Czytam tytuł: "...pobici na Narodowym". Pomyślałem, że w końcu ktoś im w mniej werbalny sposób przemówił do rozsądku za tą komedię z Ukraińcami, a tu streszczenie tej komedii... Zawiodłem się.
Żadna moda. Przecież on same rekordy pobija. 10 meczów i 0 bramek w reprezentacji. Pieprzenie o tym, że nie ma z kim grać... no i co z tego? Najlepsi napastnicy na świecie potrafią sami mecze wygrywać (Ibrahimovic, Suarez czy Falcao). On woli dla Niemców strzelać.
Nie to, że nie ma z kim grać tylko po prostu reszta drużyny to patałachy i nie trzeba ich kryć więc na Lewandowskim jest podwojone bądź potrojone krycie. W innych zespołach jest to nie do pomyślenia bo każdy reprezentuje dobry poziom
A ja w sumie nie narzekam na to że Polska prawdopodobnie nie uzyska awansu na MŚ (choć nigdy nie wiadomo)
Popatrzcie, jest niezła beka z piłkarzy jak i z całej polskiej ligi. No ale mecz z Ukrainą był taki jak pokazał to Kosecki.
Szkoda że przegrali. Ale jak widać Boruc był jeszcze na kacu, ledwo się podnosił. Pewnie dzień przed byli pewni zwycięstwa i już zaczęli to oblewać. Jednak coś poszło inaczej.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2013 o 21:41
Powiedział: "jeszcze jeden taki numer i z wami nie gram". Widocznie zrobili jeszcze jeden taki numer.
OdpowiedzCzytam tytuł: "...pobici na Narodowym". Pomyślałem, że w końcu ktoś im w mniej werbalny sposób przemówił do rozsądku za tą komedię z Ukraińcami, a tu streszczenie tej komedii... Zawiodłem się.
OdpowiedzA to niby wcześniej grał?
OdpowiedzTaka to komedia, że Boruc z murawy nie może się podnieść. :)
OdpowiedzNie rozumiem tych wjazdów na Lewandowskiego w ostatnich dniach. Nowa hejterska moda.
OdpowiedzŻadna moda. Przecież on same rekordy pobija. 10 meczów i 0 bramek w reprezentacji. Pieprzenie o tym, że nie ma z kim grać... no i co z tego? Najlepsi napastnicy na świecie potrafią sami mecze wygrywać (Ibrahimovic, Suarez czy Falcao). On woli dla Niemców strzelać.
OdpowiedzAle w Borussi grają z 2/3 napastnikami, a w Polsce z przodu stoi sam Lewandowski, więc zawsze ktoś go kryje.
OdpowiedzJezu on się oszczędza, przecież tam ma nie taką kasę. Jakby miał przypadkiem kontuzje to po nim.
OdpowiedzNie to, że nie ma z kim grać tylko po prostu reszta drużyny to patałachy i nie trzeba ich kryć więc na Lewandowskim jest podwojone bądź potrojone krycie. W innych zespołach jest to nie do pomyślenia bo każdy reprezentuje dobry poziom
OdpowiedzA ja w sumie nie narzekam na to że Polska prawdopodobnie nie uzyska awansu na MŚ (choć nigdy nie wiadomo) Popatrzcie, jest niezła beka z piłkarzy jak i z całej polskiej ligi. No ale mecz z Ukrainą był taki jak pokazał to Kosecki.
OdpowiedzStandardowa gra Polaków, niby dobrze akcję robią, przy strzelaniu wszystko w bramkarza albo obok bramki a obrony brak i wynik meczu taki jaki jest.
Odpowiedza Boruc to murzyn...
OdpowiedzA mam takie pytanie, zastanawialiście się co robi Wasilewski (chyba) podczas gdy Boruc leży? Ewidentnie trzyma tego Ukrainca za jaja :D
OdpowiedzSzkoda że przegrali. Ale jak widać Boruc był jeszcze na kacu, ledwo się podnosił. Pewnie dzień przed byli pewni zwycięstwa i już zaczęli to oblewać. Jednak coś poszło inaczej.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2013 o 21:41