To nie jest dobra riposta to nie jest w ogóle riposta. Dziennikarz dobrze zadał pytanie. Dla przykładu ktoś pije napój i się go zapytacie jak smakuje to chyba odpowie, że dobre czy nie dobre a nie że pierwszy raz pije i nie wie jak smakuje. Powtarzam dla mnie to bardzo kiepskie i nie wiem czy się ludzie jarają.
Dziennikarz mógł zadać takie pytanie: "Jak się czujesz przechodząc do historii?", brzmiałoby to lepiej, a pytanie "Jak się czuje człowiek, który przechodzi do historii?" nie jest do końca jednoznaczne.
De facto on dopiero przechodzi, uzywajac tej metafory z napojem jest w trakcie otwierania tego napoju (dla mnie przynajmniej) wiec na razie ciezko mu powiedziec. Przynajmniej ja to tak odebralam.
@Artemis: dlatego też pytanie brzmiało "jak się czuje człowiek który _przechodzi_ do historii", a nie "który _przeszedł_ do historii"... abstrahując od tego, że oba zwroty byłyby poprawne... może tak ci się coś rozjaśni. Dziękuję za uwagę.
PS. To nie riposta, a żenująca wypowiedź - po czymś takim tylko facepalma powinien dziennikarz zayebać. Ehh, Majewski, nie wyszło...
@Artemis: dlatego też pytanie brzmiało "jak się czuje człowiek który _przechodzi_ do historii", a nie "który _przeszedł_ do historii"... abstrahując od tego, że oba zwroty byłyby poprawne... może tak ci się coś rozjaśni. Dziękuję za uwagę.
PS. To nie riposta, a żenująca wypowiedź - po czymś takim tylko facepalma powinien dziennikarz zayebać. Ehh, Majewski, nie wyszło...
Dziennikarze TVN to są debile. Przykład:
"Jak się Pan/i czuje po straceniu dorobku swojego życia?" - pytanie do osoby, którą nawiedziła powódź.
Co taka osoba ma odpowiedzieć? Że zajebiście?
Było też w tvp coś takiego. W Pytaniu na Śniadanie, w wywiadzie z Rahimem został on zapytany, czy rozmawiał z Magikiem dlaczego (magik) wyskoczył przez okno:) Odpowiedział, że nie było okazji.
Zgadzam się, że ta riposta jest dosyć dziwna. Tak samo jakby dziennikarz podszedł do przechodnia i zapytał: - Jak się Pani czuję idąc tą ulicą - Nie wiem, pierwszy raz tutaj chodzę. Dla mnie bez sensu.
Ale swoją drogą te wszystkie pytania dziennikarzy są słabe. Oglądałem kilka wywiadów i w większości padały pytania typu "jak się pan czuł", "o czym pani myślała". Oczywiście zawsze padały odpowiedzi typu "radość", no bo co mieli powiedzieć, przecież to jasne?
I tak w swojej "blyskotliwosci" inaczej trudno pobic niektorych komentatorow. Tyle ze dziennikarz ma czas przemyslec pytanie, ulozyc je i dopiero zadac. Komentator wali glupotami bo nie ma czasu zeby sie zastanowic nad sensem swojego belkotu.
Kto jak kto, ale Majewski to w przeciwieństwie do wielu innych sportowców człowiek, który naprawdę potrafi się wypowiedzieć. No, ale tutaj to chyba tak sobie powiedział, ot co, nie wydaje mi się, aby chciał tym sposobem ściąć kogokolwiek z nóg.
Nie ma to jak łatwo zbyć wścibskiego dziennikarza TVN ;)
OdpowiedzJa pierdo*e. Kolo normalnie się zapytał, a Majewski wyszedł na głupca. Idź poczytaĆ o smoleńsku w Gazecie Polskiej.
OdpowiedzNie rozumiem tej riposty
OdpowiedzZrozumiesz, jak dorośniesz do wieku swoich rodziców.
OdpowiedzJa też nie rozumiem. Lucyferovsky chciał się poczuć ważny, przynajmniej w internecie :c
OdpowiedzDlatego nigdy nie przejdziesz do historii
OdpowiedzJa też nie rozumiem... Żadna z tego riposta. jakby nie mógł normalnie odpowiedzieć ludziom którzy pewnie nigdy nie przejdą do historii :(
OdpowiedzTo nie jest dobra riposta to nie jest w ogóle riposta. Dziennikarz dobrze zadał pytanie. Dla przykładu ktoś pije napój i się go zapytacie jak smakuje to chyba odpowie, że dobre czy nie dobre a nie że pierwszy raz pije i nie wie jak smakuje. Powtarzam dla mnie to bardzo kiepskie i nie wiem czy się ludzie jarają.
