No bo w Polsce nie mamy pojęcia, co on potrafi :) To było jeszcze zanim grał na najwyższym poziomie, gdzie w Borussi strzelał bramki Barrios. I Klopp potrafił zrobić z niego piłkarza, u nas dalej gra piach. Wawrzyniak to nie Schmelzer, Obraniak to nie Goetze, a Dupa Koseckiego to niestety nie jest Dupa Reusa...
Berbatov i Lewandowski byli za słabi dla Legii. Ten pierwszy potem szlajał się po jakimś Manchesterze United, w sumie nie wiem, jakaś liga podwórkowa.
A co do Smudy - Stilića też nie chciał.
No to chyba dobrze, nie? Później skończyłby jak większość naszych lokalnych kopaczy, kasując forsę za siedzenie na dupie i okresowe udawanie, że biega, a tak to przynajmniej zrobił dla siebie coś pożytecznego, nie marnując się w Polsce.
@Pangia, Lewy wtedy jednak trafił do Kolejorza, uparł się na ten transfer właściciel klubu - Jacek Rutkowski. Grał w Ekstraklasie 2 lata, gdzie przewyższał innych napastników umiejętnościami, został królem strzelców Ekstraklasy, przyczynił się do zdobycia przez Lecha mistrzostwa Polski po czym za prawie 5 mln ojro przeszedł do Borussi :)
Taak, a później Lech chciał orżnąć Lewego z prowizji od transferu, na który właściwie sam zapracował i o mało co nie zostałby w kraju.
@mompliss - to, że nie interesuję się polską piłką kopaną na bieżąco nie znaczy, że jestem głupi.
@Pangia, tak, ale też pamiętajmy, że ten cały jego agent Kucharski to też matacz pierwszorzędny i jak tylko wyczuje okazje do zdobycia złotówki to zaczyna kombinować :)
I Klopp dobrze powiedział: "Wy nawet nie macie pojęcia w Polsce co potrafi Lewandowski" (czy jakoś tak).
OdpowiedzW Polsce nie...bo Robert w Polsce tylko z San Marino strzela ;p
Odpowiedz@sebb89 a i to z trudem (patrz ostatnie karne)
OdpowiedzNo bo w Polsce nie mamy pojęcia, co on potrafi :) To było jeszcze zanim grał na najwyższym poziomie, gdzie w Borussi strzelał bramki Barrios. I Klopp potrafił zrobić z niego piłkarza, u nas dalej gra piach. Wawrzyniak to nie Schmelzer, Obraniak to nie Goetze, a Dupa Koseckiego to niestety nie jest Dupa Reusa...
OdpowiedzA i Jakub w reprezentacji to nie Kuba :)
OdpowiedzStary, wygraj mecz 3 zawodnikami, kupie Ci skrzynkę piwa :P
OdpowiedzEssien był za słaby dla Zagłębia Lubin, a nie za słaby dla Chelsea czy Realu Madrid.
OdpowiedzTo pokazuje potęgę polskiego futbolu.
OdpowiedzBerbatov i Lewandowski byli za słabi dla Legii. Ten pierwszy potem szlajał się po jakimś Manchesterze United, w sumie nie wiem, jakaś liga podwórkowa. A co do Smudy - Stilića też nie chciał.
OdpowiedzIvanovic w Legii też nie znalazł miejsca w składzie, może gdyby grał w polskiej pseudolidze nie zostałby ugryziony przez Suareza :P
OdpowiedzNo to chyba dobrze, nie? Później skończyłby jak większość naszych lokalnych kopaczy, kasując forsę za siedzenie na dupie i okresowe udawanie, że biega, a tak to przynajmniej zrobił dla siebie coś pożytecznego, nie marnując się w Polsce.
OdpowiedzTy udajesz czy serio nie wiesz, że Lewy grał w Lechu? o.O
Odpowiedz@Pangia, Lewy wtedy jednak trafił do Kolejorza, uparł się na ten transfer właściciel klubu - Jacek Rutkowski. Grał w Ekstraklasie 2 lata, gdzie przewyższał innych napastników umiejętnościami, został królem strzelców Ekstraklasy, przyczynił się do zdobycia przez Lecha mistrzostwa Polski po czym za prawie 5 mln ojro przeszedł do Borussi :)
OdpowiedzTaak, a później Lech chciał orżnąć Lewego z prowizji od transferu, na który właściwie sam zapracował i o mało co nie zostałby w kraju. @mompliss - to, że nie interesuję się polską piłką kopaną na bieżąco nie znaczy, że jestem głupi.
Odpowiedz@Pangia, tak, ale też pamiętajmy, że ten cały jego agent Kucharski to też matacz pierwszorzędny i jak tylko wyczuje okazje do zdobycia złotówki to zaczyna kombinować :)
OdpowiedzChyba jak każdy z nich.
OdpowiedzTypowy "trener" bez matury.
Odpowiedzweszlo.com a nie .pl - kolejny internetowy dziennikarzyna co nie potrafi nawet poprawnie źródła wpisać.
Odpowiedz