Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Szalone pomysły

by Poukladany
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Partrol
-4 4

Przepuszczasz taką kobietę, a ona zamiast uprzejmego nawala agresywny i kierujący w tej sytuacji pojazdem powinien: A: Zajechać drogę i zepchnąć do rowu B: Uprzejmie pozdrowić właścicielkę pojazdu środkowym palcem C: Puścić w radiu Justina Biebera a niech kur*wa ma.

Odpowiedz
avatar SmutnyAvatar
8 8

Trochę nie przemyślałeś punktu C, ponieważ chcesz jej dopiec, a nie sobie i każdemu kto jest w twoim otoczeniu, wprowadzając w życie wyżej wymieniony punkt C, skazujesz się na odrzucenie od pewnych grup społecznych, takich jak: Chrześcijanie, Muzułmani, a w szczególności zostajesz wydalony ze społeczeństwa i przechodzisz na złą stronę mocy, ale jeśli Lord Vader się dowie że słuchasz JB to też tam Cie nie będa chcieli.

Odpowiedz
avatar Partrol
0 0

R2D2 Zmienił już cel

Odpowiedz
avatar drager86
0 2

Pomysł bez sensu, klakson zwraca uwagę, rozpraszając innych użytkowników, a do tego nie powinno się stosować go w nocy, zwłaszcza na terenie zabudowanym. Poza tym kto jeździ samochodem wie, że nie ma najmniejszych problemów z pozdrowieniem kogoś, gdy się tylko tego chce:)

Odpowiedz
avatar Burbonetka
-1 7

Wypraszam sobie, kobiety nie mylą kierunkowskazów, co najwyżej strony. Jak to działa (jestem jedną pań które mają ten problem)? Jak wiem w jaką uliczkę chcę skręcić (mam gps ze strzałeczkami, albo jadę trasą, którą znam) to wiem, w którą stronę będę jechać i automatycznie w tą samą stronę daję kierunkowskaz. Gorzej jak np. jadę w obcym mieście i ktoś mnie pilotuje i tylko rzuca "lewo" "prawo" na 2s przed skrzyżowaniem, bo wtedy najpierw muszę się zastanowić, która to jest lewa, a która prawa i dopiero wtedy kierunkowskaz i skręcanie. A najgorzej jest jak pilotuje w ten sposób inna kobieta... -"w lewo" .. po chwili namysłu skręcam w lewo "nie to lewo, tamto lewo" ... i wskazuje palcem prawą.

Odpowiedz
avatar ChodnikowyWilk
4 6

"bo wtedy najpierw muszę się zastanowić, która to jest lewa, a która prawa i dopiero wtedy kierunkowskaz i skręcanie" Radziłbym ci się udać do lekarza pierwszego kontaktu :P

Odpowiedz
avatar Burbonetka
2 6

ja nie twierdze że nie rozróżniam, po prostu nie jest to intuicyjne. Mam doskonałą orientację przestrzenną (nigdy się nie zgubiłam w obcym mieście, lub w lesie itd), umiem czytać mapy, po prostu... te nazwy do mnie nie przemawiają. W przedszkolu uczono nas, że prawa to jest ta ręka, którą rysujemy. z tym że ja... byłam oburęczna, więc obojętne mi było czy rysuje lewą czy prawą ręką.

Odpowiedz
avatar ChodnikowyWilk
3 3

Dziwne, nie spotkałem nikogo kto by nie rozróżniał kierunków, to jest naturalnie wykształcona umiejętność i nie powinnaś się zawahać nawet ułamka sekundy przy reakcji

Odpowiedz
avatar love178
3 5

ChodnikowyWilk- tu chodziły wyłącznie o nieprzyporządkowanie nazwy do kierunku. Jak skręcam w prawo, to skręcam, ale nie mówię sobie w głowie ,,skręcam w prawo" automatycznie, tylko muszę się zastanowić, która z tych dwóch nazw jest przyporządkowana do tego kierunku. Idąc jeszcze głębiej, ucząc się języków obcych polecana jest metoda zestawiania sobie par przeciwieństw w celu szybszego nauczenia się słówek. Ale u wielu osób zauważono, że ta metoda nie tylko nie ułatwia, ale wręcz utrudnia naukę, bo wtedy myli im się które przeciwieństwo było którym. Ja osobiście jedynie po japońsku nie mylę tych dwóch kierunków, ale to dlatego, że nauczyłam się tych dwóch nazw w różnych momentach nauki (przez długi czas wiedziałam tylko jak jest prawa xD) a potem jeszcze na lekcjach był wręcz ,,trening" szybkiego nazywania co jest po której stronie i jakoś od tego czasu nie śni mi się powiedzieć na odwrót, ale niestety po polsku mylę :P Burbonetka dostaje minusy za swoją wypowiedź, a ona po prostu apeluje o rozróżnianie mylenia nazw z dezorientacją w terenie, ja z resztą też nigdy się nigdzie nie zgubiłam, co to ma wspólnego z tym, że jak mi powiesz ,,podnieś szybko lewą rękę!" to mi prawa drgnie?

