Bezpłatne śniadanie, to znaczy, że na miejscu nie musisz płacić za śniadanie. Tak chciałeś zabłysnąś, a zrobiłeś z siebie błazna. Administracji także gratuluję, skoro na główną dodała.
Ależ głupoty gadasz. Podążając twoją logiką można powiedzieć, że pokój też jest bezpłatny. W takim przypadku śniadanie jest w cenie, a to nie to samo co "bezpłatne".
Tak zawsze jest, placi sie 40 zl wiecej i bierzesz co chcesz i ile chcesz, a bez "darmowego" placi sie na miejscu za to co sie zje.. wiec oplaca sie wziasc te sniadanko jezeli na pewno zjesz wiecej niz te 40 zl... mam nadzieje, ze pomoglem zrozumiec sens oferty :)
zwłaszcza, że to cena za pokój dwuosobowy jest ;) Więc 40zł za śniadanie typu szwedzki stół dla dwóch osób w hotelu o takim standardzie, że cena od osoby tam to 120zł to cena śniadania nie jest wygórowana.
W przykładzie pierwszym chodzi o to, że cena śniadania nie jest wliczona w cenę całego wynajmu pokoju. W drugim przypadku już te wliczenie jest i gość może sobie życzyć czegokolwiek, bo zapłacił więcej, więc nie wiem co ten obrazek wgl robi na mistrzach i o co tak na prawdę się spinacie :)
Co w tym dziwnego? Dziwne by było jakby ze śniadaniem było tańsze.
OdpowiedzBezpłatne śniadanie, to znaczy, że na miejscu nie musisz płacić za śniadanie. Tak chciałeś zabłysnąś, a zrobiłeś z siebie błazna. Administracji także gratuluję, skoro na główną dodała.
OdpowiedzAleż głupoty gadasz. Podążając twoją logiką można powiedzieć, że pokój też jest bezpłatny. W takim przypadku śniadanie jest w cenie, a to nie to samo co "bezpłatne".
OdpowiedzPodążając jego logiką można spokojnie sprzedawać kierownicę za 100 tys. a do tego reszta samochodu gratis.
Odpowiedzw świecie reklam "promocji" i "gratisów" to całkiem normalne. Trzeba zwyczajnie pamiętać, że nie ma nic za darmo, ani nawet pół darmo ;)
Odpowiedzale wydziwiacie, nie płacisz za żarcie bo zostało po kimś, tylko za mycie naczyń- ciepła woda, płyn, pomywacz..
Odpowiedzza darmo nic nie ma, nawet wpier****, bo wezmą ci portfel, telefon...
OdpowiedzTak samo mamy bezpłatną służbę zdrowia, bezpłatną edukację i co tam jeszcze... ;)
OdpowiedzTak zawsze jest, placi sie 40 zl wiecej i bierzesz co chcesz i ile chcesz, a bez "darmowego" placi sie na miejscu za to co sie zje.. wiec oplaca sie wziasc te sniadanko jezeli na pewno zjesz wiecej niz te 40 zl... mam nadzieje, ze pomoglem zrozumiec sens oferty :)
Odpowiedzzwłaszcza, że to cena za pokój dwuosobowy jest ;) Więc 40zł za śniadanie typu szwedzki stół dla dwóch osób w hotelu o takim standardzie, że cena od osoby tam to 120zł to cena śniadania nie jest wygórowana.
OdpowiedzW sumie to mam wrażenie że to sprawka Tuska. Przyznaj się wiem że to ty :)
OdpowiedzW przykładzie pierwszym chodzi o to, że cena śniadania nie jest wliczona w cenę całego wynajmu pokoju. W drugim przypadku już te wliczenie jest i gość może sobie życzyć czegokolwiek, bo zapłacił więcej, więc nie wiem co ten obrazek wgl robi na mistrzach i o co tak na prawdę się spinacie :)
Odpowiedz