Gej to homoseksualista, a ciota to facet, który zachowuje się nieodpowiednio do swojej płci, ale nie koniecznie woli facetów. Mi się wydaje, że o to chodzi.
@Maupa: Jest różnica lub jej nie ma, wszystko zależy od punktu widzenia i celu w jakim użyło się danego określenia. W moim wypadku (nie ukrywam) było to wyrażenie się na ich temat pogardliwie. Nie tylko ze względu na to, że ma taką orientację a nie inną, ale także na to jak się zachowują, ich odruchy i relacje z innymi ludźmi. Zresztą homoseksualizm to temat rzeka i można tu dużo o tym pisać, mi wystarczy sam fakt iż jest on uleczalny, a mimo to ludzie na siłę starają się nam wcisnąć, że bycie "homosiem" jest normalne i nie da się tego zmienić.
Wybacz, ale nie będę rzucać nazwiskami. Bycie homosiem ma podłoże psychologiczne, bycie homoseskualistą nie jest chorobą, ponieważ nie pasuje do definicji WHO. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli homoś chce, to może całkowicie "wyleczyć" się z homoseksualizmu. W przypadku mojego kolegi (za co go podziwiam) terapia trwała jakieś półtora roku. Najbardziej w tym wszystkim denerwuje mnie hipokryzja homosiów, którzy strasznie się burzą o tolerancję podczas gdy sami nie są tolerancyjni wobec tych, którzy z homoseksualizmu wyszli. Taka jest prawda i właśnie głównie za to nigdy nie będę ich szanować.
Zła wiadomość. Choćby nie wiem, ile osób było "nabytymi" homo, to ten 1-2% mają tak z natury. Nawet w przyrodzie to występuje. Po prostu niech na nas nie wymuszają sztucznej tolerancji.
Maupka, nie ma z natury, nie ma czegoś takiego, że w genach masz to, że jesteś gejem. Tak sie tłumaczyli 30lat temu, do teraz nikt za to nie poręczy. Wnaturze fakt, występują "bi", ale nie homo. Zresztą co tu dużo gadać. Udowodnione jest, że geja się da wyleczyć mniej lub bardziej drastyczną metodą, tylko to jak z rzucaniem fajek - po pierwsze musisz chcieć, potem może się uda. Polecam zagłebić się troszkę w temat, tylko nie z wikipedii czy jakichś religijnych stron bo tam to kapke naciągane.
Nie posiadam wiedzy z wikipedii. Znam ludzi i trochę poczytałam. Jest to anomalia, coś niezdrowego w moich oczach, natomiast występuje, nie jest to tylko uwarunkowane sytuacją czy okolicznościami.
Upierać się nie będę, ale czy leczyć? Nie chcę. O ile nie ma nic na pokaz, a dana osoba się czuje z tym w porządku, to nie przeszkadza mi to.
Dlaczego? Dawno dawno temu zaczęłam komplementować kobiety. Nie wiedziałam, skąd to się bierze, tak było. Potem zakochałam się w istocie mojej płci. Długo z tym walczyłam, ale tak było. To bardziej nacisk środowiska nie pozwalał mi uwierzyć, że wszystko ze mną w porządku. I tyle. Nie uwierzę więc, że ludzie nie wiedzą, co czują.
Bardziej przypomina mi to wegetarianizm. Albo brak tolerancji na laktozę bardziej. Dla większości niepojęte, ale bywa. I nie u każdego jest to kwestia "nie lubię". W takim przypadku leczenie przypomina mi uzdrawianie kogoś z lubienia koloru niebieskiego. Czy jakiegoś innego.
Swoją drogą podobał mi się film dokumentalny, w którym był przypadek lwów, które się nawzajem... no. Nawet jeśli to bi, czy to znaczy, że powinniśmy ich skazywać na wieczny wybór tego, co w naszych oczach wydaje się jedyną słuszną prawdą?