Odpowiedz
avatar ChodnikowyWilk
3 3

Może faktycznie ma to coś wspólnego z tym co pisze burbonetka że "W przedszkolu uczono nas, że prawa to jest ta ręka, którą rysujemy" Jeżeli ktoś jest leworęczny lub oburęczny, to będzie miał złe nawyki. Ja nie miałem z tym nigdy problemów, ani chyba nikt z mojego otoczenia dlatego tak trochę wykpiłem tą wypowiedź, za co przepraszam.

Odpowiedz
avatar BarbraStreisand
2 2

dokładnie, jak wiem że mam skręcić w tę stronę -> to od razu wiem który dać kierunkowskaz, ale gdy wiem tylko tyle że mam skręcić prawo to jednak potrzebna jest (bardzo krótka, ale jednak) chwila namysłu, to głupio brzmi ale tak to już jest

Odpowiedz
avatar Burbonetka
1 3

Dokładnie! wreszcie ktoś mnie zrozumiał :D bo dla wielu osób to jest abstrakcja i w pełni to rozumiem. dla mnie abstrakcją jest, że ktoś nie wie ile to jest 2+2*3, nie umie skracać ułamków, albo bilansować równań chemicznych. matematyka, chemia zawsze były dla mnie tak łatwe i logiczne, że wręcz naturalne. ale tak prosta rzecz jak połączenie nazwy ze stroną wymaga ode mnie minimalnej, ale jednak, chwili zastanowienia. egzamin na prawko za pierwszym razem oblałam właśnie z tego powodu, że w stresie pomyliłam strony. zdałam za drugim razem, ale miałam oznaczona prawą rękę opaską, bo nie chciałam się dodatkowo stresować. co do oburęczności- z czasem zanikła- teraz już jestem praworęczna. musiałam sobie "wybrać" rękę, którą będę pisać i z czasem prawa ręka stała się tą dominującą. wiem, że problem z rozróżnianiem stron mają też osoby, które jako dzieci były leworęczne, ale "na siłę" przestawiono je na praworęczność. Nawiązując do nauki języka, jak pisała love178, dodam ciekawostkę o innych "barierach". jest to naukowo udowodnione, że liczymy w naszym pierwszym języku. osoby które nawet biegle mówią w danym języku, mieszkają za granicą x lat, przeważnie liczą w pamięci w języku ojczystym :D np. Maria Skłodowska Curie do końca życia liczyła po polsku.

Odpowiedz
avatar renatkapar
1 1

Ja również mam taki sam problem jak Burbonetka z prawa-lewa, ale tak samo jak ona nie mam problemu z kierunkowskazami ani z orientacją w terenie.

Odpowiedz
avatar masti23
-3 5

@Burbonetka.,,Nawiązując do nauki języka, jak pisała love178, dodam ciekawostkę o innych "barierach". jest to naukowo udowodnione, że liczymy w naszym pierwszym języku. osoby które nawet biegle mówią w danym języku, mieszkają za granicą x lat, przeważnie liczą w pamięci w języku ojczystym :D np. Maria Skłodowska Curie do końca życia liczyła po polsku."to akurat bzdury z tym jezykiem.Co do mylenia kierunkow,to znam osoby obureczne i nie maja z tym problemu.Osoby co myla kierunki sa zagrozeniem podczas jazdy,bo jedzie taki odbija do srodka jezdni i nagle zaczyna odbijac w prawo, i uderza kierowce ktory chcial ominac ciebie.Rowniez dobrze mozna mylic kierunki N,W,S,E,przeciez tu nie ma oznaczenia czy po naszej lewej jest polnoc czy poludnie,tak wiec oburecznosc nie jest wytlumaczeniem i szybko mozna sie wyuczyc prawa/lewa.Najlepszym sposobem na zapamietanie jest wiedza po ktorej stronie masz kierownice,kierownica w wielu autach jest po lewej stronie,jedzie sie po prawej stronie jezdni(ciekawe czy pod prad tez jezdzilas),chcesz skrecic w lewo to juz masz ulatwienie.

