Jak byś chciał wiedzieć @Zulothron, to dla mnie jest to śmieszna sytuacja i wolę ją w żart obrócić niż przejmować się tym, że mi się "dziewczyna lekkich obyczajów" trafiła a nie kobieta. A dziecko jest innego gościa o 16 lat starszego od niej (38 lat). Także, tak jak w tytule ;) Świat jest piękny... :D
Skoro byliście ze sobą od marca, a jest sierpień, to jest 5 miesięcy, czyli prawdopodobnie zaszła te 4 miesiące wcześniej w ciążę... albo z moją matmą jest coś nie tak.
5-4=1, zaszła w ciążę jak byli ze sobą miesiąc. Daje wyraźnie do zrozumienia że to nie jest jego dziecko, a pomyliło jej się w obliczeniach, albo po prostu nie chce już z nim być. Tak ja to odbieram;
@mosak93 zasmucę Cię, bo zaraz na 2 randce :D
Byliśmy ze sobą od początku marca do końca maja. Ona w między czasie wyjeżdżała niby to na "kursy", no i właśnie tam zaszła w ciążę z innym. Na szczęście nie ze mną, za co chwała Bogu ;)
Wiem to stąd, że zawsze wyjmowałem gdy blisko było, zresztą ostrzegali mnie, że może chcieć mnie na dziecko złapać :D a jak to mówią "przezorny zawsze zabezpieczony" :p
do morfeusz17
,,Wiem to stąd, że zawsze wyjmowałem gdy blisko było''
Jesteś idiotą czy tylko udajesz?? z takim podejściem życzę powodzenia w życiu z gromadką dzieci !
ps. jakbyś był jednak niedoinformowany, nie tylko w spermie są plemniki, ale też w projekulancie, który wydobywa się podczas stosunku ;)
ps2."przezorny zawsze zabezpieczony" przed czym zabezpieczony? zabezpieczaj się tak samo jak moja koleżanka, mówił 'zdąże wyjąć' i wyciągał ! a teraz bawią trójeczkę uroczych dzieci ;)
co z tego skoro cie ostrzegali, skoro, jak widać na niewiele się to zdało :/
myślałam, że napiszesz chociaż, że wiesz, bo zawsze używałeś gumek (co i tak nie daje pewności). ale stosunek przerywany gwarantem? no cóż, gratulacje :/
panna pewnie woli, żeby to 38latek uznał dzieciaka, bo zapewne ma 'lepsze warunki'. ale pewny nie bądź, że to nie twoje.
nie wiem skąd u ludzi taka niewiedza... szkoda ci bylo kasy na gumki? ta laska musiala byc chora ze pozwalala ci na przerywany stosunek, dlatego nie wiem skad pewnosc ze to nie twoje
Akurat z nią byłem zawsze ostrożny i się zabezpieczałem bo różne historie słyszałem na jej temat ;)A pewność, że to nie moje mam stąd, że ona koleżance się zwierzyła i doszło to do mnie. Ja i tak mam powód do radości, że się jej pozbyłem ze swego życia i nie będę musiał bawić czyjegoś dziecka pod swoim dachem ;)
no dobrze, a skąd ona niby wie?
bzykała się z tobą, bzykała się z panem starszym, może z kimś jeszcze. myślisz, że co? poczuła nagle: "to jest! zaszłam!"
miałbyś pewność tylko, jeśli byś z nią nie spał. sorry kolego.
zamiast myśleć, że ty nie będziesz miał cudzego dzieciaka na utrzymaniu, pomyśl, że jest szansa, że ktoś będzie miał twojego.
@madziaq, pewności nigdy 100% mieć nie można. Dla mnie teraz ważne jest to, że w końcu uwolniłem się od niej i jej ku****kiego trybu życia ;) Teraz chcę odpocząć od problemów z nią związanych i znaleźć normalną dziewczynę a nie latawicę :D
Jedyne co ja wyczuwam tu mistrzowskiego to to że chłopak jest przygłupem bo skoro są ze sobą 5 miesięcy a dziecko rodzi się po 9 miesiącach to ona nie była z nim kiedy zaszła w ciąże a chłopak uparcie sądzi że podczas ich związku zaszła w ciążę.
