Z takich książek o które Daniel pytał to mógłbym mu polecić powieść G. Poole "Akademia strachu. Wybrańcy losu" a także większość Kinga "Cztery pory roku", "Desperacja" lub "Historia Lisey" choć ta ostatnia jakoś nie przypadła mi do gustu.
Podstawione na 100%. Po prostu ten opis pasuje zbyt dobrze do biblii (patrząc pod kątem takiej kpiny oczywiscie) będąc jednocześnie zbyt dziwaczny żeby to było przypadkowe
Będzie miał zajęcie na baardzo długo
OdpowiedzZ takich książek o które Daniel pytał to mógłbym mu polecić powieść G. Poole "Akademia strachu. Wybrańcy losu" a także większość Kinga "Cztery pory roku", "Desperacja" lub "Historia Lisey" choć ta ostatnia jakoś nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzTeż poleciłbym Kinga.
Odpowiedzostatnio przeczytałem "Martwą Strefę" Kinga. Gorąco polecam
OdpowiedzByło już coś takiego...
Odpowiedzstare i nieśmieszne. (zaraz znajdą się 'hayterzy': o ty katolu je8any a na kościul na tacem to jusz dałeś??!!!!11)
OdpowiedzDrugi komentarz brzmi jak nazwisko: Kinga Stukostrachy
OdpowiedzPodstawione na 100%. Po prostu ten opis pasuje zbyt dobrze do biblii (patrząc pod kątem takiej kpiny oczywiscie) będąc jednocześnie zbyt dziwaczny żeby to było przypadkowe
OdpowiedzNic tu lepiej nie pasuje, niż raport Macierewicza, wątki paranormalne, fabuła historyczna....
OdpowiedzJezus zginie...
Odpowiedz