to inne inteligentne cywilizacje jakoś by reagowały (lub będą reagować)
gdybym był Amerykaninem to by mnie kur*ica wzięła widząc na co idą moje pieniądze z podatków... kur*a jego mać, na badania tego co będzie za 4 mld lat. Kogo to obchodzi?
Gó*no, a nie ulegnie zniszczeniu. Najwyżej się połączy, powstanie nowa galaktyka, a słońce przesunie się trochę w bok. Jeśli Ziemia przetrwa do tamtego czasu to nic zbytnio jej grozić nie będzie.
O cholera, toż to jeszcze przed emeryturą !
OdpowiedzDo tego czasu gatunek ludzki prawdopodobnie przestanie istnieć, więc odpowiedź autora jak najbardziej na miejscu, jeśli odnieść ją do całego gatunku.
OdpowiedzA może przetrwamy? Wbrew pozorom, ludzie już mają doskonały sprzęt, aby podbić inne planety. A fakt, że stać tylko miliarderów na to, to już inna kwestia.
OdpowiedzA mają doskonałe planety?
Odpowiedz@Kretu: poczytaj o kolonizacji kosmosu to sie dowiesz ;D
OdpowiedzZa 4 miliardy lat to ludzkość może być w posiadaniu kilku galaktyk... sama Ziemia istnieje 6 mld lat z tego co pamiętam
OdpowiedzNie chodzi o asteroidy i topniejące lodowce. Chodzi przede wszystkim o wojny. To tylko kwestia czasu, aż będziemy dysponować technologią, mogącą zniszczyć sporą część świata, a szaleńców wielu na tym świecie, tylko czekać, aż ktoś obejmie władzę. Człowieka nie zniszczy natura, tylko on sam i właściwie jest to jedyny realny powód, dla którego wciągu najbliższych 100 lat miałby być koniec świata. W tym czasie raczej nie zdążymy skolonizować kosmosu.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2012 o 0:05
Hahhah, w tytule "ulegie" zamiast ulegnie :DD ale mało to śmieszne...
OdpowiedzNie dość, że wiadomo to od dawna to jeszcze to "zniszczenie" będzie polegało bardziej na zepsuciu kształtu galaktyki. Z byle czego sensacje robią...
OdpowiedzJuz mialem pisac cos podobnego, ale mnie wyreczyles ;) wracam wiec do picia browarka. A reszcie polecam troche lektury lub chocby przelaczenia czasem z xfactor na National geografic lub Discovery.
Odpowiedz1. Nawet jakby zderzyło sie teraz to prwdopodobnie zmieszalibysmy sie i utworzyli jedną galaktykę... 2. Gatunek ludzki (jeśli przetrwa co jest mozliwe) będzie mieszkał na wielu planetach (ziemia za około 270 milionów lat nie będzie nadawać sie do użytku chyba że znajdą sposób na utrzymywanie słońca w obecnym stanie na miliardy lat) więc z pewnością będą mogli sie przemieszczać z prędkością światłą 3. Jeśli to niosło by niebezpieczeństwo to inne inteligentne cywilizacje jakoś by reagowały (lub będą reagować)
Odpowiedztakie to długie, że nie chciało mi sie czytać...
OdpowiedzPoczytaj czasem coś dłuższego niż SMS od ziomka z ośki albo komentarz na pudelku - dobrze ci to zrobi.
OdpowiedzA po co nam to wiedzieć?
Odpowiedztrzeba być przygotowanym na wszystko
Odpowiedza jeśli nie dożyjemy, to nie zobaczymy.
OdpowiedzFuck, Ostatnio mówili ze to będzie z 5 Miliardów lat.
Odpowiedzwidzisz jak ten czas zapie**ala
OdpowiedzZa 5 miliardów lat to sie słońce wypalu inteligencie
OdpowiedzKomentarz napisał pewnie Krzysiu Ibisz.
Odpowiedzgdybym był Amerykaninem to by mnie kur*ica wzięła widząc na co idą moje pieniądze z podatków... kur*a jego mać, na badania tego co będzie za 4 mld lat. Kogo to obchodzi?
Odpowiedzjakby wszyscy ludzie kierowali się takim tokiem myślenia jak ty to nadal mieszkalibyśmy pewnie na drzewach
OdpowiedzCii bo jeszcze premier zobaczy..
OdpowiedzDla chcącego nic trudnego. Jednak ZUS nie pozwoli nam do tego dożyć.
OdpowiedzGó*no, a nie ulegnie zniszczeniu. Najwyżej się połączy, powstanie nowa galaktyka, a słońce przesunie się trochę w bok. Jeśli Ziemia przetrwa do tamtego czasu to nic zbytnio jej grozić nie będzie.
Odpowiedzulegie ?
OdpowiedzSpacja przed znakiem zapytania? I do tego zdanie z małej litery?
Odpowiedz