Ostatnio w jednym z hipermarketów stałem przy kasie i pakowałem rzeczy do reklamówki. Pani kasjerka tradycyjnie pytała czy mam jakąś kartę klubowicza, zbieram punkty itd. więc z góry odpowiadałem "nie, dziękuję". Trochę się zamyśliłem i gdy podała cenę do zapłaty, to bez zastanowienia palnąłem "nie, dziękuję".
A ja się zastanawiam, jakie to wnioski na nasz temat wysnuje kasjer na podstawie samego kodu pocztowego? Że np. ludzie z Radomia częściej kupują buraki? I będą potem wszystkim radomianom wkładać w skrzynki pocztowe ulotki reklamujące przeceny buraków?
Nie. tak jak piszę do profilowania (później przesyłanie dziwnych reklam np. telefonicznych, mailowych czy nawet po prostu zaistniejesz w ich bazie)
A jak to się stanie?
Jeśli płacisz tylko i wyłącznie gotówka - nie ma problemu
Jeśli płacisz kartą to sprawa już jest inna. Masz konto bankowe i zawsze są JAWNE ostatnie 4 cyferki konta, które są prawie unikalne. Prawie? Bo wiele osób znajdziesz z taką samą końcówką. Ale raczej nie kogoś kto ma taki sam kod pocztowy (ale jest to możliwe tyle że prędzej trafisz czwórkę w totku).
Mają Twój kod pocztowy + mają Twoje ostatnie 4 cyferki konta bankowego = mają Twoje dane teleadresowe (numer telefonu, mail również)
@amanar, z paroma rzeczami się zgodzę, oprócz końcowego wniosku, dlatego mam pytanie: czy sądzisz, że istnieje publiczny spis numerów kart, kont i ich posiadaczy?
Nawet jeśli znasz nazwę banku, to i tak bank nie udzieli informacji na temat swojego klienta, ze względów bezpieczeństwa. BTW nazwy banku nie wywnioskujesz po czterech ostatnich cyfrach wydrukowanych na potwierdzeniu (i to numeru karty, nie konta, jak to napisałeś), a po BINie karty, czyli pierwszych sześciu.
Mnie kiedyś babka w kiosku pytała. Chust wie po co.
Ale następnego dnia chyba też ją zaskoczyłam. Z racji tego, iż wychowała mnie bardzo katolicka rodzina. Poszłam rano do kiosku i przez zaspanie powiedziałam:"niech będzie pochwalony Jezus Chrystus." Na co Pani w okienku "Na wieki wieków amen, co podać? "
Nie ładnie tak swojego ojca wkopywać
OdpowiedzOstatnio w jednym z hipermarketów stałem przy kasie i pakowałem rzeczy do reklamówki. Pani kasjerka tradycyjnie pytała czy mam jakąś kartę klubowicza, zbieram punkty itd. więc z góry odpowiadałem "nie, dziękuję". Trochę się zamyśliłem i gdy podała cenę do zapłaty, to bez zastanowienia palnąłem "nie, dziękuję".
OdpowiedzLepiej brzmiałoby: -To będzie 20 złotych i 26 groszy. -Tak, poproszę :)
Odpowiedz00-902, kod pocztowy m.in. „pensjonatu na Wiejskiej”.
OdpowiedzW końcu po ponad miesiącu doczekałem się go na głównej :)
OdpowiedzA ja się zastanawiam, jakie to wnioski na nasz temat wysnuje kasjer na podstawie samego kodu pocztowego? Że np. ludzie z Radomia częściej kupują buraki? I będą potem wszystkim radomianom wkładać w skrzynki pocztowe ulotki reklamujące przeceny buraków?
OdpowiedzNie. tak jak piszę do profilowania (później przesyłanie dziwnych reklam np. telefonicznych, mailowych czy nawet po prostu zaistniejesz w ich bazie) A jak to się stanie? Jeśli płacisz tylko i wyłącznie gotówka - nie ma problemu Jeśli płacisz kartą to sprawa już jest inna. Masz konto bankowe i zawsze są JAWNE ostatnie 4 cyferki konta, które są prawie unikalne. Prawie? Bo wiele osób znajdziesz z taką samą końcówką. Ale raczej nie kogoś kto ma taki sam kod pocztowy (ale jest to możliwe tyle że prędzej trafisz czwórkę w totku). Mają Twój kod pocztowy + mają Twoje ostatnie 4 cyferki konta bankowego = mają Twoje dane teleadresowe (numer telefonu, mail również)
Odpowiedz@amanar, z paroma rzeczami się zgodzę, oprócz końcowego wniosku, dlatego mam pytanie: czy sądzisz, że istnieje publiczny spis numerów kart, kont i ich posiadaczy? Nawet jeśli znasz nazwę banku, to i tak bank nie udzieli informacji na temat swojego klienta, ze względów bezpieczeństwa. BTW nazwy banku nie wywnioskujesz po czterech ostatnich cyfrach wydrukowanych na potwierdzeniu (i to numeru karty, nie konta, jak to napisałeś), a po BINie karty, czyli pierwszych sześciu.
OdpowiedzMnie kiedyś babka w kiosku pytała. Chust wie po co. Ale następnego dnia chyba też ją zaskoczyłam. Z racji tego, iż wychowała mnie bardzo katolicka rodzina. Poszłam rano do kiosku i przez zaspanie powiedziałam:"niech będzie pochwalony Jezus Chrystus." Na co Pani w okienku "Na wieki wieków amen, co podać? "
Odpowiedz