Dodatkowo poraziło mnie źródło. Jak zobaczyłem że to chłopak wstawił tą rozmowę to dodatkowo spotęgował swoją głupotę.
I tu sam/a robisz z siebie "przygłupa" bo wyraźnie czytać ze zrozumieniem nie potrafisz tego co masz "podane na tacy". Dla Twojej wiadomości to mam się iść powieśić z tego, że moja "dziewczyna" okazała się zwykłą szmatą? Co to to nie ;) Wolałem jej zrobić na przekór i zrobić SS, wrzucić na Mistrzów, wejść na główną i podesłać jej tego linka :p
@trzonkos.Czy ty jestes glupi?czy tylko takiego udajesz?.Nigdzie nie jest napisane ze urodzila,napisala ze jest w 4 miesiacu ciazy,,Jedyne co ja wyczuwam tu mistrzowskiego to to że chłopak jest przygłupem bo skoro są ze sobą 5 miesięcy a dziecko rodzi się po 9 miesiącach to ona nie była z nim kiedy zaszła w ciąże a chłopak uparcie sądzi że podczas ich związku zaszła w ciążę"bo podczas ich zwiazku zaszla w ciaze,brak czytania ze zrozumieniem jest u ciebie na wysokim poziomie.
A mi tam się nie podoba ta rozmowa - jeszcze ta uśmiechnięta buźka przy ostatnim zdaniu. A to że wrzucasz to w internet jest po prostu żałosne. Zdradziła Cię - współczuję. Ale widzę, że nie potrafisz tego przyjąć z klasą.
A co tu ma się podobać?? Zdradziła go ździra i tyle!!!
popieram morfeusza17, niech się trochę podręczy kobieta, poczyta komentarze i wie gdzie jej miejsce, czuje się spełniona z gościem o 16 lat starszym, a on ma 38, to ona 22, a ile ma na koncie się pytam kur....
@nitty.,,Zdradziła Cię - współczuję. Ale widzę, że nie potrafisz tego przyjąć z klasą."jak bedziesz przykladowo miala meza,to po prostu nie bedziesz rozplaczac ani sie przejmowac ze cie zdradzal,tylko powiesz mu ze zrywasz z nim i tyle?bo na to wychodzi z twojej wypowiedzi.Z reszta to jest zdrada,wiec nie jest tak latwo to wybaczyc,zwlaszcza ze jego ex byla zwykla puszczalska szmata,ktora chciala go naciagnac na dziecko.
Masti23 dobrze to wytłumaczył ;) Dzięki Jaro110 za zrozumienie ;) Jeśli wtedy wstyd jej nie było kiedy się puściła to niech teraz się wstydzi gdy jest to na forum ogólnodostępnym i jej znajomi to widzą :D
Oczywiście, dziewczyna zachowała się jak wiadomo kto i szczerze współczuję. I wyobraź sobie, że mnie też kiedyś ktoś zdradził - ale w takiej sytuacji można się wyżalić przyjaciołom (chyba że autor takowych nie posiada), a nie robić komuś siarę na cały internet. Jak dla mnie takie zachowanie jest dość infantylne. Tak, @masti23 - na pewno bym wrzucała rozmowy ze swoim mężem do neta, żeby się wszyscy dowiedzieli, jaki jest... Ech... Wyobraź sobie, że są inne sposoby na ukojenie bólu po takim czymś.