Swoją drogą wzmianka o religijnych stronach mnie troszkę rozwaliła na łopatki :) Czyżbyś uważał się za jedynego Wiedzącego w tych mrocznych czasach, że traktujesz poglądy innych jako te ze złego źródła? :)
Ludzie juz tacy sa..
Biora prace do której sie nie nadaja bo jest dla nich zatrudna bo sami sa nieudocznikami, ciapami lub idiotami i jeszcze narzekaja na mala pensje (chociaz moze nie sa tyle wartci)
Później jeszcze smia sie burzyc ze ich wywalono..
To niech sie nie burza ze pracodawca zrobil im laske i ich zatrudnil..
Zreszta osoba na screnie pewnie jest z USA, Anglii itp. W USA jest duzo pracy (bylo wiecej do póki nie rzadzil ten idiota) a w Anglii oprócz muzulmanów tez jest sporo pracy.
"Zrobił im laskę i ich zatrudnił"? To jest jeden z tych niewielu przypadków, w których powinieneś użyć polskich znaków. Tym bardziej, że z kontekstu można właśnie to wywnioskować :)
A co, miał nadal ją trzymać? Przekazał jej to w taki sposób, w jaki ona znalazła sobie na wylewanie frustracji;p może coś ze mną nie tak, ale jakbym była na miejscu tego szefa, to nawet bym się nie wkurzyła, ale samą przyjemność sprawiłoby mi zwolnienie takiego tłuka w taki sposób, z ciętą i stanowczą,aczkolwiek inteligentną wypowiedzą, bez rzucania bluzgami:)
Chyba raczej się nie domyśliła, bo napisała wanker czyli w przybliżeniu masturbator, waligruch, koniobijca. A że google translate tłumaczy to na ciota to już nie jej wina.
P45 to w UK cos w rodzaju pit ale nie na koniec roku tylko po zakonczeniu pracy u jakiegos pracodawcy, z ktorym idziesz do kolejnego-chodzi o to, zeby prawidłowo w kolejnej firmie naliczac podatek. Na koniec roku dostajesz P60, czyli polski pit 11.
wanker to nie ciota, a i tlumacenie na koniobijca itp tez nie ma sensu choc slownikowo jest poprawne, to taka hard wersja dupka czy palanta,w PL gwoniarze tez sie wyzywaja od pedałow co nie znaczy ze sa gejami czy czescia roweru ;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2013 o 20:05
po co miec szefa w znajomych?
OdpowiedzI do tego pedał.. znaczy ge.. znaczy homseks.. Kó*wa jak mam napisać żeby nie wyjść na homofoba ?
Odpowiedz@Milo970 Powinieneś napisać Waginosceptyk
OdpowiedzZwykła ciota i tyle...
OdpowiedzJest różnica między gejem a ciotą. Ten tutaj to gej pierwszej klasy.
OdpowiedzGej to homoseksualista, a ciota to facet, który zachowuje się nieodpowiednio do swojej płci, ale nie koniecznie woli facetów. Mi się wydaje, że o to chodzi.
Odpowiedz@Maupa: Jest różnica lub jej nie ma, wszystko zależy od punktu widzenia i celu w jakim użyło się danego określenia. W moim wypadku (nie ukrywam) było to wyrażenie się na ich temat pogardliwie. Nie tylko ze względu na to, że ma taką orientację a nie inną, ale także na to jak się zachowują, ich odruchy i relacje z innymi ludźmi. Zresztą homoseksualizm to temat rzeka i można tu dużo o tym pisać, mi wystarczy sam fakt iż jest on uleczalny, a mimo to ludzie na siłę starają się nam wcisnąć, że bycie "homosiem" jest normalne i nie da się tego zmienić.
