Najpierw ta akcja "Nie bądź obojetny" z tymi dziećmi.. Chcieli zachecic by ludzie szpiegowali innych ludzi - Bo oczywiście panstwo obchodzi co to kto robi ze swoimi dziecmi.. Jeśli chodzi tutaj o gwałty, zabijanie, głodzenie lub brutalne bicie to JESTEM w stanie zrozumieciec bo to przestepstwa ale oni sobie wymyslili by zachecic do szpiegowania osób TYLKO dlatego że np nie wysyłaja dzieci do szkoł, krzycza na nich, daja im klapsy lub leja pasem... Cóż.. To podburzanie do szpiegowania - Adolf Hitler, Józef Stalin itp mieli podobne metody.
A teraz to juz nie jestem w stanie zrozumiec.. Ci faszyści zachecaja innych ludzi do szpiegowania innych w sprawach dot. nie ich dzieci (które i tak sa idiotyczne) ale ich ŚMIECI.
Jak zobacze że dzieciak sąsiadów itp. mnie podpatruje to powtórzy sie sytuacja sprzed 2 lat (rozbiłem głowe kamieniem jednemu gówniarzowi.. rodzice nie wnieśli oskarżenia. Szło wtedy o kradzież)
Rzeczywiście korzystnie to wszystko wyszło. U nas cena za wywóz podniosła się nieznacznie, bo trochę ponad dwukrotnie - z 18 na 39 złotych. Hm, znając życie, to mogło być gorzej. Nie oznacza to oczywiście, że jestem zadowolony - administracja chyba uznała, że skoro przepisy się zmieniają, to mogą poj♥bać sprawę wywozu śmieci i przez niemalże 3 tygodnie nie przyjeżdżała śmieciarka. W końcu sąsiadka zadzwoniła do nich i powiedziała, że jak nie przyjadą, to dzwoni do sanepidu. Po godzinie kubły były puste.
Czym zachęcają ? Za darmo chyba nikt nikogo nie podkabluje. Może jak zrobią promocję: "Podpie**ol sąsiada - dostaniesz 3 miesiące gratis" albo nagrody. Wtedy się znajdą konfidenci i łowcy nagród, ale jaki kraj taki Reno Raines.
już ponad dekadę temu twierdziłem, że dla sieci handlowych byłoby to doskonałe uzupełnienie badań rynkowych. Mierzenie faktycznego zużycia, tego, czy nabywcy konkretnego produktu są rozproszeni itd.
A poza tym np taki McDonalds by wiedział jaki jest "zasięg" ich restauracji na podstawie analizy miejskich koszy.
Kto siedzi w temacie ten wie, że będzie to jedyne wyjście aby nie płacić kar. Współprowadzę firmę komunalną i w naszym pięknym mieście spółdzielnia wymyśliła sobie, że będą segregować śmieci(bo taniej). A w spółdzielni jest kilkadziesiąt bloków. My jako firma będzie musieli wykazywać odpowiednie poziomy odzysków a w razie niewypracowania normy będą kary. Dlatego teraz będzie trzeba zaglądać w kontenery, dosłownie ;)
Rambus dobrze mówi. Mój ojciec też prowadzi firmę komunalną i wiem jak sytuacja wygląda. Każda gmina wymaga od firmy monitorowanie czy dany klient segreguje czy nie. A można to udowodnić jedynie zdjęciem/ nagraniem. Poza tym kary za nieosiągnięcie poziomów recyklingu (niemałe) będą płacić firmy, a nie gminy czy Regionalne Instalacje Przetwarzania Odpadów Komunalnych, do których te śmieci trafią. Dlatego każdej firmie zależy aby ludzie rzeczywiście sortowali.
Zaraz zaraz. To znaczy, że jeśli mieszkańcy, którzy przecież zadeklarowali się, że będą sortować śmiecie nie będą tego robić, odpowiedzialność spadnie na śmieciarzy?
...
@Pangia: można tak powiedzieć. Do tej pory, mówiąc szczerze, mało kogo interesowało co tam jest w pojemniku, byle tonarze nie wychodziły za wysokie. Teraz trzeba będzie być uważniejszym. W naszym mieście z burmistrzem jesteśmy dopiero na etapie wypracowywania scenariusza działań w sytuacji, gdy ktoś zdeklarował segregację a nie będzie tego robił.
Pangia- nie do końca. Obojętnie czy zadeklarujesz się że będziesz sortować, czy nie, firma ma odzyskać odgórnie ustalone ilości danego surowca (np. szkło, plastik, metale, biodegradowalne...) na danego mieszkańca w danej gminie. Ludzie nie sortują= niemałe kary dla firmy. Co jest oczywiście nonsensem, bo to nie od "śmieciarzy" zależy czy i jak ludzie będą segregować...
Jak bd ustalać ile ma być odzyskane tak jak liczyli ile śmieci przeciętny kowalski wyrzuca to sądzę że firmy długo nie pociągną z powodu kar:/ Ogólnie ceny z kosmosu wywalili za te śmieci no tak ale tylko po to by pieniądze z tego czerpać. Wybiorą najtańszą firmę(czyli dużą) a reszta kasy zostanie w gminie.
