Tak jak kolega napisał, płaci się więcej i to nie jest różnica 2-3zł, tylko czasami się uczepią, że "kasa przecież była otwarta!" i płacisz 21zł za bilet, który kosztował 3,43. Pozdrawiam Koleje Śląskie! :)
To wcale nie jest takie niemożliwe. Ostatnio miałem tak na poczcie: stałem w kolejce jakieś dwadzieścia minut, babsko przede mną wysyłało z dwadzieścia paczek, po czym zaczęło się dowiadywać o koszty wysłania paczki do RPA. A jak już się dowiedziało, to kilkakrotnie na głos utwierdzało się, że to się nie opłaca.
Można kupić bilet u konduktora, wielki problem.. A do Mozambiku przez Bangladesz to chyba z Mongolii..
OdpowiedzTyle że płacisz drożej...
OdpowiedzTak jak kolega napisał, płaci się więcej i to nie jest różnica 2-3zł, tylko czasami się uczepią, że "kasa przecież była otwarta!" i płacisz 21zł za bilet, który kosztował 3,43. Pozdrawiam Koleje Śląskie! :)
OdpowiedzTo wcale nie jest takie niemożliwe. Ostatnio miałem tak na poczcie: stałem w kolejce jakieś dwadzieścia minut, babsko przede mną wysyłało z dwadzieścia paczek, po czym zaczęło się dowiadywać o koszty wysłania paczki do RPA. A jak już się dowiedziało, to kilkakrotnie na głos utwierdzało się, że to się nie opłaca.
Odpowiedza w urzędach zazwyczaj przed tobą stoi w kolejce... półgodzinna przerwa na kawę i papierosa pracowników.
Odpowiedzkupowałeś bilet na pociąg na poczcie ?
OdpowiedzNo teraz to już pisane...
Odpowiedz