Odpowiedz
avatar Burbonetka
1 3

masti23 wg mnie zagrożeniem dla ludzkości są osoby, które nie potrafią czytać ze zrozumieniem, a ty się ewidentnie do nich zaliczasz :/ Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się wrzucić lewy kierunkowskaz i skręcać w prawo (i odwrotnie), albo jak to piszesz odbić na lewo i skręcać w prawo (i odwrotnie), czy jechać pod prąd. Problem jest z nazewnictwem. I polega nie na tym, że nie rozróżnia się prawej o od lewej strony, tylko na tym, że nie jest to instynktowne. A to twoje gadanie, że po prawej stronie się jedzie a po lewej jest kierownica... Jak miałoby to coś ułatwić? Ktoś mi mówi skręć w lewo a ja myślę, po której stronie w aucie jest kierownica? To jeszcze bardziej wydłuża proces myślowy. Jest jeszcze P jak pasażer, ale to i tak wymaga właśnie tej chwili zastanowienia, nawet jeśli jest to tylko ułamek sekundy na skojarzenie. jeśli ci napisze że w węgierskim języku lewa strona to maradt a prawa to jobbra. no czy bedzie to dla ciebie instynktowne zeby skręcić w lewo na hasło marandt czy będziesz sie musiał nad tym chwilę, choćby ułamek sekundy zastanowić żeby to jakoś pokojarzyć?

Odpowiedz
avatar ChodnikowyWilk
4 4

Teraz sobie przypomniałem że miałem problemy jak trzeba było rozrysować symbolami N,S,W,E i musiałem się chwilę zastanowić co znaczy E, i co znaczy W.

Odpowiedz
avatar masti23
-4 4

@Burbonetka.,,jeśli ci napisze że w węgierskim języku lewa strona to maradt a prawa to jobbra. no czy bedzie to dla ciebie instynktowne zeby skręcić w lewo na hasło marandt czy będziesz sie musiał nad tym chwilę, choćby ułamek sekundy zastanowić żeby to jakoś pokojarzyć?"Nie bede potrzebowal czasu na zastanowienie sie,byc moze z tego powodu ze mam dobra pamiec do nauki j.obcych,z reszta mialem okazje to przetestowac tyle ze w j.niemieckim(jedyny jezyk ktorego nie ogarniam w nauce)a takze japonskim, reagowalem od razu na polecenia i bez chwili zastanowienia.,,Jak miałoby to coś ułatwić? Ktoś mi mówi skręć w lewo a ja myślę, po której stronie w aucie jest kierownica? To jeszcze bardziej wydłuża proces myślowy"byc moze tylko ty tak masz,nie wspominalem o kierunkowskazach i o co innego mi chodzilo,wiec czytac ze zrozumieniem ty nie umiesz.Mylenie kierunkow nie jest normalne,czlowiek powinien reagowac szybko,po tylu latach mylic kierunki?to cos jest nie tak,a ze jest sie oburecznym to zadne wytlumaczenie.Jak juz wspomnialem,spotkalem sie z takimi ludzmi jak ty i oni bez problemu sobie radzili.

Odpowiedz
avatar masti23
-5 5

@ChodnikowyWilk.Teraz sobie przypomniałem że miałem problemy jak trzeba było rozrysować symbolami N,S,W,E i musiałem się chwilę zastanowić co znaczy E, i co znaczy W..Tutaj wystarczy znajomosc ang,lub mozna wyuczyc sie latwo dzieki takim tekstom jak np:Nad Europa Sa Wyspy(wystarczy isc zgodnie z ruchem wskazowek zegara)albo,Na Ekierce Siedzi Wrona.

Odpowiedz
avatar BarbraStreisand
1 1

ja często liczę po angielsku albo francusku, takie urozmaicenie jak mam za dużo liczenia i mi się nudzi :D co do E i W to miałam taki prosty sposób - na logikę wschód to (po polsku) powinno być W ale jest na odwrót więc W to zachód a E to wschód :D (bo tylko te dwa mi się myliły)

Odpowiedz
avatar chocolatediet
0 2

Też mam problem z reakcją na kierunek... Wiem, która to lewa, a która prawa, a jak ktoś powie "w prawo" to mylę czasem. Przy czym kierunkowskazy też mylę i zmieniam dwa razy. Wiem, jestem kiepskim kierowcą. Współczuję wszystkim, którzy kiedykolwiek ze mną jeździli...

Odpowiedz
avatar GrandTheftArbuz
-1 1

Aż takiego nimfomana to tutaj nie znajdziesz...

Odpowiedz
avatar paulina4991
3 3

to jest straszne, ale się zgadzam z tym komentarzem :D

Odpowiedz
avatar mistrz_wozniak
0 0

albo by się nie mogły zdecydować

Odpowiedz
Udostępnij