Kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tymi głodnymi studentami, ja za tych czasów miałem 1500 zł na miesiąc i jakoś potrafiłem się zmieścić w miesiącu a żarłem ile chciałem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2012 o 10:53
Na dołku w Anglii dają pyszny obiadek, bilet całodniowy na pociąg (kosztuje nawet 100 funtów), kanapeczki na drogę, ciasteczka, jednorazową bieliznę, szampon, mydło, szczoteczkę i pastę... Dla Polaków full wypas ;)
prawie... bo zamiast kubka z herbatką lub sokiem powinna stać flaszka^^
Odpowiedzaha
OdpowiedzTe kromki to chyba do "wojny na żarcie".
OdpowiedzWolę żarty Strasburgera od żartów o głodnych studentach.
OdpowiedzZa to ty wrzucasz tylko śmieszne screeny które lądują na głównej 0/2..
OdpowiedzNawet w morde jeża, widelca nie dali
OdpowiedzWidelec już zjadł :]
Odpowiedzczesc chcialem tylko powiedziec, ze pi3rd0le wasza ukochana bracio studencka kolejne narzekanie na jedzenie i kase
OdpowiedzNudny studencki humor. To wszystko kwestia wyboru: wódka albo jedzenie. Lepiej pokażcie więzienny obiadek...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 10:16
Kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tymi głodnymi studentami, ja za tych czasów miałem 1500 zł na miesiąc i jakoś potrafiłem się zmieścić w miesiącu a żarłem ile chciałem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 10:53
To chyba mało piłeś.
Odpowiedz-pojedli??!! -nie!! -to chleba dopier*olta!!
OdpowiedzFejk - aż trzy kromki chleba. W szpitalu daliby maks jedną.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 22:21
anorektyczka by narzekała, że za dużo.
OdpowiedzBrakuje tylko wydrukowanego karpia
Odpowiedzto nie może być polski szpital:) u nas nie dają keczupuu ;D
OdpowiedzNa dołku w Anglii dają pyszny obiadek, bilet całodniowy na pociąg (kosztuje nawet 100 funtów), kanapeczki na drogę, ciasteczka, jednorazową bieliznę, szampon, mydło, szczoteczkę i pastę... Dla Polaków full wypas ;)
OdpowiedzU nas w szpitalu to kolacja na całą salę
OdpowiedzNóż jest, ale parówkę to chyba chlebem trzeba jeść.
OdpowiedzJest nawet zalecana porcja warzyw...
Odpowiedz