@nitty.,,a nie robić komuś siarę na cały internet"siara na caly internet?nikt jej nie zna z obcych ludzi,nie ma jej danych,ani zdjecia,wiec o jakim obciachu mowisz?obciach to sama sobie zrobila, bo kazdy kto ja zna wiedzial ze jest puszczalska lub chciala kogos naciagnac na dziecko,wiec opinie wsrod znajomych miala wyrobiona.Z reszta tu jest tak zacenzurowane ze nawet jej koledzy/kolezanki nie beda wiedziec o kogo chodzi(z wyjatkiem tych co dostali link do mistrzow),wiec troche logicznego myslenia mogla bys wykazac.
Rowniez dobrze moge wymyslec jakas historie o mojej kolezance,powiedziec ze roznosi hiv,puszcza sie z kazdym i zamazac jej nazwisko,myslisz ze ktos z mojego miasta bedzie wiedzial skad pochodzi?o kogo chodzi itp?lub kto to wstawil?nie,nawet ona sama by nie wiedziala ze o nia chodzi,bo zostaje zachowana pelna anonimowosc.
@masti23, naprawdę sądzisz, że takie informacje się szybko nie rozejdą, jak rozesłał linki do swoich znajomych? I jeszcze jak sam napisał, że czerpie satysfakcję z tego, że jej znajomi to czytają? Weź się ogarnij i sam pomyśl logicznie. W necie nic nie jest anonimowe.
@nitty.,,aprawdę sądzisz, że takie informacje się szybko nie rozejdą, jak rozesłał linki do swoich znajomych? I jeszcze jak sam napisał, że czerpie satysfakcję z tego, że jej znajomi to czytają? Weź się ogarnij i sam pomyśl logicznie. W necie nic nie jest anonimowe."pisalem ci ze jej znajomi i tak wiedzieli o nie to,wiedzieli ze sie puszcza i chce ja naciagnac na dziecko,wiec umieszczenie tego w internecie to dla nich zadna nowosc,potwierdzil tylko ich przekonanie.Nic nie jest anoniomowe?ciekawe,bo raczej nie dowiesz sie jak ona wygladala itp,nie dowiesz sie tez w jakim miescie mieszka.Powiadasz ze nic nie jest anonimowe w internecie,racja ale brak anonimowosci ma swoje ograniczenia np: nie beda wiedziec o tej dziewczynie w calej polsce,nie beda jej wytykiwac palcami(chociaz juz dawno to robili nim umiescil rozmowe).Doczytaj dokladnie rozmowe,pozniej to co pisze i zacznij kojarzyc fakty.Tak wiec,wszyscy co ja znali wiedzieli ze jest ona puszczalska,wiec rozmieszczanie info w necie nie bedzie dla jego znajomych zadna nowoscia.Po drugie,ona jest zalosna zeby 16-latka puszczala sie z 38 latkiem i jeszcze probowala wrobic kogos w dziecko?jej glupote i egoizm powinno sie tepic,skoro sama siebie nie szanuje to czemu maja robic to inni?.
Po 5 miesiacach byles pewien, ze ta kobieta to milosc Twojego zycia a ona brutalnie zlamala Ci serce, och... Tak mi Ciebie zal! tylko nie kupuje takiej historii. Niby to slyszales pewne historyjki o niej, na drugiej randce bez przeszkod pakowales jej rece (i nie tylko) w majtki a teraz zdziwiony? Wydaje mi sie, ze w rzeczywistosci jest tak: wiedziales od poczatku, ze to jakas dupodajka, ale sam chciales poruchac i udawac, ze tworzysz zwiazek, ktory ma szanse przetrwania. Kobieta zranila raczej nie twoje serce ale meska dume i tylko dume, bo prawdopodobnie wybrala lepszego/silniejszego samca. Dlatego wrzuciles te prywatna rozmowe na mistrzow i teraz czytasz i komentujesz chetnie, jaka to ona zla byla, rekompensujac sobie swoja wlasna glupote. To jest zenujace. To nie ma zadnej klasy. Rozumiem, ze chcesz sie jakos dowartosciowac po zdradzie, ale blagam! Nie w taki sposob!
