nieśmiertelnego można pokonać , dobry miecz ,najlepiej nie za ostry jak sama ofiara (nie chciałem użyć odpowiedniego słowa obawiając się "monitoringu" a mając tyle pieniędzy i wolnego czasu w sejmie to pikuś sprawdzać portale internetowe)...trochę odbiegłem od tematu ...mianowicie należy uciąć głowę tym mieczem , sądzę że bez niej pozbawimy go mocy . Jednak gwarancji nie daję , ba obawiam się, że na to miejsce mogą wyrosnąć dwie z jeszcze większym zapasem posranych pomysłów .
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2013 o 17:19
nieśmiertelnego można pokonać , dobry miecz ,najlepiej nie za ostry jak sama ofiara (nie chciałem użyć odpowiedniego słowa obawiając się "monitoringu" a mając tyle pieniędzy i wolnego czasu w sejmie to pikuś sprawdzać portale internetowe)...trochę odbiegłem od tematu ...mianowicie należy uciąć głowę tym mieczem , sądzę że bez niej pozbawimy go mocy . Jednak gwarancji nie daję , ba obawiam się, że na to miejsce mogą wyrosnąć dwie z jeszcze większym zapasem posranych pomysłów .
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2013 o 17:19
Ma tak mocny system odpornościowy, że nie wsiadł do tupolewa.
Odpowiedz