Jakby chciała naprawdę go znaleźć, to by napisała, że szuka faceta, z którym miała najlepszy seks w życiu i chce to powtórzyć. A tak to raczej słabo widzę...
@up:
Eee? Od kolesia, który przeleciał na imprezie schlaną nastolatkę nie oczekiwałbym akurat poczucia odpowiedzialności, które skłoniłoby go do ujawnienia się.
Koleś se zaliczył łatwą cichodajkę na imprezie. Na pewno będzie mu zależeć, aby taka była matka jego dzieci, z którą chce spędzić resztę życia. Pozdro600, trzymajcie się i nie puszczajcie się:D
A co to za różnica czy będzie mu zależeć, czy nie? Fakt jest taki, że będzie matką jego dziecka. Gdyby więc gość wiedział czym jest odpowiedzialność za swoje czyny i posiadał jakikolwiek kręgosłup moralny, to na pewno nie zostawił by teraz tej dziewczyny samej.
Poza tym piszesz tak, jakby ta dziewczyna co najmniej go zgwałciła. W takich sytuacjach odpowiedzialność spoczywa na obu osobach.
PS. Wszytko oczywiście przy założeniu, że powyższa historia jest prawdziwa. Niby wydaje się mało wiarygodna, ale w dzisiejszym świecie nigdy nie wiadomo ;].
Jasne, że wina stoi także po jego stronie. Chodzi mi jednak o realistyczne podejście do sprawy i mimo, że zachował się nieodpowiedzialnie, to jednak zrozumiem w pełni gościa, jeżeli by się jednak nie zgłosił :)
@anonim001
Tym bardziej ma teraz szansę na to, żeby w jakimś stopniu udowodnić, że mimo wszystko jest w nim coś z człowieka (mężczyzny?). Skoro jest na tyle dorosły i dojrzały żeby "ruchać", to dziecko pewnie też wychowa?
Pierwszy przypadek zajścia w ciąże, poprzez samo spojrzenie ("widzieliśmy się").
Myślicie, że to zaraźliwe?
Teraz się już nawet sam boję spojrzeć na jakąkolwiek kobietę, tym bardziej matkę..
Kolejny fajny skrót myślowy powstał. Aczkolwiek spotyka się podobne dość często. Np. powiem mojej dziewczynie "idę się przejść z kolegą" (btw. "idę się przejść brzmi jak 'idę pójść'" :) zamiast "idę się urżnąć w trupa, bo opijamy magistra, wrócę jak wytrzeźwieję, nie czekaj na mnie z prezentami w Boże narodzenie". Podobnie "widzieliśmy się" brzmi dużo lepiej niż rżnęłam się m.in. z tobą, ale tylko ty ładowałeś tam gdzie trzeba. Dobrze, że oszczędziła szczegółów :)
Jak cie swedziała blizna to moglas sobie ziarna nasypac i isc nad wode, łabędzie i kaczki by cie bardziej wytargały niż ten caly ojciec twojego dziecka
Jakby chciała naprawdę go znaleźć, to by napisała, że szuka faceta, z którym miała najlepszy seks w życiu i chce to powtórzyć. A tak to raczej słabo widzę...
OdpowiedzCzemu się dziwić, jak siano we łbie to gdzie Ci ona na to wpadnie.
Odpowiedzzgłaszaliby się ludzie którzy tam nie byli :)
OdpowiedzMyślę że w tyn sposób znalazłaby więcej "ojców" niż by chciała :)
Odpowiedz@a65076507 no z wpadaniem to ona chyba akurat problemu nie ma.
Odpowiedzkażdy na jego miejscu na pewno by się odezwał...
Odpowiedza ja wierzę że jeszcze nie każdy jest takim chu.jem
Odpowiedz@up: Eee? Od kolesia, który przeleciał na imprezie schlaną nastolatkę nie oczekiwałbym akurat poczucia odpowiedzialności, które skłoniłoby go do ujawnienia się.