@maszka, wszystkiego dowiadywałem się o niej z czasem a nie od razu. Z tego co widzę to z Ciebie dobry scenarzysta by był ale niestety w tym przypadku opisałeś scenariusz nie z tego filmu co potrzeba :D Zgłoś się do "M jak Miłość" to jeszcze Hankę wskrzesisz z kartonów :)
Przecież nie ma tu nic "mistrzowskiego", jest to raczej smutne.
OdpowiedzChłopak chyba uważa inaczej skoro wrzuca tą rozmowę na mistrzów
OdpowiedzI to "w końcu czuję się spełniona i szczęśliwa", dodatkowy policzek w twarz...
OdpowiedzJak byś chciał wiedzieć @Zulothron, to dla mnie jest to śmieszna sytuacja i wolę ją w żart obrócić niż przejmować się tym, że mi się "dziewczyna lekkich obyczajów" trafiła a nie kobieta. A dziecko jest innego gościa o 16 lat starszego od niej (38 lat). Także, tak jak w tytule ;) Świat jest piękny... :D
OdpowiedzMorfi ma niezły powód do radochy, mało co a zostałby wrobiony w nieswoje dziecko i to z kur..tyzaną ;) Twoje zdrowie morfeusz7!
OdpowiedzSkoro byliście ze sobą od marca, a jest sierpień, to jest 5 miesięcy, czyli prawdopodobnie zaszła te 4 miesiące wcześniej w ciążę... albo z moją matmą jest coś nie tak.
OdpowiedzWłaśnie też nie ogarniam, można jeszcze polemizować, że znała go przed tym jak byli w związku, ale wtedy on pretensji nie może mieć że go zdradzała ;x
OdpowiedzAlbo teraz jest w 4 miesiącu.
Odpowiedz5-4=1, zaszła w ciążę jak byli ze sobą miesiąc. Daje wyraźnie do zrozumienia że to nie jest jego dziecko, a pomyliło jej się w obliczeniach, albo po prostu nie chce już z nim być. Tak ja to odbieram;
OdpowiedzA wzieliście pod uwagę, że jest dopiero 2 sierpnia?
OdpowiedzA wziąłeś pod uwagę to, że BYĆ MOŻE od razu się nie pieprzyli jak jakieś króliki, tylko odczekali trochę czasu.
Odpowiedzto byli ze sobą 5 miesięcy, a Ona jest w 4 miesiącu... czyli jak byli ze sobą miesiąc, to mu rogi już doprawiła... ciężkie do liczenia takie? ;p
Odpowiedz@mosak93 zasmucę Cię, bo zaraz na 2 randce :D Byliśmy ze sobą od początku marca do końca maja. Ona w między czasie wyjeżdżała niby to na "kursy", no i właśnie tam zaszła w ciążę z innym. Na szczęście nie ze mną, za co chwała Bogu ;)
OdpowiedzBoże mistrze... tu chodzi o to że jest teraz w czwartym miesiącu, a pier**li mu że zanim go poznała, kiedy znają się pięć. Ja pier**lę, ile macie IQ?
OdpowiedzTrudne sprawy.
OdpowiedzŻe być wierną się jej nie chciało, teraz pieluszki przewija śmiało ;]
OdpowiedzCzasu na kursy sie nie manrowalo,szkolenia w bzykaniu sie zachcialo.
Odpowiedzniech się już te wakacje skończą, bo tutaj coraz więcej mało mistrzowskich skrinów
OdpowiedzW koncu przestaniesz narzekac i pojdziesz do szkoly.
Odpowiedztylko baba stara się kłamać, nie potrafiąc liczyć
Odpowiedzhttp://omgface.com/verysad/the%20fuck1.jpg
OdpowiedzWspółczuję. Polecam na przyszłość wybierać lepsze partnerki.
OdpowiedzPostaram się :D
Odpowiedztak z ciekawości: skąd wiesz, że nie z toba, skoro sie bzykaliscie?
