Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Doradca Orange

by iRaz
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar RudaMaupa
2 8

Podobna logika jak wtedy, gdy ktoś cię pyta: -do you speak english? -no, i don't speak english, sorry. I w tym momencie anglojęzyczny jedzie z koksem... Albo w drugą stronę: /watch?v=Iq6ZyiLw790

Odpowiedz
avatar love178
6 6

Z jednej strony to bez sensu, ale z drugiej strony nie każdy umie przeprowadzić rozmowę po angielsku, ale każdy rozumie pytanie "Do you speak English?" i jest w stanie przynajmniej nauczyć się odpowiedzi, że nie umie. Nie oznacza to od razu, że będzie w stanie rozwiązać czyiś problem.

Odpowiedz
avatar Pingvin
0 0

Ake ci co nie umieją zwykle odpowiadają po prostu "no"

Odpowiedz
avatar Futurystyczny
0 2

Nie rozumiem , czemu nie może pisać po angielsku ?

Odpowiedz
avatar OddzialZamkniety
-5 5

tak to jest, gdy przyjmuja przez agencje HR ciemniakow na stanowisko konsultantow bez znajomosci obcych jezykow, ktore sa wymagane w takim zawodzie.

Odpowiedz
avatar Ashardon
5 7

Jak myślisz, ile on zarabia? 10-11 brutto? Za te pieniądze ma jeszcze po angielsku nawijać? Zastanów się.

Odpowiedz
avatar Pangia
0 4

Zawsze miałby coś ciekawszego do roboty, może nawet jakiś dreszczyk emocji w pracy - "Zaraz, jak to było po angielsku..."

Odpowiedz
avatar love178
0 0

Podpisuję się pod Ashardon Ale podobna kwestia mnie zastanawia, tylko że pod względem tego, że kierowcy autobusów w Gdańsku nie chcą wydawać reszty za bilet, nawet jeżeli bilet kosztuje 1.80zł, a Ty mu rzuciłeś 2zł. Odpowiadają wtedy ,,nie mam uprawnień do wydawania reszty, proszę odliczoną kwotę" i tak mnie zastanawia, czy oni to robią ponieważ nie mają w umowie ,,wolno mi wydawać resztę", czy wręcz mają w niej ,,nie wolno mi wydawać reszty". A jeżeli mają to drugie, to czy nie czują się jakby pracodawca brał ich za niedorozwojów intelektualnych, którzy nie potrafią dodawać? Nie wspominając o tym, że w sąsiadujących miastach (Gdynia, Sopot) kierowcy wydają resztę nawet z papierkowych pieniędzy w dodatku z uśmiechem na twarzy. Ja bym nie chciała pracować jako awanturujący się kierowca...

Odpowiedz
avatar Aldonis00
2 2

A pomyślałeś że nie wydają reszty żeby nie zwiększać opóźnień na trasie? może sam powinieneś nauczyć się dodawać zamiast wymagać tego od innych.

Odpowiedz
avatar love178
-1 1

Aldonis- po pierwsze pomyliłeś moją płeć. Po drugie, jak ktoś nie ma 1.80zł tylko całe 2zł to kierowca robi aferę na cały autobus i karze wysiadać do automatu otwierając drugi raz drzwi i to to powoduje raczej opóźnienie w trasie niż wyciągnięcie 20gr z kasy. I mówię, jakoś w innym miastach wydają resztę i żadnych opóźnień nie ma. Jeszcze na koniec się zapytam- co ma umiejętność liczenia do nieposiadania drobnych przy sobie? Nie chciałabym tak nie umieć myśleć jak Ty.

Odpowiedz
avatar Aldonis00
0 0

Wychodzisz z domu wiedząc że będziesz jechać autobusem i nie chce ci się przygotować ani biletu ani odliczonej kwoty, jak widać nie tylko masz problemy z głową ale jesteś też leniwa.

Odpowiedz
avatar NagiWojownik
27 29

A tak mnie się przypomniało. Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumownicza na brzeg, krzycząc do Murzyna stojącego na nabrzeżu: - Dierżi linu! Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca cumę krzycząc: - Dierżi linu! Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta: - Gawari pa ruski? Cisza. - Parlez vous francais? Cisza. - Sprechen Sie Deutsch? Cisza. - Do you speak English? - Yes, I do. - No to dzierżi linu!

Odpowiedz
avatar gregor1342
3 5

No masakra,myślałem że tylko mój kumpel zna ten kawał,zawsze gdy tylko troche wypijemy bombarduje nas tym sucharem... Korzystając z okazji Pozdrowienia dla Huberta..

Odpowiedz
Udostępnij