W każdym razie i tak najlepiej wychodzi gmina/UM ;) W naszym mieście ok. 2mln im zostało "do podziału". My kalkulowaliśmy ostrożnie, a można było zawyżyć bo i tak jako jedyni stanęliśmy do przetargu :P
Nie, żeby coś, ale w Szwajcarii normalnie "detektywi" funkcjonują. Poza tym kontenery są wbetonowane w chodnik, jak na przykład studzienki ściekowe i nikt nie "rozkradnie" śmieci. Ba, jak wyrzucasz jeszcze w workach z napisem "Zurych", to wtedy tylko zabiorą śmieciarką śmieci, inaczej nie i dostajesz mandat. Plus w takich "oznakowanych" workach jest wliczony podatek od wywozu w cenie. Rzecz w tym, że w Polsce, gdzie się nie da zbudować autostrady "bo moje pole", nie da się nic wprowadzić, bo osoby, które to wprowadzają mają podobne podejście. Ja się zgadzam na segregację i takie tam, ale przyjdzie jakiś menel, rorgrzebie, posegregowane szkło zabierze i tyle, a mi przyjdzie płacić karę od nieposortowania.
Tutaj trochę inny detektyw śmietnikowy ;) : http://i.iplsc.com/fototydzien-06-09-12-09/00023WK20N9BVFG3-C317-F3.jpg
OdpowiedzI to na moim terenie!
OdpowiedzDetektywi śmietnikowi na pewno użyją tego jako formy kamuflażu w terenie.
OdpowiedzMoże to Bartek, ale nie może siebie rozpoznać, bo był pijany?
OdpowiedzCo ten szajs robi na głównej?
OdpowiedzTa robota z detektywem śmieciowym to oczywiście dla mnie
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2013 o 6:47
Zapsiony nieudolnie chciałeś się podszyć pod znanego detektywa, ale na szczęście prawdziwy detektyw jak zwykle wykrył spisek.
OdpowiedzPotem i tak przyjeżdża jedna śmieciarka i wszystko ładuje do jednego pojemnika.
OdpowiedzDonosicielstwo w cenie. Komuchy.
OdpowiedzNajpierw ta akcja "Nie bądź obojetny" z tymi dziećmi.. Chcieli zachecic by ludzie szpiegowali innych ludzi - Bo oczywiście panstwo obchodzi co to kto robi ze swoimi dziecmi.. Jeśli chodzi tutaj o gwałty, zabijanie, głodzenie lub brutalne bicie to JESTEM w stanie zrozumieciec bo to przestepstwa ale oni sobie wymyslili by zachecic do szpiegowania osób TYLKO dlatego że np nie wysyłaja dzieci do szkoł, krzycza na nich, daja im klapsy lub leja pasem... Cóż.. To podburzanie do szpiegowania - Adolf Hitler, Józef Stalin itp mieli podobne metody. A teraz to juz nie jestem w stanie zrozumiec.. Ci faszyści zachecaja innych ludzi do szpiegowania innych w sprawach dot. nie ich dzieci (które i tak sa idiotyczne) ale ich ŚMIECI. Jak zobacze że dzieciak sąsiadów itp. mnie podpatruje to powtórzy sie sytuacja sprzed 2 lat (rozbiłem głowe kamieniem jednemu gówniarzowi.. rodzice nie wnieśli oskarżenia. Szło wtedy o kradzież)
OdpowiedzA tobie inteligencja?
Odpowiedzhttps://www.facebook.com/wojciech.kasprzyk.311 tutaj macie Wojtka
Odpowiedzhttps://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/419826_345762005446344_739332070_n.jpg a tak wyglada, wiec dajcie mu spokuj
Odpowiedzmoże to próba walki z bezrobociem
OdpowiedzRzeczywiście korzystnie to wszystko wyszło. U nas cena za wywóz podniosła się nieznacznie, bo trochę ponad dwukrotnie - z 18 na 39 złotych. Hm, znając życie, to mogło być gorzej. Nie oznacza to oczywiście, że jestem zadowolony - administracja chyba uznała, że skoro przepisy się zmieniają, to mogą poj♥bać sprawę wywozu śmieci i przez niemalże 3 tygodnie nie przyjeżdżała śmieciarka. W końcu sąsiadka zadzwoniła do nich i powiedziała, że jak nie przyjadą, to dzwoni do sanepidu. Po godzinie kubły były puste.
OdpowiedzOd razu mi się skojarzyło z komuną to donoszenie...
OdpowiedzO kur*a na dole po lewej stronie jest moja butelka po coli mam przeje*ane:(
OdpowiedzCzym zachęcają ? Za darmo chyba nikt nikogo nie podkabluje. Może jak zrobią promocję: "Podpie**ol sąsiada - dostaniesz 3 miesiące gratis" albo nagrody. Wtedy się znajdą konfidenci i łowcy nagród, ale jaki kraj taki Reno Raines.
