Szczycę się tym, że wiem, co to ALcatel, co to Amiga też. Z bólem przyznaję - nie miałem ani tego, ani tamtego. Nie mam pojęcia, co to znaczy "pogadać z amigiem". Pomoże ktoś? Proooszę XD
Może i jestem dziwny ale mi się udało zrozumieć. Żeby zrozumieć zaznaczony wystarczy poczytać co było wcześniej. Ona spotkała jakiegoś nowego faceta. W rozmowie ze swoim byłym powiedziała mu o tym fakcie. Ona zapytała swojego byłego o nowy numer, ale ten nie chciał podać (bał się jakiegoś urazu wcześniejszego po "tamtym"), dodał, że jego siostra nie może wiedzieć, że mają razem kontakt (rzekoma autorka tekstu i jej były). W przemyśleniach bohaterki tekstu pozostaje jej stary numer do jej eks (sądzi chyba, ze on dalej korzysta ze starego numeru). I coś tam o SMSach w międzyczasie, że ona przytyła i ma dużą dupę...
I tak jak było na górze to pytanie o "amiga", to dobrze wytłumaczył rav1357, chodzi o "amigo (hiszpański) - przyjaciel". Nie rozumiem tylko, czemu dwóch następców po rav'ie napisało takie komentarze. Użytkownik RedRad poprosił o pomoc i taką otrzymał. Wyjaśnijcie mi, proszę, o co tutaj chodzi...
Szczycę się tym, że wiem, co to ALcatel, co to Amiga też. Z bólem przyznaję - nie miałem ani tego, ani tamtego. Nie mam pojęcia, co to znaczy "pogadać z amigiem". Pomoże ktoś? Proooszę XD
OdpowiedzNie chodzi o żadną Amigę, tylko raczej "amigo", czyli kolega, przyjaciel, czyli "pogadać z amigiem" może znaczyć "pogadć z kolegą".
Odpowiedz@Rav Captain Obvious strikes again
Odpowiedzrav Od jak dawna przeglądasz internet?
OdpowiedzGood guy rav :)
OdpowiedzJeszcze troche i na maturze będzie trzeba przeanalizować taki bełkot.
OdpowiedzJa zrozumiałem wszystko poza motywem z dwoma numerami? Po cholerę jej nowy numer skoro ciągle używa starego?
OdpowiedzJak mogła zrozumieć, skoro ewidentnie jest napisany tytuł "DLA FACETÓW" ...
Odpowiedzalr ja wiem o co chodziło ... przecież to proste
OdpowiedzMoże i jestem dziwny ale mi się udało zrozumieć. Żeby zrozumieć zaznaczony wystarczy poczytać co było wcześniej. Ona spotkała jakiegoś nowego faceta. W rozmowie ze swoim byłym powiedziała mu o tym fakcie. Ona zapytała swojego byłego o nowy numer, ale ten nie chciał podać (bał się jakiegoś urazu wcześniejszego po "tamtym"), dodał, że jego siostra nie może wiedzieć, że mają razem kontakt (rzekoma autorka tekstu i jej były). W przemyśleniach bohaterki tekstu pozostaje jej stary numer do jej eks (sądzi chyba, ze on dalej korzysta ze starego numeru). I coś tam o SMSach w międzyczasie, że ona przytyła i ma dużą dupę... I tak jak było na górze to pytanie o "amiga", to dobrze wytłumaczył rav1357, chodzi o "amigo (hiszpański) - przyjaciel". Nie rozumiem tylko, czemu dwóch następców po rav'ie napisało takie komentarze. Użytkownik RedRad poprosił o pomoc i taką otrzymał. Wyjaśnijcie mi, proszę, o co tutaj chodzi...
Odpowiedzteż wszystko zrozumiałem... nie wiem o co tu chodzi, były gorsze pytania na samosi
OdpowiedzKolejna, która prosi "bez głupich odpowiedzi" na Samosi..
OdpowiedzTylko że na samosi nie ma osób normalnych więc coś takiego nic nie da.
OdpowiedzNo dobra jest parę normalnych ale bardzo mało.
OdpowiedzEj ja nie wiem czy zrozumiałam, bo skończyłam na zdaniu 'przychodzi do mnie do zakładu pracy' i umarłam ze śmiechu. W sumie tego też nie wiem czemu.
OdpowiedzA ten komentarz napisał Twój duch?
Odpowiedz