OdpowiedzWiem to stąd, że zawsze wyjmowałem gdy blisko było, zresztą ostrzegali mnie, że może chcieć mnie na dziecko złapać :D a jak to mówią "przezorny zawsze zabezpieczony" :p
Odpowiedzdo morfeusz17 ,,Wiem to stąd, że zawsze wyjmowałem gdy blisko było'' Jesteś idiotą czy tylko udajesz?? z takim podejściem życzę powodzenia w życiu z gromadką dzieci ! ps. jakbyś był jednak niedoinformowany, nie tylko w spermie są plemniki, ale też w projekulancie, który wydobywa się podczas stosunku ;)
Odpowiedzps2."przezorny zawsze zabezpieczony" przed czym zabezpieczony? zabezpieczaj się tak samo jak moja koleżanka, mówił 'zdąże wyjąć' i wyciągał ! a teraz bawią trójeczkę uroczych dzieci ;)
Odpowiedzco z tego skoro cie ostrzegali, skoro, jak widać na niewiele się to zdało :/ myślałam, że napiszesz chociaż, że wiesz, bo zawsze używałeś gumek (co i tak nie daje pewności). ale stosunek przerywany gwarantem? no cóż, gratulacje :/ panna pewnie woli, żeby to 38latek uznał dzieciaka, bo zapewne ma 'lepsze warunki'. ale pewny nie bądź, że to nie twoje.
Odpowiedzlastamanta: Preejakulacie, eugeniuszu, ale generalnie masz rację.
Odpowiedznie wiem skąd u ludzi taka niewiedza... szkoda ci bylo kasy na gumki? ta laska musiala byc chora ze pozwalala ci na przerywany stosunek, dlatego nie wiem skad pewnosc ze to nie twoje
OdpowiedzAkurat z nią byłem zawsze ostrożny i się zabezpieczałem bo różne historie słyszałem na jej temat ;)A pewność, że to nie moje mam stąd, że ona koleżance się zwierzyła i doszło to do mnie. Ja i tak mam powód do radości, że się jej pozbyłem ze swego życia i nie będę musiał bawić czyjegoś dziecka pod swoim dachem ;)
Odpowiedzno dobrze, a skąd ona niby wie? bzykała się z tobą, bzykała się z panem starszym, może z kimś jeszcze. myślisz, że co? poczuła nagle: "to jest! zaszłam!" miałbyś pewność tylko, jeśli byś z nią nie spał. sorry kolego. zamiast myśleć, że ty nie będziesz miał cudzego dzieciaka na utrzymaniu, pomyśl, że jest szansa, że ktoś będzie miał twojego.
Odpowiedz@madziaq, pewności nigdy 100% mieć nie można. Dla mnie teraz ważne jest to, że w końcu uwolniłem się od niej i jej ku****kiego trybu życia ;) Teraz chcę odpocząć od problemów z nią związanych i znaleźć normalną dziewczynę a nie latawicę :D
OdpowiedzJedyne co ja wyczuwam tu mistrzowskiego to to że chłopak jest przygłupem bo skoro są ze sobą 5 miesięcy a dziecko rodzi się po 9 miesiącach to ona nie była z nim kiedy zaszła w ciąże a chłopak uparcie sądzi że podczas ich związku zaszła w ciążę. Dodatkowo poraziło mnie źródło. Jak zobaczyłem że to chłopak wstawił tą rozmowę to dodatkowo spotęgował swoją głupotę.
OdpowiedzI tu sam/a robisz z siebie "przygłupa" bo wyraźnie czytać ze zrozumieniem nie potrafisz tego co masz "podane na tacy". Dla Twojej wiadomości to mam się iść powieśić z tego, że moja "dziewczyna" okazała się zwykłą szmatą? Co to to nie ;) Wolałem jej zrobić na przekór i zrobić SS, wrzucić na Mistrzów, wejść na główną i podesłać jej tego linka :p
OdpowiedzZrozum że ona zrobiła sobie dziecko zanim byliście razem! A jedynie podczas waszego związku urodziła. Więc o jakie zdrady ją oskarżasz?
