Jeśli komuś przeszkadzają ludzie niepełnosprawni to jest debilem.
Tu nie chodzi o ilość tych osób, a o to, że oni też mają prawo do życia i gdyby ich zabić (bo aborcja to morderstwo na poziomie płodu) to nie osiągnęliby takich rzeczy.
Myśle, że wiele osób nie zrozumiało o co mu chodziło. Według mnie Ziobro miał na myśli to, że paraolimpijczycy to prawie normalni ludzie, jako tako funkcjonują i mają się w miarę dobrze. Gdyby aborcja była powszechnie dostępna wielu z nich prawdopodobnie by się nie urodziła.
Jeśli wielość paraolimpijczyków jest czymś dobrym, to proponuję przywrócić dostęp do talidomidu.
Odpowiedzzeby byc paraolimpijczykiem nie trzeba się urodzić z jakąś wadą.
OdpowiedzJeśli komuś przeszkadzają ludzie niepełnosprawni to jest debilem. Tu nie chodzi o ilość tych osób, a o to, że oni też mają prawo do życia i gdyby ich zabić (bo aborcja to morderstwo na poziomie płodu) to nie osiągnęliby takich rzeczy.
OdpowiedzNie zauważyłem na początku tego 'Ziobry' i myślałem, że ktoś zachęca do liberalizacji aborcji...
OdpowiedzŚciemnia... Ziobro nie martwi się o przyszłość polskich paraolimpijczyków, a jedynie o swój elektorat!
Odpowiedznie powiem, bardzo obrazowo przedstawił sytuację
OdpowiedzMyśle, że wiele osób nie zrozumiało o co mu chodziło. Według mnie Ziobro miał na myśli to, że paraolimpijczycy to prawie normalni ludzie, jako tako funkcjonują i mają się w miarę dobrze. Gdyby aborcja była powszechnie dostępna wielu z nich prawdopodobnie by się nie urodziła.
OdpowiedzTia, tylko że aborcja na życzenie została zabroniona dopiero w 1993 roku, więc pan Ziobro jak zwykle żyje w innym wymiarze.
Odpowiedz