Dobre są aromaty waniliowe do ciast, takie w buteleczkach po 1,5zł... Wysmarowałem się takim czymś i poszedłem z psem na spacer... Idę, idę... mija mnie na ulicy kilku nastolatków którzy wybierają się na piwo.. nagle jeden z nich zaciąga nosem i "co tak czuć ciastka? czujecie?"...
A co do aromatu waniliowego to był skuteczny, komary unikały rąk, nogi, okolic głowy... pokąsały w plecy.
Dobre są aromaty waniliowe do ciast, takie w buteleczkach po 1,5zł... Wysmarowałem się takim czymś i poszedłem z psem na spacer... Idę, idę... mija mnie na ulicy kilku nastolatków którzy wybierają się na piwo.. nagle jeden z nich zaciąga nosem i "co tak czuć ciastka? czujecie?"...
A co do aromatu waniliowego to był skuteczny, komary unikały rąk, nóg, okolic głowy... pokąsały w plecy.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2013 o 20:08
Ja wczoraj robiłem ognisko i zabrałem ze sobą znaleziony ze sobą off w sprayu. Taki biało pomarańczowy. Nie jestem przekonany do skuteczności tego typu rzeczy ale cholera to zadziałało. Pod warunkiem, że popryskałem siebie całego bo jak podwinąłem rękawy to mnie atakowały i musiałem spryskać przedramiona. To nie jest kryptoreklama a raczej relacja z testu w ekstremalnych warunkach. Z tym plenerki stają się bardzo przyjemne :)
Dobra jest reklamówka foliowa. Ale ta z biedronki najlepsza, najlepiej podkreśla szyję. Skutecznie odstrasza ludzi wieczorem. A co do komarów to nie jestem pewny. Szyja na pewno bezpieczna.
Komary nie lubią zapachu mydła - podobno szarego, ale ja próbowałam z Dove i też działa. Należy rozpuścić trochę mydła w misce z wodą i postawić przy łóżku. Większość komarów zwieje, choć możesz trafić na desperata.
Dobre są aromaty waniliowe do ciast, takie w buteleczkach po 1,5zł... Wysmarowałem się takim czymś i poszedłem z psem na spacer... Idę, idę... mija mnie na ulicy kilku nastolatków którzy wybierają się na piwo.. nagle jeden z nich zaciąga nosem i "co tak czuć ciastka? czujecie?"... A co do aromatu waniliowego to był skuteczny, komary unikały rąk, nogi, okolic głowy... pokąsały w plecy. Dobre są aromaty waniliowe do ciast, takie w buteleczkach po 1,5zł... Wysmarowałem się takim czymś i poszedłem z psem na spacer... Idę, idę... mija mnie na ulicy kilku nastolatków którzy wybierają się na piwo.. nagle jeden z nich zaciąga nosem i "co tak czuć ciastka? czujecie?"... A co do aromatu waniliowego to był skuteczny, komary unikały rąk, nóg, okolic głowy... pokąsały w plecy.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2013 o 20:08
Może i skuteczne, ale nie na dłuższą metę, wystarczy, że człowiek się dobrze spoci i cały aromat z niego spływa niestety :/.
OdpowiedzBardzo dobry jest olejek goździkowy, tylko nie każdy lubi ten zapach
OdpowiedzJa wczoraj robiłem ognisko i zabrałem ze sobą znaleziony ze sobą off w sprayu. Taki biało pomarańczowy. Nie jestem przekonany do skuteczności tego typu rzeczy ale cholera to zadziałało. Pod warunkiem, że popryskałem siebie całego bo jak podwinąłem rękawy to mnie atakowały i musiałem spryskać przedramiona. To nie jest kryptoreklama a raczej relacja z testu w ekstremalnych warunkach. Z tym plenerki stają się bardzo przyjemne :)
Odpowiedztaa aromat waniliowy, pozbędziesz się komarów, a przyciągniesz osy
OdpowiedzDobra jest reklamówka foliowa. Ale ta z biedronki najlepsza, najlepiej podkreśla szyję. Skutecznie odstrasza ludzi wieczorem. A co do komarów to nie jestem pewny. Szyja na pewno bezpieczna.
OdpowiedzKomary nie lubią zapachu mydła - podobno szarego, ale ja próbowałam z Dove i też działa. Należy rozpuścić trochę mydła w misce z wodą i postawić przy łóżku. Większość komarów zwieje, choć możesz trafić na desperata.
OdpowiedzMydło odstrasza komary? W takim razie powinny ich być miliony w MZK-ach...
Odpowiedz