Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Polska Służba Zdrowia

by bartek82r
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Frogy0
1 11

Gościu wiedział że musi jakoś uciec z tego szpitala aby przetrwać i próbował przez podziemia ale widać służba zdrowia była na to przygotowana skoro nie dał rady

Odpowiedz
avatar bartek82r
18 24

Na pewno nie Ty...

Odpowiedz
avatar Pikloczek
3 5

Pewnie chorował na Alzheimera i zapomniał, że powinien wrócić.

Odpowiedz
avatar takmidopomozbog
4 10

w szpitalu w pewnym mieście na którymś z minusowych pięter w "zaułku" leżało ludzie gówno. Czwartego dnia pootwierali wszystkie okna na korytarzu.. Kiedy zniknęło, nie wiadomo... Dodam że te piętro jest w miarę uczęszczane.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2012 o 13:24

avatar oskark
20 20

Okna na minusowym piętrze?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

@oskark czytać się naucz... na minusowym piętrze było gówno a okna potwierali w korytarzu(czyli to może być parter albo inne piętra).

Odpowiedz
avatar takmidopomozbog
0 0

teren jest niższy tam gdzie jest ten korytarz, niż przy wejściu. w piwnicach też bywają okna.

Odpowiedz
avatar erich
-4 4

urządził sobie sztywny spacer

Odpowiedz
avatar pjkpredator
-1 3

zamiast rzecznik przeczytalem rzeźnik.

Odpowiedz
avatar ViniV
3 3

robota wzywa...

Odpowiedz
avatar ptaku15
-4 6

Jak go znaleźli po dwóch miesiącach sztywno się trzymał.

Odpowiedz
avatar lee32147
1 5

Skoro miał 67 lat, to Tusk go wyeliminował. Zaoszczędził trochę kasy dla siebie z emerytury.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2012 o 18:03

avatar mazi009
-2 4

W szpitalu się nie podobało to dziadek rozłożył się w piwnicy.

Odpowiedz
avatar medlove
-2 2

Warszawka....

Odpowiedz
avatar Kon
-1 1

Zadupka...

Odpowiedz
avatar medlove
1 3

Sugerujesz, że Warszawka to zadupie? :D

Odpowiedz
avatar minoga
0 0

spoko. Mój znajomy z urazem głowy uciekł ze szpitala za granicą. Ochrona szukała go w szpitalu przez kilka godzin. Po czym okazało się, że prosto z oddziału można wyjść do ogródka, w którego ogrodzeniu jest OTWARTA furtka. I dopiero wówczas ktoś wpadł na to, że pacjenta może jednak nie być w szpitalu. Nie tylko u nas takie rzeczy, Moi Drodzy. Na Zachodzie też mają burdel...

Odpowiedz
Udostępnij