Odpowiedz@kokoloko, jakiego to ty znasz "uleczonego" geja? O.o
OdpowiedzWybacz, ale nie będę rzucać nazwiskami. Bycie homosiem ma podłoże psychologiczne, bycie homoseskualistą nie jest chorobą, ponieważ nie pasuje do definicji WHO. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli homoś chce, to może całkowicie "wyleczyć" się z homoseksualizmu. W przypadku mojego kolegi (za co go podziwiam) terapia trwała jakieś półtora roku. Najbardziej w tym wszystkim denerwuje mnie hipokryzja homosiów, którzy strasznie się burzą o tolerancję podczas gdy sami nie są tolerancyjni wobec tych, którzy z homoseksualizmu wyszli. Taka jest prawda i właśnie głównie za to nigdy nie będę ich szanować.
OdpowiedzZła wiadomość. Choćby nie wiem, ile osób było "nabytymi" homo, to ten 1-2% mają tak z natury. Nawet w przyrodzie to występuje. Po prostu niech na nas nie wymuszają sztucznej tolerancji.
OdpowiedzMaupka, nie ma z natury, nie ma czegoś takiego, że w genach masz to, że jesteś gejem. Tak sie tłumaczyli 30lat temu, do teraz nikt za to nie poręczy. Wnaturze fakt, występują "bi", ale nie homo. Zresztą co tu dużo gadać. Udowodnione jest, że geja się da wyleczyć mniej lub bardziej drastyczną metodą, tylko to jak z rzucaniem fajek - po pierwsze musisz chcieć, potem może się uda. Polecam zagłebić się troszkę w temat, tylko nie z wikipedii czy jakichś religijnych stron bo tam to kapke naciągane.
OdpowiedzNie posiadam wiedzy z wikipedii. Znam ludzi i trochę poczytałam. Jest to anomalia, coś niezdrowego w moich oczach, natomiast występuje, nie jest to tylko uwarunkowane sytuacją czy okolicznościami. Upierać się nie będę, ale czy leczyć? Nie chcę. O ile nie ma nic na pokaz, a dana osoba się czuje z tym w porządku, to nie przeszkadza mi to. Dlaczego? Dawno dawno temu zaczęłam komplementować kobiety. Nie wiedziałam, skąd to się bierze, tak było. Potem zakochałam się w istocie mojej płci. Długo z tym walczyłam, ale tak było. To bardziej nacisk środowiska nie pozwalał mi uwierzyć, że wszystko ze mną w porządku. I tyle. Nie uwierzę więc, że ludzie nie wiedzą, co czują. Bardziej przypomina mi to wegetarianizm. Albo brak tolerancji na laktozę bardziej. Dla większości niepojęte, ale bywa. I nie u każdego jest to kwestia "nie lubię". W takim przypadku leczenie przypomina mi uzdrawianie kogoś z lubienia koloru niebieskiego. Czy jakiegoś innego. Swoją drogą podobał mi się film dokumentalny, w którym był przypadek lwów, które się nawzajem... no. Nawet jeśli to bi, czy to znaczy, że powinniśmy ich skazywać na wieczny wybór tego, co w naszych oczach wydaje się jedyną słuszną prawdą?
OdpowiedzSwoją drogą wzmianka o religijnych stronach mnie troszkę rozwaliła na łopatki :) Czyżbyś uważał się za jedynego Wiedzącego w tych mrocznych czasach, że traktujesz poglądy innych jako te ze złego źródła? :)
OdpowiedzNie nie, chodziło mi raczej o obiektywność. Nie jest tajemnicą, że "organizacje" religijne są subiektywne i wszystko sprowadza się do jednego.
OdpowiedzChociaż jak piszą z pomocą Boga też im się udało, ja jednak pozostawiam tą kwestię bez zdania, bo mam spore wątpliwości i znikomą wiedzę na ten temat.
Odpowiedz"Queen" - oznacza tutaj raczej homosia obnoszącego się ze swoją odmiennością. =P
OdpowiedzWiem, że nie przechadzam się po biurze jak homoś obnoszący się ze swoją odmiennością...