Odpowiedz@trzonkos przeczytaj jeszcze raz, ONA nie urodziła tylko jest w 4 miesiącu ciąży, a byli ze sobą 5 miesięcy
Odpowiedz@trzonkos.Czy ty jestes glupi?czy tylko takiego udajesz?.Nigdzie nie jest napisane ze urodzila,napisala ze jest w 4 miesiacu ciazy,,Jedyne co ja wyczuwam tu mistrzowskiego to to że chłopak jest przygłupem bo skoro są ze sobą 5 miesięcy a dziecko rodzi się po 9 miesiącach to ona nie była z nim kiedy zaszła w ciąże a chłopak uparcie sądzi że podczas ich związku zaszła w ciążę"bo podczas ich zwiazku zaszla w ciaze,brak czytania ze zrozumieniem jest u ciebie na wysokim poziomie.
OdpowiedzA mi tam się nie podoba ta rozmowa - jeszcze ta uśmiechnięta buźka przy ostatnim zdaniu. A to że wrzucasz to w internet jest po prostu żałosne. Zdradziła Cię - współczuję. Ale widzę, że nie potrafisz tego przyjąć z klasą.
OdpowiedzA co tu ma się podobać?? Zdradziła go ździra i tyle!!! popieram morfeusza17, niech się trochę podręczy kobieta, poczyta komentarze i wie gdzie jej miejsce, czuje się spełniona z gościem o 16 lat starszym, a on ma 38, to ona 22, a ile ma na koncie się pytam kur....
Odpowiedz@nitty.,,Zdradziła Cię - współczuję. Ale widzę, że nie potrafisz tego przyjąć z klasą."jak bedziesz przykladowo miala meza,to po prostu nie bedziesz rozplaczac ani sie przejmowac ze cie zdradzal,tylko powiesz mu ze zrywasz z nim i tyle?bo na to wychodzi z twojej wypowiedzi.Z reszta to jest zdrada,wiec nie jest tak latwo to wybaczyc,zwlaszcza ze jego ex byla zwykla puszczalska szmata,ktora chciala go naciagnac na dziecko.
OdpowiedzMasti23 dobrze to wytłumaczył ;) Dzięki Jaro110 za zrozumienie ;) Jeśli wtedy wstyd jej nie było kiedy się puściła to niech teraz się wstydzi gdy jest to na forum ogólnodostępnym i jej znajomi to widzą :D
OdpowiedzOczywiście, dziewczyna zachowała się jak wiadomo kto i szczerze współczuję. I wyobraź sobie, że mnie też kiedyś ktoś zdradził - ale w takiej sytuacji można się wyżalić przyjaciołom (chyba że autor takowych nie posiada), a nie robić komuś siarę na cały internet. Jak dla mnie takie zachowanie jest dość infantylne. Tak, @masti23 - na pewno bym wrzucała rozmowy ze swoim mężem do neta, żeby się wszyscy dowiedzieli, jaki jest... Ech... Wyobraź sobie, że są inne sposoby na ukojenie bólu po takim czymś.
Odpowiedz@nitty.,,a nie robić komuś siarę na cały internet"siara na caly internet?nikt jej nie zna z obcych ludzi,nie ma jej danych,ani zdjecia,wiec o jakim obciachu mowisz?obciach to sama sobie zrobila, bo kazdy kto ja zna wiedzial ze jest puszczalska lub chciala kogos naciagnac na dziecko,wiec opinie wsrod znajomych miala wyrobiona.Z reszta tu jest tak zacenzurowane ze nawet jej koledzy/kolezanki nie beda wiedziec o kogo chodzi(z wyjatkiem tych co dostali link do mistrzow),wiec troche logicznego myslenia mogla bys wykazac.
