Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nagroda

by Gustavo_Scottish
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar patologia7
3 5

w jaki sposób ją uratowała?

Odpowiedz
avatar fjuto
0 4

klasyczny, przestała ją bić ;-) Tak jak dzieci uratowały kotka.

Odpowiedz
avatar Jok4rson
-1 1

Dostała talon na balon.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
42 42

Dzięki tej intewencji nie musieli wracać do Gdańska tylko lot się odbył zgodnie z planem. Nie wiem ile kosztuje taka operacja jak awaryjny zrzut paliwa, lądowanie w Gdańsku, ponowne tankowanie i lot do Londynu ale na pewno tysiące razy więcej więcej niż 2zł za puszkę Coca-Coli. Trochę żenada, żeby za oszczędzenie firmie takich pieniędzy dać lekarce puszkę napoju. Już mogliby jej zafundować jeden darmowy lot. Lepiej by to wyglądało.

Odpowiedz
avatar qtasiorro
10 12

@fakdak A czy tam jest napisane, że to była puszka? Może to była duża, 2-litrowa butelka, a to zmienia postać rzeczy.

Odpowiedz
avatar fjuto
4 4

@qtasiorro oni latają na krótkich dystansach, tak więc zbiornik w prawym skrzydle praktycznie zawsze jest wypełniony colą. Tylko przy lotach z Rosji wożą tam fajki. (Hajto udzielił licencji).

Odpowiedz
avatar Rievel
0 4

@fakdak Uratowała człowieka i to jej się chwali, ale oburzanie się i "konsternacja", że nie okazali wdzięczności (naprawdę nie ma żadnej różnicy za co) w jakiś spektakularny sposób jest głupie. Jak ktoś uratuje milionera przed śmiercią a ten po prostu powie "dziękuję" zamiast oddać mu połowę fortuny i nerkę to też będziecie się oburzać? To jest dopiero żenada.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Ta lekarka nikogo nie uratowała. Kobieta na pokładzie miała zwyczajny atak nerwicy lękowej. Przykra rzecz ale niegroźna. Gdyby nie ta lekarka i jej diagnoza, że nie ma zagrożenia i życia, to samolot musiałby pilnie lądować by na lotnisku inny lekarz stwierdził, że to tylko nerwica. Ta lekarka zrobiła za to coś innego. OSZCZĘDZIŁA FIRMIE DUŻYCH PIENIĘDZY. I za to należy jej się coś więcej niż puszka Coca-Coli.

Odpowiedz
avatar Leone
6 6

Gazeta przeinacza fakty. To nie "linie lotnicze" dały jej ten napój, a załoga samolotu. Która tak naprawdę nic więcej dać nie mogła (przecież załoga nie zdecyduje, że pasażer ma dostać darmowy przelot czy rabat 30% na dowolne połączenie). Dziewczyna pewnie coś więcej od linii dostanie (chociażby dlatego, żeby poprawić wizerunek). Ale wiadomo - lepiej brzmi takie podsumowanie niż prawda.

Odpowiedz
avatar qtasiorro
0 0

@fakdak Masz rację, a to wcześniej oczywiście pisałem z ironią. Niestety nasz dzisiejszy świat jest tak skonstruowany, że ludzie zapominają o tym, że są przede wszystkim ludźmi, a nie prezesami itp. To pełniona funkcja stanowi o wartości człowieka. Właściciel Wizz Aira, gdyby pamiętał o tym, że jest człowiekiem, z czystej wdzięczności za uniknięcie dodatkowych kosztów odpaliłby tej dziewczynie na przykład darmowy lot, o którym pisałeś. To dobrze by świadczyło zarówno o nim, jak i o liniach lotniczych. No ale liczą się tylko i wyłącznie pieniądze.

Odpowiedz
avatar Rambus
2 4

Dobra, wszyscy prze-hejterzy. Zanim się rozpędzicie to powiem, że standardowo w takich sytuacjach pasażer "ratownik" może liczyć na list z podziękowanie prezesa danej linii. Tylko tyle. Bohaterowie nie dostają miejsca w zarządzie darmowych przelotów czy czego tam jeszcze, więc ta puszka coli to i tak wyjście przed szereg ze strony Wizzair`a ;) @fakdak Akurat byli w połowie trasy, nikt do Gdańska by nie wracał. Swoją drogą Kapitan nie powinien zrzucać odpowiedzialności na "młodą lekarkę" bo z opisu wynika, że to ona podjęła decyzję o kontynuowaniu lotu ;)

Odpowiedz
avatar cerek
1 9

Gdyby dostała jakąś specjalną posadę, wynagrodzenie czy inne cudowne "coś" zamiast zwykłego napoju, to nagle w samolotach połowa pasażerów by symulowała utratę życia, zaś drugą połową pasażerów byliby fake-lekarze.

