wiedzmin 10 lipca 2013 o 7:22 5 9 Co chcecie? To jest translacja na Polski. W Polsce diabeł się nie sprzeda, za to debil czuje się jak wśród swoich. Odpowiedz
Liberated 10 lipca 2013 o 9:00 23 29 W którym sklepie trzymają towar na parapecie? Ach, ta inwencja twórcza autora... Odpowiedz
Smoleniak 10 lipca 2013 o 9:20 13 15 Na to samo zwróciłem uwagę... bardzo "sklepowa" ta półka ._. Odpowiedz
OddzialZamkniety 10 lipca 2013 o 9:48 14 16 kazdy debil potrafi postawic 'towar' na parapecie i polozyc przed nim wydrukowana krzywa wycieta kartke. Nastepnym razem niech administratorzy serwera weryfikuja taki material bo dla mnie to jest istny zart, ze cos takiego trafia na glowna. Odpowiedz
wojtipek 10 lipca 2013 o 19:10 1 1 Ciekawe czy w Hiszpanii też sprzedają ten produkt (devil = słaby). Odpowiedz
tiger900 11 lipca 2013 o 14:32 0 0 Przecież od razu widać że to nie żaden sklep tylko ktoś druknął etykietę w domu na potrzeby strony i myślał że będzie fajny żal mi takich ludzi Odpowiedz
Co chcecie? To jest translacja na Polski. W Polsce diabeł się nie sprzeda, za to debil czuje się jak wśród swoich.
OdpowiedzW którym sklepie trzymają towar na parapecie? Ach, ta inwencja twórcza autora...
OdpowiedzNa to samo zwróciłem uwagę... bardzo "sklepowa" ta półka ._.
OdpowiedzA jaka etykieta z ceną...full profeszynal
Odpowiedzkazdy debil potrafi postawic 'towar' na parapecie i polozyc przed nim wydrukowana krzywa wycieta kartke. Nastepnym razem niech administratorzy serwera weryfikuja taki material bo dla mnie to jest istny zart, ze cos takiego trafia na glowna.
Odpowiedza moze to zwykla literowka?
OdpowiedzNa tej etykietce podpisał się autor :D
OdpowiedzCiekawe czy w Hiszpanii też sprzedają ten produkt (devil = słaby).
OdpowiedzPrzecież od razu widać że to nie żaden sklep tylko ktoś druknął etykietę w domu na potrzeby strony i myślał że będzie fajny żal mi takich ludzi
Odpowiedz