Zacznijmy może od trochę bardziej teoretycznej strony tego mitu. Tak więc należałoby zauważyć, że jakikolwiek przedmiot, który znajdzie się jakoś w naszych ustach podczas snu, niemal z całkowita pewnością doprowadzi do tego, że się obudzimy. Oczywiście mogłoby to niektórych nie przekonać, dlatego teraz przejdziemy do genezy tego mitu. Otóż powstał on jedynie na potrzeby udowodnienia tego, w jakie bzdury ludzie potrafią uwierzyć. Tak więc w roku 1993 felietonistka Lisa Holst opublikowała artykuł w piśmie PC Professional. Tam też zaprezentowała listę niesamowitych faktów, które były przesyłane między ludźmi przez e-maile.
Znajdował się tam wyżej wymieniony mit. Kłopot w tym, że fakty tam przedstawione wcale nie były przesyłane e-mailami, a zostały wymyślone przez kobietę w celu udowodnienia tezy, że ludzie uwierzą w jakiekolwiek dane statystyczne. Mity wzięła z książki wydanej w 1954 roku, dotyczącej popularnych mitów.
to już wiem dlaczego wstaje rano najedzony a kładę się spać głodny
Odpowiedzmoja kuzynka też lunatykuje
Odpowiedz@krishak: Jak rano wstajesz najedzony, to musisz mieć sporo tych pająków na chacie. Może czas zacząć wciągać je odkurzaczem zamiast ust? :)
Odpowiedz"ciepło, ciemno, wilgotno" dla dziewczyn nie tylko w ustach
Odpowiedzczy ty sugerujesz że pająki wchodzą nie tylko do ust?
OdpowiedzTy też masz odbyt.
Odpowiedzhahahaha Flora pocisnęła :D +1 ;)
OdpowiedzJeśli masz wilgotno w odbycie, Flora, to wiedz, że jest źle...
Odpowiedz@Kelin, jakbyś miał sucho, to przy sraniu byś wył jak kobieta przy porodzie.
OdpowiedzBear Grylls lubi to.
Odpowiedz"jest ciepło, ciemno i wilgotno" Już mnie to nie dziwi, że dziewczyny się tak pająków boją.
OdpowiedzZacznijmy może od trochę bardziej teoretycznej strony tego mitu. Tak więc należałoby zauważyć, że jakikolwiek przedmiot, który znajdzie się jakoś w naszych ustach podczas snu, niemal z całkowita pewnością doprowadzi do tego, że się obudzimy. Oczywiście mogłoby to niektórych nie przekonać, dlatego teraz przejdziemy do genezy tego mitu. Otóż powstał on jedynie na potrzeby udowodnienia tego, w jakie bzdury ludzie potrafią uwierzyć. Tak więc w roku 1993 felietonistka Lisa Holst opublikowała artykuł w piśmie PC Professional. Tam też zaprezentowała listę niesamowitych faktów, które były przesyłane między ludźmi przez e-maile. Znajdował się tam wyżej wymieniony mit. Kłopot w tym, że fakty tam przedstawione wcale nie były przesyłane e-mailami, a zostały wymyślone przez kobietę w celu udowodnienia tezy, że ludzie uwierzą w jakiekolwiek dane statystyczne. Mity wzięła z książki wydanej w 1954 roku, dotyczącej popularnych mitów.
Odpowiedz