Czy kogos jeszcze wkurzaja komentarzu typu "Dokladnie to chcialem/am napisac"? No i ch uj ze chciales to napisac, spozniles sie, ktos cie ubiegl, on zgarnie lajki. Nikogo nie interesuje ze ty tez to chciales napisac
Rabbi w synagodze pyta:
- Czy ktoś wie dlaczego ci Rosjanie tak nas nie lubią?
Mosiek, domyślnie:
- Może dlatego, że nie pijemy z nimi wódki?
- Niewykluczone - mówi rabbi - Niech każdy z was przyniesie jutro pół litra wódki, poćwiczymy między sobą jak się powinno pić po rusku, żeby nas Rosjanie polubili.
Mosiek wychodzi z domu z pólitrówką,a Salcia pyta:
- Gdzie niesiesz tą wódkę?
- Do synagogi, wlejemy wszystkie butelki do jednej beczki i będziemy pić jak Rosjanie - odpowiada Mosiek.
- W takim razie szkoda wódki - mówi Salcia.
Przelała wódkę do dzbanka i nalała wody do butelki.
Mosiek, razem z innymi żydami, wlał swoją wódkę do beczki. Rabbi zaczerpnął stakana, wypił i mówi:
Już wiem czemu nas Rosjanie nie lubią.
Do dziś moczy w kukłach.
OdpowiedzCzy kogos jeszcze wkurzaja komentarzu typu "Dokladnie to chcialem/am napisac"? No i ch uj ze chciales to napisac, spozniles sie, ktos cie ubiegl, on zgarnie lajki. Nikogo nie interesuje ze ty tez to chciales napisac
OdpowiedzDokładnie to chciałem napisać.
Odpowiedzkurde spóźniłem się, a chciałem właśnie to samo napisać, ale może jeszcze zgarnę lajki za chęci
OdpowiedzTo na pewno przeznaczenie.
Odpowiedzchciałem napisać "i tak nie poruchasz" ale wiem, że od razu będzie diss na Rudego :(
OdpowiedzSkoro ty nie napisałeś to ja będę pierwszy: i tak nie poruchasz.
OdpowiedzNo nie, ubiegłeś mnie Mentooss, a chciałem to samo napisać.
OdpowiedzMy tu się śmiejemy, a basshunterowi się oberwało, a w sumie się z nim zgadzam :) to masz plusa na pocieszenie ode mnie
OdpowiedzSłownik, popsułeś zabawe :/
OdpowiedzRabbi w synagodze pyta: - Czy ktoś wie dlaczego ci Rosjanie tak nas nie lubią? Mosiek, domyślnie: - Może dlatego, że nie pijemy z nimi wódki? - Niewykluczone - mówi rabbi - Niech każdy z was przyniesie jutro pół litra wódki, poćwiczymy między sobą jak się powinno pić po rusku, żeby nas Rosjanie polubili. Mosiek wychodzi z domu z pólitrówką,a Salcia pyta: - Gdzie niesiesz tą wódkę? - Do synagogi, wlejemy wszystkie butelki do jednej beczki i będziemy pić jak Rosjanie - odpowiada Mosiek. - W takim razie szkoda wódki - mówi Salcia. Przelała wódkę do dzbanka i nalała wody do butelki. Mosiek, razem z innymi żydami, wlał swoją wódkę do beczki. Rabbi zaczerpnął stakana, wypił i mówi: Już wiem czemu nas Rosjanie nie lubią.
OdpowiedzDokładnie taki sam efekt jest przy wyrażeniu "Kobyła ma mały bok".
Odpowiedz