@Thorael - a to rozumiem, że poprzednie znaki pokazują jak dojść w określone miejsca idąc w linii prostej? Ja myślałem, że tylko wyznaczają stronę, w którą trzeba iść (zwykle zgodnie ze szlakiem), aby dostać się do szczytu. Człowiek (ziemniaki też) uczą się całe życie jak widać.
Palwo drogie,polski przewoźnik lotniczy upada,pociąg się spóźnia,autobusem tam nie dojedziesz,taksówkarz wyzywał by cię od debili,a rolki kosztują więc " pójdę boso..."
Ciekawe kto to sprawdził.
OdpowiedzJestem już ponad 1 rok w drodze. Jak dojdę na miejsce dam znać.
OdpowiedzHaha. Co za idioci... Przecież himalaje nie w tą stronę haha :D Ale ktoś próbuje ludzi wkręcić :D
OdpowiedzMoże dlatego "2 lata" :P
OdpowiedzZiemia jest okrągła...
Odpowiedzowszem, ale zakładając, że pójdzie w linii prostej, to nawet obchodząc ziemię nie musi trafić na himalaje. np. objeżdżając ziemię jak na obrazku http://us.cdn2.123rf.com/168nwm/dancelav/dancelav1111/dancelav111100001/11125724-ziemia-z-gwiazdami-i-czerwona-strzalka.jpg wcale nie trafisz do, dajmy na to, san francisco
Odpowiedz@Thorael - a to rozumiem, że poprzednie znaki pokazują jak dojść w określone miejsca idąc w linii prostej? Ja myślałem, że tylko wyznaczają stronę, w którą trzeba iść (zwykle zgodnie ze szlakiem), aby dostać się do szczytu. Człowiek (ziemniaki też) uczą się całe życie jak widać.
OdpowiedzPrzehyba?
OdpowiedzPoszedłem za tym znakiem.Mija juz 3 rok mojej podrózy wnosze:Znak robi w uja.Nie Polecam tego znaku!
OdpowiedzA kto z Polski na piechotę na Himalaje by zap*erdalał?
OdpowiedzPalwo drogie,polski przewoźnik lotniczy upada,pociąg się spóźnia,autobusem tam nie dojedziesz,taksówkarz wyzywał by cię od debili,a rolki kosztują więc " pójdę boso..."
OdpowiedzTu oczywiście chodzi o PKP, bo tylko tam najmniejszą miarą są lata świetlne.
Odpowiedz