Siedzisz sobie na takim cacku, w najlepsze wydalasz to co zjadłeś poprzedniego dnia czytając jakąś ciekawą książkę/gazetę/ulotkę reklamową supermarketu/skład szamponu a tu nagle ktoś, kto zhakował Ci kibel spuszcza wodę..
W dodatku podgrzewana deska? No to niezłe pole do popisu dla wrednego hakera. Lewatywa z gorącej wody z bidetu i przypalony tyłek od deski. Chyba zacznę doceniać moją zagrzybioną muszlę w łazience.
Brakuje jeszcze licznika podtarć w srajtaśmie który bezprzewodowo udostępniałby statystyki z jej zużycia. A tak w ogóle to; pralka i piekarnik z wifi, kibel z bluetooth, lodówka z androidem... Ktoś jeszcze ma wrażenie, że pojawia się coraz więcej kobiet informatyków?
Załóżmy, że te kible mają kamerę i deskę spuszczaną za pomocą telefonu. Ktoś sobie patrzy przez kamerę, ty wchodzisz, zaczynasz lać , a tu - SRU! Deską w przyrodzenie.
Robię to jak większość płci męskiej - na stojąco. Nigdy się wam nie zdarzyło, że deska przed wami wam spadła na ... ? Widocznie macie inny tron niż mój :)
Złącze karty SD, głośniki, wyświetlacz. W sumie bardzo fajna muszla. a jedyne co można "shakować" to pewnie pliki na karcie, lub co wyświetla się na ekranie.
Siedzisz sobie na takim cacku, w najlepsze wydalasz to co zjadłeś poprzedniego dnia czytając jakąś ciekawą książkę/gazetę/ulotkę reklamową supermarketu/skład szamponu a tu nagle ktoś, kto zhakował Ci kibel spuszcza wodę..
OdpowiedzAlbo, nie daj Boże, podgląda kamerką wbudowaną w muszlę co Ty tam narobiłeś.
OdpowiedzA co niby takiego jest w zdalnym spuszczeniu komuś wody? Japońskie kible mają funkcję bidetu. To dopiero by była niespodzianka znikąd.
OdpowiedzBidetu, podgrzewana deska, kontrola temperatury wody... tamtym to ciężko dogodzić, a karmią nas porno z ośmiornicami
OdpowiedzNie tylko z ośmiornicami ale i cenzurą.
OdpowiedzW dodatku podgrzewana deska? No to niezłe pole do popisu dla wrednego hakera. Lewatywa z gorącej wody z bidetu i przypalony tyłek od deski. Chyba zacznę doceniać moją zagrzybioną muszlę w łazience.
OdpowiedzBrakuje jeszcze licznika podtarć w srajtaśmie który bezprzewodowo udostępniałby statystyki z jej zużycia. A tak w ogóle to; pralka i piekarnik z wifi, kibel z bluetooth, lodówka z androidem... Ktoś jeszcze ma wrażenie, że pojawia się coraz więcej kobiet informatyków?
OdpowiedzZałóżmy, że te kible mają kamerę i deskę spuszczaną za pomocą telefonu. Ktoś sobie patrzy przez kamerę, ty wchodzisz, zaczynasz lać , a tu - SRU! Deską w przyrodzenie.
OdpowiedzCzy Ty musisz klekac by sie zalatwic?
OdpowiedzMoże ma tak długiego
OdpowiedzRobię to jak większość płci męskiej - na stojąco. Nigdy się wam nie zdarzyło, że deska przed wami wam spadła na ... ? Widocznie macie inny tron niż mój :)
OdpowiedzSouth Park- sezon 16, odcinek 1. Muszle klozetowe są zabójcze.
OdpowiedzJapońskie sedesy są wypchane gadżetami typu podgrzewanie deski czy dysza do hydromasażu odbytu, ale poco jest w nich Bluetooth to nie wiem...
OdpowiedzZłącze karty SD, głośniki, wyświetlacz. W sumie bardzo fajna muszla. a jedyne co można "shakować" to pewnie pliki na karcie, lub co wyświetla się na ekranie.
Odpowiedz"Polacy przejmują ten sedes".
OdpowiedzNa gówno mi takie bajery...
OdpowiedzSrają w gacie ze strachu...
OdpowiedzI co taki atak wywołuję ? Że woda z toalety tryska po du*ie ?
OdpowiedzNo jakby zaDOSowali kibel to by było źle.
OdpowiedzA najgorsze, jak siedzisz na takim cacku, a ktoś się włamie, a muszla zaatakuje od tyłu :/
Odpowiedz