OdpowiedzBardziej pasowałoby "księżniczka" niż "królewna"
OdpowiedzLudzie juz tacy sa.. Biora prace do której sie nie nadaja bo jest dla nich zatrudna bo sami sa nieudocznikami, ciapami lub idiotami i jeszcze narzekaja na mala pensje (chociaz moze nie sa tyle wartci) Później jeszcze smia sie burzyc ze ich wywalono..
OdpowiedzBiorą prace do której się nie nadają, bo innych nie ma.
OdpowiedzTo niech sie nie burza ze pracodawca zrobil im laske i ich zatrudnil.. Zreszta osoba na screnie pewnie jest z USA, Anglii itp. W USA jest duzo pracy (bylo wiecej do póki nie rzadzil ten idiota) a w Anglii oprócz muzulmanów tez jest sporo pracy.
Odpowiedz"Zrobił im laskę i ich zatrudnił"? To jest jeden z tych niewielu przypadków, w których powinieneś użyć polskich znaków. Tym bardziej, że z kontekstu można właśnie to wywnioskować :)
Odpowiedzzobaczymy jaka Ty bedziesz mial prace, dorosniesz to zrozumiesz...
OdpowiedzCokolwiekś urokliwe jest nad wyraz.
OdpowiedzZwolnienie przez facebooka? Jakaś nowa moda?
OdpowiedzA co, miał nadal ją trzymać? Przekazał jej to w taki sposób, w jaki ona znalazła sobie na wylewanie frustracji;p może coś ze mną nie tak, ale jakbym była na miejscu tego szefa, to nawet bym się nie wkurzyła, ale samą przyjemność sprawiłoby mi zwolnienie takiego tłuka w taki sposób, z ciętą i stanowczą,aczkolwiek inteligentną wypowiedzą, bez rzucania bluzgami:)
OdpowiedzChyba się jednak domyśliła, że jest gejem, skoro napisała "zboczona ciota" :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 11:12
Ja bym powiedział, że to złe tłumaczenie. "Wanker" to nie ciota, a onanista.
OdpowiedzChyba raczej się nie domyśliła, bo napisała wanker czyli w przybliżeniu masturbator, waligruch, koniobijca. A że google translate tłumaczy to na ciota to już nie jej wina.
Odpowiedz@TelFyr Heh, nie ma to jak napisać 2 komentarze z identycznym przesłaniem dokładnie w tej samej minucie. :)
Odpowiedzach, sugerowałem się polskim tłumaczeniem, ale skoro jest tak jak piszecie to ok
Odpowiedzbrawa dla szefa
Odpowiedz"Cokolwiekś"? Co? :D
OdpowiedzZwykły pedał
OdpowiedzI'll pop your P45 in the post - Zostawię Twoje papiery w recepcji ??
OdpowiedzP45 to w UK cos w rodzaju pit ale nie na koniec roku tylko po zakonczeniu pracy u jakiegos pracodawcy, z ktorym idziesz do kolejnego-chodzi o to, zeby prawidłowo w kolejnej firmie naliczac podatek. Na koniec roku dostajesz P60, czyli polski pit 11.
OdpowiedzWiem co to jest P45. Chodziło mi o tłumaczenie. Jak nadal ktoś nie ogarnia to co ma poczta z recepcją wspólnego ?
OdpowiedzNobel z Jezyka polskiego dla tłumacza za wyraz "cokolwiekś" :D
Odpowiedzwanker to nie ciota, a i tlumacenie na koniobijca itp tez nie ma sensu choc slownikowo jest poprawne, to taka hard wersja dupka czy palanta,w PL gwoniarze tez sie wyzywaja od pedałow co nie znaczy ze sa gejami czy czescia roweru ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 20:05
"pracujesz tu 5 miesiecy i nie domyslilas sie ze jestem gejem" No przeciez napisała ze CIOTA lol
OdpowiedzCzytaj inne komentarze zanim palniesz coś głupiego. -.-
Odpowiedz