Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Życie nie jest takie kolorowe

by hubertus96
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar BarbraStreisand
9 19

nie chcę psuć riposty, ale jak ktoś mówi ile zarabia to zazwyczaj podaje już kwotę z odliczonymi wszelkimi podatkami itp

Odpowiedz
avatar marcin15632
7 9

Lol, właśnie o to chodzi. Podała mu kwotę którą dostaje na rękę - netto - ale żeby kupić godzinę jej czasu musiałby również zapłacić jej składkę emerytalną, podatki itd. Wszystko się zgadza, wystarczy nauczyć się czytać ze zrozumieniem... 2 klasa podstawówki?

Odpowiedz
avatar Qrvishon1
1 3

A poza tym dla rodziny i tak sie robi na czarno.

Odpowiedz
avatar niemogewymyslecfajnegonicku
4 4

Tak robota na czarno to najlepsze i najbardziej słuszne rozwiązanie. Płaczecie że państwo was okrada zamiast się im odgryźć i zrobić to samo.

Odpowiedz
avatar SteelMike
12 14

24zł brutto i 10 zł netto? To chyba nie Polska :)

Odpowiedz
avatar deltt
-1 1

Chyba nie bardzo zrozumiałeś. ;) Te 24 zł to nie są zarobki brutto tylko zsumowane zarobki brutto z kwotą, którą na pracowniku zarabia pracodawca. Dlatego wychodzi taka duża liczba.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 18:23

avatar SteelMike
0 0

Od kiedy to się tak wylicza wartość pracy? Kwota brutto to jest wycena Twojej pracy przez pracodawcę. To, że musi wdać kasę na prąd, zaopatrzenie itp., nie oznacza, że czyjaś praca jest więcej warta, to są wydatki, które odlicza się od zysku zakładu, ewentualnie szefa, nie jednostki.

Odpowiedz
avatar deltt
0 0

Ale koleś w democie tak sobie wyliczył tą wartość pracy (nie oceniam czy dobrze, czy źle). Ty jednak błędnie uznałeś, że te wyliczone 24 złote to kwota brutto, czyli zwyczajnie nie zrozumiałeś przekazu. Kwota brutto z 10 zł to jakieś 13-14 zł, nie 24.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 16

Demot jest piękny, natomiast "riposta" beznadziejna. Tak jak mówi BarbraStreisand jak ktoś podaje kwotę to bez podatków.

Odpowiedz
avatar Adassko
8 12

Ch*jowy interes bo te 3 zł przed chwilą mu dała więc będzie w plecy :/

Odpowiedz
avatar misiokles
-4 6

Riposta beznadziejna. Niech ktoś zrobi sobie research jak to jest w innych krajach i dopiero zacznie płakać. Gdyż tak mam wrażenie, że jedynie w Polsce są podatki i składki.

Odpowiedz
avatar deltt
-1 1

Autor tej riposty twierdzi, że aby mieć 10 na rękę trzeba zarobić 24 zł. Na składki idzie jakieś 3-4 zł, bo 10 zł netto to ok 13-14 zł brutto. Czyli jego zdaniem aż 10 zł z tych 24 zgarnia nie państwo a pracodawca. Ciekawe jak to wyliczył. Ale jeżeli to prawda, to nieźli są u nas wyzyskiwacze. ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 18:15

avatar konto usunięte
9 9

Wyzyskiwacze, proszę ja ciebie? A pracodawca nie musi odprowadzać VAT, nie musi sam płacić składek, nie musi opłacać rachunków... Wymieniać można w nieskończoność, jakie obowiązki ma pracodawca. Pracownik to byle przyjść do roboty, popracować, pójść i czekać na wypłatę. Sorry, nie dyskredytuję żadnej ze stron, po prostu zatrudnianie pracownika i utrzymywanie firmy w naszym kraju jest bardzo drogie i by robić to z powodzeniem, trzeba nieźle kombinować i samemu ciężko pracować. Widzę po sobie. Prowadzę działalność z ojcem, przejąłem większość jego obowiązków. Mamy jednego pracownika. On siedzi w robocie od 8 do 16 i może iść, ja muszę porobić raporty, przejrzeć magazyn, zamówić towar i zawieźć klientowi to co zamówił, a robię to po godzinach, bo nie mam czasu wcześniej, a klient nasz pan, nie chce się go stracić. Całe szczęście, że ZUSami, USami i innymi srusami, ksiegowym itp. zajmuje się ojciec, bo bym w ogóle nie miał czasu po przyjściu z roboty. Nie przeczę, zarabiam dzięki temu wcale nieźle, ale to nie znaczy, że pracodawca tylko wyzyskuje i on żre frykasy, podczas gdy pracownik bieduje. Pracodawca nieraz robi za dwóch.

Odpowiedz
avatar doktoralban
0 2

@Slonx Bredzisz człowieku! Etatodawca (żaden pracodawca, on od siebie nikomu pracy nie daje, tylko korzysta z pracy innych) i VAT? Gdzie? Oni są z VATu zwolnieni, kupują sobie sprzęt komputerowy niby na firmę, meble niby na firmę a potem wszystko ląduje u nich w domu. Kupują służbowy samochód bez VATu, benzynę kupują bez VATu, a używają służbowego auta do prywatnych celów. A VAT ze sprzedaży towarów i usług przenoszą na klientów. Więc co oni za VAT płacą? Etatodawcy to święte krowy w Polsce, nie dopuszczalna jest żadna krytyka tej kasty, najwięksi roszczeniowcy podatków nie płacą prawie żadnych, siłę roboczą mają najtańszą w Europie i jeszcze im mało! Zarządzanie firmą i ludźmi to trudność? To po jaką cholerę bierze się za to łajza która się na tym nie zna! Niech każdy robi to co umie i to co lubi, po cholerę za prowadzenie biznesu biorą się osoby które się na tym nie znają i potem jęczą jak im ciężko, jak im źle! Niestety ale ten właśnie prywatny biznes to najbardziej chora i niedomagająca część polskiej gospodarki.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Co ty opowiadasz? Z VATu są zwolnieni? To brednie. Mogę ci wskazać pierdyliard artykułów, których nie mogę wpisać w koszty. VAT przeniosę na klienta? Z usług tak, z towarów nie, zwłaszcza, jeżeli mam przedstawicielstwo danej fabryki i MUSZĘ sprzedawać w cenach fabrycznych. VAT ze służbowego samochodu, o ho ho, ile to ja mogę od niego odliczyć, 6 tysięcy. Nasłuchałeś się pierdół i teraz powtarzasz, nie mając pojęcia o tym, o czym mówisz. Poprowadź sobie firmę przez jakiś czas i powtórz mi te słowa, a zapłacę ci za lekcję przedsiębiorczości.

Odpowiedz
avatar kozlat
0 2

ta ja zarobilem 2400 a dostalem 1700. welcome to POland.

Odpowiedz
avatar tw_88
0 0

djpielgy - to było słodkie a Ty wszystko spartoliłeś :(

Odpowiedz
avatar caresa
1 1

Dobrze, że matka nie była prostytutką, bo za godzinę zapłaciłby więcej niż 10 zł...

Odpowiedz
avatar ceberrr
-2 2

z Toba pisze sie z duzej

Odpowiedz
avatar Szczygi
0 0

DIDN'T READ LOL.

Odpowiedz
avatar doktoralban
-1 1

Niech ktoś w końcu założy filtr na tych niedorozwiniętych gimbusów od Korwina Mikke!

Odpowiedz
Udostępnij