OdpowiedzKoleś se zaliczył łatwą cichodajkę na imprezie. Na pewno będzie mu zależeć, aby taka była matka jego dzieci, z którą chce spędzić resztę życia. Pozdro600, trzymajcie się i nie puszczajcie się:D
OdpowiedzA co to za różnica czy będzie mu zależeć, czy nie? Fakt jest taki, że będzie matką jego dziecka. Gdyby więc gość wiedział czym jest odpowiedzialność za swoje czyny i posiadał jakikolwiek kręgosłup moralny, to na pewno nie zostawił by teraz tej dziewczyny samej. Poza tym piszesz tak, jakby ta dziewczyna co najmniej go zgwałciła. W takich sytuacjach odpowiedzialność spoczywa na obu osobach. PS. Wszytko oczywiście przy założeniu, że powyższa historia jest prawdziwa. Niby wydaje się mało wiarygodna, ale w dzisiejszym świecie nigdy nie wiadomo ;].
OdpowiedzJasne, że wina stoi także po jego stronie. Chodzi mi jednak o realistyczne podejście do sprawy i mimo, że zachował się nieodpowiedzialnie, to jednak zrozumiem w pełni gościa, jeżeli by się jednak nie zgłosił :)
Odpowiedz@morfeush00 jakby "posiadał jakikolwiek kręgosłup moralny" nie uprawiałby seksu z pierwszą lepszą dziewczyną, której się nawet nie przedstawił :P
Odpowiedzszkoda że nie wpadłeś na to że on będzie ojcem jej dziecka, a to jest jakieś zoobowiązanie.
Odpowiedz@anonim001 Tym bardziej ma teraz szansę na to, żeby w jakimś stopniu udowodnić, że mimo wszystko jest w nim coś z człowieka (mężczyzny?). Skoro jest na tyle dorosły i dojrzały żeby "ruchać", to dziecko pewnie też wychowa?
Odpowiedzhttp://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20111208%2FPRZEGLADPRASY%2F431703850 Polecam przeczytać, ja widząc takie rzeczy naprawdę się zastanawiam, czy nie lepiej dla takiego dziecka żeby faktycznie było wychowywane tylko przez matkę, albo w ogóle przez dom dziecka.
OdpowiedzPierwszy przypadek zajścia w ciąże, poprzez samo spojrzenie ("widzieliśmy się"). Myślicie, że to zaraźliwe? Teraz się już nawet sam boję spojrzeć na jakąkolwiek kobietę, tym bardziej matkę..
OdpowiedzKolejny fajny skrót myślowy powstał. Aczkolwiek spotyka się podobne dość często. Np. powiem mojej dziewczynie "idę się przejść z kolegą" (btw. "idę się przejść brzmi jak 'idę pójść'" :) zamiast "idę się urżnąć w trupa, bo opijamy magistra, wrócę jak wytrzeźwieję, nie czekaj na mnie z prezentami w Boże narodzenie". Podobnie "widzieliśmy się" brzmi dużo lepiej niż rżnęłam się m.in. z tobą, ale tylko ty ładowałeś tam gdzie trzeba. Dobrze, że oszczędziła szczegółów :)
OdpowiedzOOOO, jestem na skrinie! "269 innych osób" <-- tam jestem!
OdpowiedzCool story bro!
OdpowiedzDasz autograf?
OdpowiedzJuż nie ma szczupłej sylwetki, na bank. Opis nie aktualny.
OdpowiedzMyślisz, że dopiero po 8 miesiącach zaczęła szukać ?;p
OdpowiedzA c*uj go wie, kiedy się domyśliła...
OdpowiedzMłodzież się bawi...
Odpowiedz... na koszta nie patrzy.
Odpowiedz,,Szlachta się bawi na melanżu"
OdpowiedzZnowu kochany Bełchatów na głównej :D
OdpowiedzDobrze, że zaznaczyłeś co czytać bo bym sie kur*a nie domyślił :<
OdpowiedzSłabe.......Było setki razy
OdpowiedzJak cie swedziała blizna to moglas sobie ziarna nasypac i isc nad wode, łabędzie i kaczki by cie bardziej wytargały niż ten caly ojciec twojego dziecka
OdpowiedzCo to za imię "Darka" ? :O
OdpowiedzTaki "Darek", tyle że kobieta.
OdpowiedzJak sama nazwa wskazuje ZSP - Zespół Szkół Podstawowych. Kiblowała kilka lat :)
OdpowiedzPic na wode i tyle. Wymyślili historie, a że ostatnio spottedy są popularne to dobra okazja na reklame. Chociaż moja klasa wtedy tam była. Hmm...
Odpowiedz