Odpowiedz
avatar masti23
-2 6

Ona jest lekarzem,wiec udzielanie medycznej pomocy to jej obowiazek,nie moze domagac sie nic w zamian.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 6

A piekarz ma obowiązek dawać ludziom świeże bułki. I też niczego nie może się domagać w zamian. Przecież żerowanie na głodnych jest oburzające. Ojcowie komunizmu kwiczą ze szczęścia w zaświatach gdy cię słyszą. Za PRLu tłuczono to dzieciom do głowy w przedszkolach: "(...) Tak dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego Wszyscy muszą pracować, mój maleńki kolego."

Odpowiedz
avatar masti23
-1 1

@fakdak.Jestes pusty,lekarze skladaja przysiege hipokratesa,wiec musza udzielic pomocy,nie porownuj zawodu lekarza z piekarzem lub innym zawodem,udzielenie pomocy nalezalo do jej obowiazku,jakby pracowala w szpitalu to wiadomo ze jej sie nalezy wynagrodzenie za przepracowane godziny.Natomiast po godzinach pracy ma obowiazek udzielic pomocy medycznej.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Jakbyś znał się na czymś jeszcze poza frazesami, to byś wiedział, że KAŻDY ma obowiązek udzielenia pomocy w sytuacji zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za nieudzielenie grozi odpowiedzialność karna. Przysięgi Hipokratesa w to nie mieszaj, bo ona w żadnym punkcie nie mówi, że nie wolno brać wynagrodzenia za swoją pracę. Myli ci się Przysięga Hipokratesa i etosem dr Judyma. Za to, z ciekawostek, w tej Przysiędze jest mowa o tym, że lekarz nigdy nie wykona zabiegu chirurgicznego ani nie dokona eutanazji czy aborcji. Ciekawe, że nikt nie woła głośno, że zawód chirurga, eutanazja czy aborcja są niezgodne z Przysięgą Hipokratesa. :-D

Odpowiedz
avatar masti23
0 0

@fakdak.Wiem ze obowiazek udzielenia pomocy spoczywa na kazdym z nas,co do wynagrodzenia to moze sie domagac w miejscu pracy za wypracowane godziny,ale nie za udzielanie pomocy po godzinach pracy itp.Z reszta jako przyszly lekarz czula sie zobowiazana do udzielenia pomocy,sama sie zglosila to nie powinna niczego wymagac w zamian,wystarczy samo podziekowanie za udzielenie pomocy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Ona się niczego nie domagała. To ja się domagam by jej jakoś się firma odwdzięczyła. I jak czytam, nie jestem w tym osamotniony. Czyli społeczny odbiór jest taki, że firma dając puszkę Coca-Coli trochę się zbłaźniła. Tu nie chodzi o wdzięczność za opanowanie ataku nerwicy tylko nagrodę za zaoszczędzenie firmie wielu tysięcy złotych.

Odpowiedz
avatar mniam256
0 0

Ciekawe to jest polecił coca cole

Odpowiedz
avatar Mayakosky
3 5

Czy tylko dla mnie to zdj jest dziwne?

Odpowiedz
avatar GreenGob
3 3

Wystarczyłoby podziękowanie,a jak już chcieli się odwdzięczyć to cola to żenada. Mnie MPK nie odwdzięczył się za przywrócenie przytomności żulowi.Może dlatego że zrobiłem to za pomocą kopa w d*pę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

Jakbyś go wyrzucił z tramwaju to z jednej strony mógłbyś liczyć na podziękowanie sanepidu za walkę z zagrożenie sanitarnym a z drugiej naraził się na protesty "zielonych" z powodu naruszenia naturalnej niszy ekologicznej populacji pcheł i zestresowanie rzadkiego gatunku wszy?

Odpowiedz
avatar perry
0 0

Nie rozumiem tylko jak ona uratowała inną pasażerkę. Z tego co wyczytałem, to tylko przy niej siedziała, trzymała ją za rękę i uspokajała. W takim wypadku, to ja powinienem dostawać setki litrów piwa podczas każdego lotu, jaki odbywam lecąc do ojczyzny na urlop.Próbując jakoś zabawić i uspokoić swojego dzieciaka, który jest znudzony całą wyprawą.

Odpowiedz
Udostępnij