Odpowiedzu mnie nie trzeba zachecac sasiadow do donosicielstwa
Odpowiedzjuż ponad dekadę temu twierdziłem, że dla sieci handlowych byłoby to doskonałe uzupełnienie badań rynkowych. Mierzenie faktycznego zużycia, tego, czy nabywcy konkretnego produktu są rozproszeni itd. A poza tym np taki McDonalds by wiedział jaki jest "zasięg" ich restauracji na podstawie analizy miejskich koszy.
OdpowiedzBydgoszcz! Co z Tobą?! :(
OdpowiedzKto siedzi w temacie ten wie, że będzie to jedyne wyjście aby nie płacić kar. Współprowadzę firmę komunalną i w naszym pięknym mieście spółdzielnia wymyśliła sobie, że będą segregować śmieci(bo taniej). A w spółdzielni jest kilkadziesiąt bloków. My jako firma będzie musieli wykazywać odpowiednie poziomy odzysków a w razie niewypracowania normy będą kary. Dlatego teraz będzie trzeba zaglądać w kontenery, dosłownie ;)
OdpowiedzRambus dobrze mówi. Mój ojciec też prowadzi firmę komunalną i wiem jak sytuacja wygląda. Każda gmina wymaga od firmy monitorowanie czy dany klient segreguje czy nie. A można to udowodnić jedynie zdjęciem/ nagraniem. Poza tym kary za nieosiągnięcie poziomów recyklingu (niemałe) będą płacić firmy, a nie gminy czy Regionalne Instalacje Przetwarzania Odpadów Komunalnych, do których te śmieci trafią. Dlatego każdej firmie zależy aby ludzie rzeczywiście sortowali.
OdpowiedzZaraz zaraz. To znaczy, że jeśli mieszkańcy, którzy przecież zadeklarowali się, że będą sortować śmiecie nie będą tego robić, odpowiedzialność spadnie na śmieciarzy? ...
Odpowiedz@Pangia: można tak powiedzieć. Do tej pory, mówiąc szczerze, mało kogo interesowało co tam jest w pojemniku, byle tonarze nie wychodziły za wysokie. Teraz trzeba będzie być uważniejszym. W naszym mieście z burmistrzem jesteśmy dopiero na etapie wypracowywania scenariusza działań w sytuacji, gdy ktoś zdeklarował segregację a nie będzie tego robił.
OdpowiedzPangia- nie do końca. Obojętnie czy zadeklarujesz się że będziesz sortować, czy nie, firma ma odzyskać odgórnie ustalone ilości danego surowca (np. szkło, plastik, metale, biodegradowalne...) na danego mieszkańca w danej gminie. Ludzie nie sortują= niemałe kary dla firmy. Co jest oczywiście nonsensem, bo to nie od "śmieciarzy" zależy czy i jak ludzie będą segregować...
OdpowiedzJak bd ustalać ile ma być odzyskane tak jak liczyli ile śmieci przeciętny kowalski wyrzuca to sądzę że firmy długo nie pociągną z powodu kar:/ Ogólnie ceny z kosmosu wywalili za te śmieci no tak ale tylko po to by pieniądze z tego czerpać. Wybiorą najtańszą firmę(czyli dużą) a reszta kasy zostanie w gminie.
OdpowiedzW każdym razie i tak najlepiej wychodzi gmina/UM ;) W naszym mieście ok. 2mln im zostało "do podziału". My kalkulowaliśmy ostrożnie, a można było zawyżyć bo i tak jako jedyni stanęliśmy do przetargu :P
Odpowiedz"zachęcają by donosili" - no ku*wa, komuna pełną gębą!
OdpowiedzJest środa wieczór zbliżają się wakacje a ja siedzę w domu i przeglądam jakieś śmieci ...... Moje życie towarzyskie umarło
OdpowiedzGdyby był piątek/sobota, to mógłbyś tak powiedzieć
OdpowiedzNie prawda! Te śmieci na zdjęciu wcale nie są moje ;/
OdpowiedzI tak będą zatrudnieni na umowę śmieciową... nie polecam...
OdpowiedzNie, żeby coś, ale w Szwajcarii normalnie "detektywi" funkcjonują. Poza tym kontenery są wbetonowane w chodnik, jak na przykład studzienki ściekowe i nikt nie "rozkradnie" śmieci. Ba, jak wyrzucasz jeszcze w workach z napisem "Zurych", to wtedy tylko zabiorą śmieciarką śmieci, inaczej nie i dostajesz mandat. Plus w takich "oznakowanych" workach jest wliczony podatek od wywozu w cenie. Rzecz w tym, że w Polsce, gdzie się nie da zbudować autostrady "bo moje pole", nie da się nic wprowadzić, bo osoby, które to wprowadzają mają podobne podejście. Ja się zgadzam na segregację i takie tam, ale przyjdzie jakiś menel, rorgrzebie, posegregowane szkło zabierze i tyle, a mi przyjdzie płacić karę od nieposortowania.
OdpowiedzGdzie można złożyć taki donos? Podpier***iłbym na Urząd Miasta, że śmietniki na ulicach nie są posegregowane.
Odpowiedz