Chińczycy z natury są bardzo buntowniczy. Jakbyś przeprowadzał rozmowę z prostym niewyedukowanym Chińczykiem to szybko byś dostrzegł, że przejawia skłonność do dość anarchistycznych poglądów. Do połowy tego roku w Chinach doszło do ponad 10 tysięcy niepowiązanych ze sobą protestów, co bije na głowę zeszłoroczną liczbę 8 tysięcy. Chińczycy stanowią 20% ludności świata, więc ich potencjalny udział w światowym PKB powinien wynosić również 20%, a tymczasem nie przekracza 12%. Natomiast 40% wkładu w światowe PKB to świat ,,zachodni", czyli USA+UE (nie muszę chyba mówić, że stanowimy duuużo mniej niż 40% ludności świata). Kocham ludzi nastraszonych przez Amerykanów (przepraszam, *obywateli Stanów Zjednoczonych :P) antychińską propagandą jakoby byli oni najbardziej zorganizowanym społeczeństwem na świecie, które stanowi dla nas mega zagrożenie, ba nie tylko ekonomiczne, ale i militarne(!). Chiny to słoń na glinianych nogach, który ciągle musi walczyć z własną ludnością, to im nie pozwoli na zdecydowany krok w najbliższym czasie, a nawet bym powiedziała, że ich przyszłość jest dość niepewna. Oczywiście wniosek w mojej wypowiedzi jest jedynie przejawem mojej opinii, jak ktoś ma inną to zapraszam do dyskusji, ale na litość boską niech poda na jej poparcie jakieś fakty :)
największy kapeć na świecie...
OdpowiedzKomary strzeżcie się!
OdpowiedzChinczycy ze wszystkich narodów świata maja najwiekszy potencjal.. Dziwne że nie sa jeszcze mocniejsi niz Amerykanie.
OdpowiedzWojtku, jestem twoim największym fanem, czy mógłbym prosić o autograf?
OdpowiedzNo proszę. Tysiące punktów na minusie za komentarze pomagają znaleźć fanów.
OdpowiedzTu nie chodzi o punkty, tu chodzi o mądrość wypowiedzi. Tobie tego brakuje, a Wojtkowi nie.
OdpowiedzDalbym zdjęcie al nie chce mi sie http://www.up.programosy.pl/foto/wojciu.jpg
OdpowiedzChińczycy z natury są bardzo buntowniczy. Jakbyś przeprowadzał rozmowę z prostym niewyedukowanym Chińczykiem to szybko byś dostrzegł, że przejawia skłonność do dość anarchistycznych poglądów. Do połowy tego roku w Chinach doszło do ponad 10 tysięcy niepowiązanych ze sobą protestów, co bije na głowę zeszłoroczną liczbę 8 tysięcy. Chińczycy stanowią 20% ludności świata, więc ich potencjalny udział w światowym PKB powinien wynosić również 20%, a tymczasem nie przekracza 12%. Natomiast 40% wkładu w światowe PKB to świat ,,zachodni", czyli USA+UE (nie muszę chyba mówić, że stanowimy duuużo mniej niż 40% ludności świata). Kocham ludzi nastraszonych przez Amerykanów (przepraszam, *obywateli Stanów Zjednoczonych :P) antychińską propagandą jakoby byli oni najbardziej zorganizowanym społeczeństwem na świecie, które stanowi dla nas mega zagrożenie, ba nie tylko ekonomiczne, ale i militarne(!). Chiny to słoń na glinianych nogach, który ciągle musi walczyć z własną ludnością, to im nie pozwoli na zdecydowany krok w najbliższym czasie, a nawet bym powiedziała, że ich przyszłość jest dość niepewna. Oczywiście wniosek w mojej wypowiedzi jest jedynie przejawem mojej opinii, jak ktoś ma inną to zapraszam do dyskusji, ale na litość boską niech poda na jej poparcie jakieś fakty :)
OdpowiedzZa ok.4 lata, będą. ps.Nie chciało Ci się dać zdjęcia, więc wrzuciłeś autoportret ?
OdpowiedzTo nie mógł być autoportret. Członek za duży.
Odpowiedzlove - Po prostu mowie ze chiny so socjalistyczne.. Jarzyn - Jak stana sie bardziej kapitalistyczni lub bardziej socjalistyczni niz usa
OdpowiedzNie mamy już największego Jezusa... ;) Wybudowali większego
OdpowiedzSzczęzną w piekle !
OdpowiedzNie wybudowali większego tylko postawili go na wyższej podstawie.
Odpowiedzoni zawsze muszą mieć wszytko NAJWIĘKSZE. Ciekawe dlaczego...;>
Odpowiedz