ChodnikowyWilk 20 czerwca 2013 o 8:22 42 44 A tak naprawdę co oznacza "robić za cukierniczkę" ? Odpowiedz
konto usunięte 20 czerwca 2013 o 8:47 18 18 Też nie znałem tego określenia, ale z komentarzy wynika, że chodzi o połykanie spermy. Odpowiedz
Pangia 20 czerwca 2013 o 9:09 13 13 Hm... Normalnie mówi się na to "bukkake" (bo pewnie tylko ona przyjmowała białko), ale pewnie za bardzo się z makaronem kojarzyło Odpowiedz
Pangia 20 czerwca 2013 o 9:54 15 15 Slonx - patrząc po komentarzach i po wynikach w Google, taki zwrot może nawet nie istnieć (jest jakaś tam definicja na miejski.pl, ale pojedyncza i chyba nawet niezweryfikowana) Odpowiedz
kloszard 20 czerwca 2013 o 12:39 -5 11 Cukiernia to grupa ciach, cukierniczka ich obsługuje. Tako rzecze internet, gimbusy. Odpowiedz
rocket7199 20 czerwca 2013 o 13:58 -2 4 Zwalniasz cukierniczkę w cukierni i robisz wszystko za nią. Proste? Odpowiedz
Basshunter 20 czerwca 2013 o 14:40 9 13 To oznacza, że przygotowywała ciasta i inne słodycze na impreze. Nie rozumiem skąd u was te seksualne poddeksty. Odpowiedz
bartek82r 20 czerwca 2013 o 16:04 5 7 @Basshunter: Chyba chodzisz na inne imprezy niż oni... Odpowiedz
bartek82r 20 czerwca 2013 o 16:17 13 19 ...ale tak swoją droga to w sumie masz rację. Wszyscy od razu myślą tylko o jednym. Ja od razu pomyślałem, że zrobili sobie bal przebierańców: http://oneyeartocurtain.files.wordpress.com/2011/05/sugar-bowl.jpg Odpowiedz
LMAOrzal 20 czerwca 2013 o 21:44 5 5 LOL, ja też najpierw pomyślałem, że po prostu przygotowywała ciasta na imprezę. Potem przeczytałem komentarze i zwątpiłem. :/ Odpowiedz
~Sasha Grey 20 czerwca 2013 o 14:06 -7 19 Osobiście nie znam takiego określenia. Tyle lat w branży, a nadal nie wiem o niej wszystkiego... Odpowiedz
konto usunięte 21 czerwca 2013 o 23:41 0 0 Faktycznie nie zauważyłem że ten też jest tego samego autora. Miałem na myśli komentarz z 04.08.09, 20:58 Odpowiedz
A tak naprawdę co oznacza "robić za cukierniczkę" ?
OdpowiedzTeż nie znałem tego określenia, ale z komentarzy wynika, że chodzi o połykanie spermy.
OdpowiedzHm... Normalnie mówi się na to "bukkake" (bo pewnie tylko ona przyjmowała białko), ale pewnie za bardzo się z makaronem kojarzyło
OdpowiedzSlonx - patrząc po komentarzach i po wynikach w Google, taki zwrot może nawet nie istnieć (jest jakaś tam definicja na miejski.pl, ale pojedyncza i chyba nawet niezweryfikowana)
OdpowiedzOsładzała życie chłopakom na imprezie.
OdpowiedzCukiernia to grupa ciach, cukierniczka ich obsługuje. Tako rzecze internet, gimbusy.
OdpowiedzZwalniasz cukierniczkę w cukierni i robisz wszystko za nią. Proste?
OdpowiedzTo oznacza, że przygotowywała ciasta i inne słodycze na impreze. Nie rozumiem skąd u was te seksualne poddeksty.
Odpowiedz@Basshunter: Chyba chodzisz na inne imprezy niż oni...
Odpowiedz...ale tak swoją droga to w sumie masz rację. Wszyscy od razu myślą tylko o jednym. Ja od razu pomyślałem, że zrobili sobie bal przebierańców: http://oneyeartocurtain.files.wordpress.com/2011/05/sugar-bowl.jpg
OdpowiedzLOL, ja też najpierw pomyślałem, że po prostu przygotowywała ciasta na imprezę. Potem przeczytałem komentarze i zwątpiłem. :/
OdpowiedzDajcie mi namiary na tę córkę :D
OdpowiedzCholerka, też nie wiem. Starzeję się.
OdpowiedzOsobiście nie znam takiego określenia. Tyle lat w branży, a nadal nie wiem o niej wszystkiego...
OdpowiedzLepszy komentarz potworskiego
OdpowiedzPewnie dlatego jest na Mistrzach.
OdpowiedzFaktycznie nie zauważyłem że ten też jest tego samego autora. Miałem na myśli komentarz z 04.08.09, 20:58
Odpowiedzhttp://mistrzowie.org/532701
OdpowiedzJak z popieliczką: wszyscy wbijają w otwory :)
Odpowiedz