U mnie na studiach krąży legenda, że ktoś w samym środku swojej pracy licencjackiej napisał ,,K*rwa, nie mam pojęcia o czym piszę" i zapomniał to potem skasować, a jak wysłał swojemu promotorowi to dostał odpowiedź w mailu ,,no ja też nie wiem o czym Ty piszesz" :D
Kiedyś profesor powiedział, że jak już dajecie innym odpisywać na sprawdzianie z matematyki to nie dawajcie całości tylko początek, resztę niech sobie sami policzą. Na jednym sprawdzianie była część zadania i dopisane "Dalej policz sobie sam".
"kiedyś znajomy" tłumaczy wszystko
OdpowiedzU mnie na studiach krąży legenda, że ktoś w samym środku swojej pracy licencjackiej napisał ,,K*rwa, nie mam pojęcia o czym piszę" i zapomniał to potem skasować, a jak wysłał swojemu promotorowi to dostał odpowiedź w mailu ,,no ja też nie wiem o czym Ty piszesz" :D
OdpowiedzKiedyś profesor powiedział, że jak już dajecie innym odpisywać na sprawdzianie z matematyki to nie dawajcie całości tylko początek, resztę niech sobie sami policzą. Na jednym sprawdzianie była część zadania i dopisane "Dalej policz sobie sam".
OdpowiedzA zdanie niżej jest o braku szacunku... XD
Odpowiedz