OdpowiedzDziennikarz mógł zadać takie pytanie: "Jak się czujesz przechodząc do historii?", brzmiałoby to lepiej, a pytanie "Jak się czuje człowiek, który przechodzi do historii?" nie jest do końca jednoznaczne.
OdpowiedzDe facto on dopiero przechodzi, uzywajac tej metafory z napojem jest w trakcie otwierania tego napoju (dla mnie przynajmniej) wiec na razie ciezko mu powiedziec. Przynajmniej ja to tak odebralam.
Odpowiedz@Artemis: dlatego też pytanie brzmiało "jak się czuje człowiek który _przechodzi_ do historii", a nie "który _przeszedł_ do historii"... abstrahując od tego, że oba zwroty byłyby poprawne... może tak ci się coś rozjaśni. Dziękuję za uwagę. PS. To nie riposta, a żenująca wypowiedź - po czymś takim tylko facepalma powinien dziennikarz zayebać. Ehh, Majewski, nie wyszło...
Odpowiedz@Artemis: dlatego też pytanie brzmiało "jak się czuje człowiek który _przechodzi_ do historii", a nie "który _przeszedł_ do historii"... abstrahując od tego, że oba zwroty byłyby poprawne... może tak ci się coś rozjaśni. Dziękuję za uwagę. PS. To nie riposta, a żenująca wypowiedź - po czymś takim tylko facepalma powinien dziennikarz zayebać. Ehh, Majewski, nie wyszło...
OdpowiedzDziennikarze TVN to są debile. Przykład: "Jak się Pan/i czuje po straceniu dorobku swojego życia?" - pytanie do osoby, którą nawiedziła powódź. Co taka osoba ma odpowiedzieć? Że zajebiście?
Odpowiedzże ch*jowo
OdpowiedzFakt, pytanie zadane idiotycznie. Powinno brzmieć "Jak się Panu/i powodzi?"...
OdpowiedzA zainteresowany "Ano, nie przelewa się"
OdpowiedzByło też w tvp coś takiego. W Pytaniu na Śniadanie, w wywiadzie z Rahimem został on zapytany, czy rozmawiał z Magikiem dlaczego (magik) wyskoczył przez okno:) Odpowiedział, że nie było okazji.
OdpowiedzJeszcze później dopytać, czy Panu/Pani się nie przelewa? A na koniec powinno się życzyć powodzenia xD
OdpowiedzZgadzam się, że ta riposta jest dosyć dziwna. Tak samo jakby dziennikarz podszedł do przechodnia i zapytał: - Jak się Pani czuję idąc tą ulicą - Nie wiem, pierwszy raz tutaj chodzę. Dla mnie bez sensu.
Odpowiedzludzie jeżeli czegoś nie rozumieją to od razu myślą, że jest to mądre... ja się pytam gdzie jest przycisk słabe?
OdpowiedzTe mi go brakuje.
OdpowiedzNick to se na czole wytatuuj żeby wszyscy wiedzieli. Pozdro
OdpowiedzWytrzyj stol, zabierz pusty kufel i przynies mi nowe piwo. Pozdro
Odpowiedz...i wtedy Bog z Toba. Do momentu az nie zawolam Cie ponownie.
OdpowiedzAle swoją drogą te wszystkie pytania dziennikarzy są słabe. Oglądałem kilka wywiadów i w większości padały pytania typu "jak się pan czuł", "o czym pani myślała". Oczywiście zawsze padały odpowiedzi typu "radość", no bo co mieli powiedzieć, przecież to jasne?
OdpowiedzI tak w swojej "blyskotliwosci" inaczej trudno pobic niektorych komentatorow. Tyle ze dziennikarz ma czas przemyslec pytanie, ulozyc je i dopiero zadac. Komentator wali glupotami bo nie ma czasu zeby sie zastanowic nad sensem swojego belkotu.
OdpowiedzTA RIPOSTA WGL NIE MA SENSU!
OdpowiedzKto jak kto, ale Majewski to w przeciwieństwie do wielu innych sportowców człowiek, który naprawdę potrafi się wypowiedzieć. No, ale tutaj to chyba tak sobie powiedział, ot co, nie wydaje mi się, aby chciał tym sposobem ściąć kogokolwiek z nóg.
Odpowiedz