OdpowiedzRowniez dobrze moge wymyslec jakas historie o mojej kolezance,powiedziec ze roznosi hiv,puszcza sie z kazdym i zamazac jej nazwisko,myslisz ze ktos z mojego miasta bedzie wiedzial skad pochodzi?o kogo chodzi itp?lub kto to wstawil?nie,nawet ona sama by nie wiedziala ze o nia chodzi,bo zostaje zachowana pelna anonimowosc.
Odpowiedz@masti23, naprawdę sądzisz, że takie informacje się szybko nie rozejdą, jak rozesłał linki do swoich znajomych? I jeszcze jak sam napisał, że czerpie satysfakcję z tego, że jej znajomi to czytają? Weź się ogarnij i sam pomyśl logicznie. W necie nic nie jest anonimowe.
Odpowiedz@nitty.,,aprawdę sądzisz, że takie informacje się szybko nie rozejdą, jak rozesłał linki do swoich znajomych? I jeszcze jak sam napisał, że czerpie satysfakcję z tego, że jej znajomi to czytają? Weź się ogarnij i sam pomyśl logicznie. W necie nic nie jest anonimowe."pisalem ci ze jej znajomi i tak wiedzieli o nie to,wiedzieli ze sie puszcza i chce ja naciagnac na dziecko,wiec umieszczenie tego w internecie to dla nich zadna nowosc,potwierdzil tylko ich przekonanie.Nic nie jest anoniomowe?ciekawe,bo raczej nie dowiesz sie jak ona wygladala itp,nie dowiesz sie tez w jakim miescie mieszka.Powiadasz ze nic nie jest anonimowe w internecie,racja ale brak anonimowosci ma swoje ograniczenia np: nie beda wiedziec o tej dziewczynie w calej polsce,nie beda jej wytykiwac palcami(chociaz juz dawno to robili nim umiescil rozmowe).Doczytaj dokladnie rozmowe,pozniej to co pisze i zacznij kojarzyc fakty.Tak wiec,wszyscy co ja znali wiedzieli ze jest ona puszczalska,wiec rozmieszczanie info w necie nie bedzie dla jego znajomych zadna nowoscia.Po drugie,ona jest zalosna zeby 16-latka puszczala sie z 38 latkiem i jeszcze probowala wrobic kogos w dziecko?jej glupote i egoizm powinno sie tepic,skoro sama siebie nie szanuje to czemu maja robic to inni?.
Odpowiedzpogratulować byłej dziewczyny...
OdpowiedzNiestety nie ma czego ;) Dobrze, że już byłej :D
OdpowiedzPo 5 miesiacach byles pewien, ze ta kobieta to milosc Twojego zycia a ona brutalnie zlamala Ci serce, och... Tak mi Ciebie zal! tylko nie kupuje takiej historii. Niby to slyszales pewne historyjki o niej, na drugiej randce bez przeszkod pakowales jej rece (i nie tylko) w majtki a teraz zdziwiony? Wydaje mi sie, ze w rzeczywistosci jest tak: wiedziales od poczatku, ze to jakas dupodajka, ale sam chciales poruchac i udawac, ze tworzysz zwiazek, ktory ma szanse przetrwania. Kobieta zranila raczej nie twoje serce ale meska dume i tylko dume, bo prawdopodobnie wybrala lepszego/silniejszego samca. Dlatego wrzuciles te prywatna rozmowe na mistrzow i teraz czytasz i komentujesz chetnie, jaka to ona zla byla, rekompensujac sobie swoja wlasna glupote. To jest zenujace. To nie ma zadnej klasy. Rozumiem, ze chcesz sie jakos dowartosciowac po zdradzie, ale blagam! Nie w taki sposob!
Odpowiedz@maszka, wszystkiego dowiadywałem się o niej z czasem a nie od razu. Z tego co widzę to z Ciebie dobry scenarzysta by był ale niestety w tym przypadku opisałeś scenariusz nie z tego filmu co potrzeba :D Zgłoś się do "M jak Miłość" to jeszcze Hankę wskrzesisz z kartonów :)
Odpowiedz