RemigiuszMakrela 17 lipca 2012 o 13:19 5 5 Lepszy był maratończyk, który część trasy samochodem przejechał. Chyba nawet nie jeden taki był, o jednym dzisiaj w Magazynie Sportowym czytałem. I on to na Igrzyskach zrobił, ale chyba szybko się przyznał. Odpowiedz
konto usunięte 6 listopada 2012 o 16:46 0 0 I powiedźcie mi że liczba tego pierwszego biegu jest przypadkowa ... Odpowiedz
Jakby był w Polsce to na metę wróciłby nietrzeźwy.
OdpowiedzGdyby był w Polsce to do mety by nawet nie doszedł ;)
Odpowiedz:Japonia:
Odpowiedz@KacperNFS Nie ten skrin ;)
OdpowiedzLepszy był maratończyk, który część trasy samochodem przejechał. Chyba nawet nie jeden taki był, o jednym dzisiaj w Magazynie Sportowym czytałem. I on to na Igrzyskach zrobił, ale chyba szybko się przyznał.
Odpowiedzchciał się wbić na krzywy ryj.
OdpowiedzI powiedźcie mi że liczba tego pierwszego biegu jest przypadkowa ...
Odpowiedz