Plus fakt, że w obrębie skrzyżowania można przechodzić przez ulicę. Także panów policjantów powinien ktoś nagrać za nieznajomość przepisów, którymi się stosują.
Policyjne psy żerują na niewiedzy obywateli, tak było jest i będzie. Wystarczy tylko trochę znać prawa.
tylko jak nie przyjmiesz mandatu, sprawą zajmie się sąd grodzki. Patrząc na fotkę, to pewnie niewielka mieścina. Sąd grodzki wiele kilometrów stąd, sędzia przyjmie dowód z zeznań policjantów, odrzuci wniosek o powołanie biegłego z zakresu ruchu drogowego (lub policjanci skłamią co do miejsca popełnienia "wykroczenia"). Cytując Big Cyca "Bo z tą służbą panie nigdy nie wygracie!"
ależ ta przestępczość się rozpanoszyła, już się nawet nie kryją, tylko otwarcie działają. dożywocie dla tego, kto to ustawił!
OdpowiedzTrochę to dziwne. Jak nie ma wytyczonego przejścia dla pieszych (a wygląda na to, że nie ma), nie ma podstaw do dawania mandatu.
OdpowiedzPlus fakt, że w obrębie skrzyżowania można przechodzić przez ulicę. Także panów policjantów powinien ktoś nagrać za nieznajomość przepisów, którymi się stosują. Policyjne psy żerują na niewiedzy obywateli, tak było jest i będzie. Wystarczy tylko trochę znać prawa.
Odpowiedztylko jak nie przyjmiesz mandatu, sprawą zajmie się sąd grodzki. Patrząc na fotkę, to pewnie niewielka mieścina. Sąd grodzki wiele kilometrów stąd, sędzia przyjmie dowód z zeznań policjantów, odrzuci wniosek o powołanie biegłego z zakresu ruchu drogowego (lub policjanci skłamią co do miejsca popełnienia "wykroczenia"). Cytując Big Cyca "Bo z tą służbą panie nigdy nie wygracie!"
Odpowiedz